Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich, jestem nowy i jest to mój pierwszy temat więc proszę o wyrozumiałość względem błędów, mój problem postaram się opisać jak najdokładniej tylko potrafię.

Więc tak wstępnie napotkałem się na dużo tematów zwjązanych z silnikiem 2.3 i nawet typem NG lecz rzaden nie był równy mojemu problemowi.

Dla jasności autko ma instalacje gazową i jazda na PB czy LPG jest taka sama, mianowicie jak odpalam zimne auto jego obroty wchodzą na max do 1tys. bez gazowania lecz jest to tylko chwilowe ponieważ nie dodając mu gazu auto gaśnie lecz jak już autem się dłużej będzie jeździło to jego obroty na luźe będą w granicy 3 tys. max, to jest pierwszy problem.

Drugi problem, jak na 136 KM mocy tak w rzeczywistości ich brak, rozjaśnie temat strasznie duże obroty ( max do 30-40 tys. dalej nie idą ) brak prędkości, gdzie w mniej niż 10s powina mieć 100 km na zegarze a by ją rozpędzić do tej prędkości potrzebny jest 5 bieg i obroty rzędu 30-33 tys. i dalej nie idzie (ponad 100km/h), do tego dochodzi jeszcze duże spalanie gazu na poziomie 17l/100km, benzyny to nawet nie chcę wiedzieć.

Trzeci kwestia nie problem ponieważ kilka razy już mnie to rozwaliło na części, ruszając normalnie jak przystało z jedynki co za tym idzie wrzucając drugi bieg i co odczuwam obroty na miejscu 30 tys i 80 km na zegarze super rewelacja tak powinno być lecz trójki nie mogę już wrzucić muszę przejść do piątego biegu gdyż po wrzuceniu trójki zarzuca autem i spada prędkość, taka ciekawostka co to może być czym spowodowane raz na milion się tak zdarzy a cały czas są duże obroty i mała prędkość.

Proszę o pomoc, gdzie szukać co wymienić?

witaj, obroty mierzy sie w tysiacach a nie dziesiatkach tysiecy, przynajmniej nie w autach osobowych :mrgreen: teraz do zeczy, czy cokolwiek sprawdziles? podstawy to sczelnosc czy nigdzie nie dostaje sie lewe powietrze bo na to wyglada jak by cos z podcisnieniem bylo a jak tak ci rosna obroty to nie dziw sie ze nie mozesz z 2-giego buegu na 3 wrzucic tylko od razu na piaty, ciesz sie ze nie zajechales skrzyni... miales moze wystrzal gazu?

Nie da się ukryć, że jestem zielony lecz trochę praktyki i do przodu Wracając do tematu, kilka razy mi strzelił lecz było już to dawno i od ponad miesiaca cisza, w sprawie lewego powietrza to nie jestem w stanie odpowiedzieć na 100% czy takiego ów nie dostaje, na oko sprawdzić nie umiem a żadnego sposobu nie znam, jakieś pomysły?

sciagnij gume łaczaca kolektor dolotowy z rozdzielaczem zobacz czy nie est popekana i ogolnie przewody

Przez weekend wstawiłem autko do garazu i troche porobiłem lecz nawet po jej zdjeciu dokładnym moim sprawdzeniu nic nie zwróciło mojej uwagi wszystko jest ok z guma, Wszystkie przewody-wtyczki na miejscu, brak już mi pomysłów...

Sprawdz talerz czy sie nie zacina .Przydało by sie tez czasem filtr powietrza wymienic.Talerz moze byc powyginany po strzale gazu.Tak jak kolega wyzej napisał szczelnosc układu jest wazna sprawdz odme czy guma jest cała jak sa podłaczone węże itp Moze to błahostka byc

[ Dodano: 2011-12-19, 19:44 ]
Zbadaj przewód od silnika krokowego/zawór wolnych obrotów/ czy nie jest popekany gdzies

Wymieniłem filtr powietrza i udało mi się wyregulować obroty na PB i LPG więc jest postęp, lecz nawet dokładne zamontowanie i uszczelnienie gum nie pomogo, ponieważ mocy nadal nie ma, dziś po lekkim mrozie nawet nie odpalił, łechtał silnik aż padł akumulator i bez pomocy drugiego auta by nie odpalił.

