witam
mam pyatnie, wczoraj wyciaglem listwe wtryskiwaczy bo mi jeden oring poszedl zalozylem go i podlaczylem przewody paliwowe tak jak byly chcac sprawdzic na sucho jak zachowa sie, przy wtryskach nie cieklo ani troche natomiast zdziwilem sie bo z wezyka regulatora cisnienia paliwa tego na koncu listwy zaczelo leciec paliwo ,stwierdzilem ze walniety musi byc regulator . wlozylem listwe z powrotem i odpalilel auto przejechalem do zagrzania silnika po czym na wylaczonym i wloczonym silniku zciagalem wezyk od regulatora i nie cieklo , to samo zrobilem na zimnym i nic . to juz sam nie wiem czy jest regulator walniety czy tak ma byc , dodam ze juz kiedy sie zastanawialem nad nim bo jak stane pod gorke duza czy mała, nie wazne ile paliwa to jak nie dodam mu gazu to efekt jest taki jak by sie zalewal
Dziekuje
[ABK] Czujnik cisnienia paliwa
za dużego wyboru nie masz raczej, na rynku jest oprócz toprana i pierburga jeszcze bosch, ale drogi. najlepszą opcja byłoby kupno pierburga, konkretnie o coś takiego mi chodzi - regulator ciśnienia. mysle ze powinien Ci pochodzic ladny czas, w miesiac Ci nie padnie - o to mozesz byc spokojny...