[all TDI] Problem z odpaleniem, szalejący przekaźnik 339.

trepek · Post autor: **trepek** » 13 gru 2011, 19:48

Przekaźnik pod kierownicą o oznaczeniu 339 przy przekręceniu kluczyka na zapłon oraz przy kręceniu silnika pyka jakby ktoś z karabinu maszynowego strzelał.
Po podłączeniu na krótko elektrozaworka z plusem w akumulatorze pykanie ustaje i zachowuje się tak jak trzeba, czyli chcąc odpalić pyknie mi dwa razy w podszybiu i cisza.
Gdzie szukać problemu, w samym przekaźniku czy może któryś przewód się przetarł?

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 13 gru 2011, 21:20

Szukaj złego styku na przewodach od tego przekaźnika. Przeglądnij całą instalacje, bo zły styk może prowadzić do pożaru :evil:

gibaj · Post autor: **gibaj** » 13 gru 2011, 22:09

nic innego nie pozostaje tylko podmienić przekaźnik bo instalację chyba i tak miałeś na wierzchu :roll: patrzyłeś na nią?

spiczi · Post autor: **spiczi** » 13 gru 2011, 22:17

Za co odpowiada przekaźnik 339? Ja w 1Z nie mam takiego.

Już wiem. W VW jest to 109. Odpowiada on za podanie plusa na pompe, ale też za łącznośc miedzy imo a ECU. U mnie był zimny lut na nim i auto potrafiło zgasnąć podczas jazdy, dodatkowo żaświecał się check.