Skoro tak sie dzieje to mozesz miec uszkodzony wtrysk rozruchowy lub tez nie dochodzi do nie prąd lub padł czujnik temperatury 2-pinowy ten górny.Auto moze sie tez nie zbierac bo mogł sie skonczyc czujnik stukowy.Auto wtedy nie jedzie i oczuwa sie takie szarpanie w trakcie przyspieszania lub gwałtownego depniecia.Czujnik ten kwalfikuje sie do wymiany jak jest uszkodzona obudowa i pewnie rozleciała sie ze starosci.Sprawdz go jak wyglada.Jest on w okolicach pompy vacum przykrecony do bloku.Jak znajdziesz niebieska wtyczke lub zielona i pomacasz po przewodzie to go znajdzesz.To tyle

Kolego, musisz się pogodzić z faktem że na gazie ten silnik ma duże straty, a jak przełączasz na benzynę to i tak paliwo przechodzi przez mikser gdzie znajduje się wąskie gardło. Ja po wymontowaniu instalacji gazowej odczułem znaczny wzrost mocy. Musiałem wymontować bo nie szło wyregulować go tak żeby nie strzelał. A wole zapłacić za paliwo niż raz w miesiącu za wymianę dolotu .

Podsumowując - Przy założonej instalacji gazowej na mikserze masz wąskie gardło i auto będzie zmulone. Chłopaki na tym forum zakładają gaźnik blos'a i sobie chwalą tak że zastanów się i nad tą kwestią. Co do blosa użyj opcji szukaj - masa potrzebnych materiałów.

Zgadzam się z Tobą w temacie miksera jego konstrukcja hamuje dostawanie się odpowiedniej ilości powietrza do kolektora lecz muszę Cię zbić w tej kwestii gdyż już mam zamontowanego BRC-ka Blos-a, lecz jego zamontowanie nie pomogło, ostatnio tak jak pisałem udało mi sie wyregulować obroty gazu i obroty paliwa do stopnia tego, że trzyma i nie gaśnie. Fakt faktem faluje trochę na Pb lecz jest i tak o 90% stabilniejsze niż wcześniej chodź poprawy mocy brak.

To co napisał kolega Abbas wcześniej nie sprawdźałem gdyż nie jestem fachowcem i są to moje pierwsze kroki z Audi lecz jutro pójdę do garażu i zobaczymy co tam znajdę pod tą maską.

no a rpzrzad?
proponuje sprawdzic, jak dla mnie masz wiele problemow ale ten maksymalny brak mocy na ubu mediach to wyglada na rozrzad przesuniety o jakies dwa zeby, ciezko pali, ledwo jedzie. kwestia obrotow opanowana uszczelnieniem jak rozumiem. We wszystkich swoich eksperymentach powinienes przyjac zasade, ze ten silnik i wszystkie jego podzespoly (poza elementami gumowymi i wtryskiem rozruchowym) są wieczne i nieziszczalne ale są zupełnie nie odporne na jakakolwiek ingerencje ręki ludzkiej. Zanim wiec zaczniesz cokolwiek ustawiac, regulowac, sprawdzac, 8 razy sie zastanow czy warto to wogole dotykac.
proponuje najpierw rozrzad.
i odrazu info jak - zdejmujesz oslone rozrzadu i masz napunktowany marker na jednym zębie (wszelkie malowane kropki ignorujesz) na plastikowej wewnetrznej oslonie masz wytloczona strzalke. nabity punkt ma sie znalezc na strzalce. Nastepnie w oknie dzwonu skrzyni , na ostrej jego krawedzi powinien sie znalezc nabity marker 0. Marker nabity na kole zamachowym. Jest on malo widoczny zazwyczaj. Jesli okaze sie, ze masz przestawiony rozrzad, pamietaj o napieciu paska na kilka razy. napnij, obroc silnikiem, napnij ponownie, znowu obroc i sprawdz raz jeszcze. Pasek na najdluzszym odcinku ma sie dac obrocic o 90 stopni ale nie wiecej.