Forum Audi 80 Klub Polska

było ok 18 modeli T3 ale czy była wodą to nie chce mi się sprawdzać ,stawiam że nie

No to teraz mam konkretny mętlik w głowie :roll:
Jedni mówią, że T3 ma chłodzenie wodą i olejem bo to po prostu większa wersja T2, inni znowu mówią, że to K24 ma chłodzenie wodą a inni powiedzą, że nie ma :roll:
To w końcu która ma takie chłodzenie ? K24 czy T3 ? Miło by było zobaczyć jakieś potwierdzenie informacji.

K24 na 99% było chłodzone wodą i było chyba w S2.

Tu na pewno znajdziesz informacje:
http://www.racingforum.pl/

Dla klekociarzy jest osobny dział :mrgreen:

http://www.tdi-tuning.pl/forum/printvie ... b0e4a44ebe
Tu tez piszą że chłodzona wodą.

Masz rośnij w siłę niech klekocze głośniej <ok>

Dzięki
Szukam więc K-24 <ok>
Będzie się działo <zly>

pawelrybak15, jeśli nie jesteś już po robocie silnika to powiem tak. zakłądaj głowicę od AAZ'a jedyny minus to to że na większych mrozach może delikatnie przebierać. masz większe kanały, wałek proponuję zostawić założyć od SB.

co do turbiny zaś to proponuję poszukać jednak T3 ma grubszy wałek.

jak chcesz to mam K24 ale z silnka 2.3TD z opla. to całkiem inne turbo niż to co mamy w 1.6TD
ja na K14 też z opla wydmuchałem swego czasu 170KM/330Nm przy ciśnieniu o ile dobrze pamiętam 1,5-1,6bara. i pompie 12mm z AAZ'a
także czy jedno czy drugie u Ciebie by się dobrze spisało. a co do rozrywania głowicy doładowaniem to 1.5 bara krzywdy głowicy nie zrobi. krzywdę zrobią jej wysokie EGT i ewentualnie za wczesny kąt wtrysku lub długotrwałe trzymanie buta w podłodze.


pawelrybak15, powiedz lepiej w ile celujesz. jak chcesz okolice 200KM lub więcej to na K24 szkoda Twojego czasu i pieniędzy, lepiej załóż K16, w serii obsługiwała 4.2L pojemności i 180KM więc jej potencjał na mniejszym silniku jest znacznie większy

arwam, Dzięki za podpowiedzi, widze, że naprawde dobrze ogarniasz temat tych starych Turbo Diesli Leży u mnie już od września Garrett T3 i czeka na spływ oleju i montaż, jednak dopiero w marcu planuje się za to zabrać :roll:
Głowica póki co została ori SBkowa, pompa to 10mm z Fiata Cromy i aktualnie ładnie współpracuje z moim SBkiem, bo auto odpala bez problemów czy zimne czy ciepłe i na dodatek kopa ma niezłego. Jedyne co trzeba poprawić to Gov Mod, ale to musiałbym podjechać do kogoś, kto się na tym zna
Trochę zmieniłem plany co do auta i nie mam zamiaru wyciskać z SB jakichś koszmarnie wielkich mocy i momentu obrotowego, bo takie coś nie będzie żywotne i nie bardzo nada się do normalnej jazdy.
Chcę kupić kompletny silnik AVF 130KM (osprzęt chyba nie podejdzie z SB więc musi być z całym osprzętem) + wiązka z komputerem + pedał gazu i chcę to wpakować do swojej B3ki <ok>
Na samym początku pojeździ to z skrzynią AKM, docelowo będzie BAA z 1,9 TDI <ok>

Pozdrawiam i dziękuje, za ciekawe i cenne informacje

pawelrybak15, na Twoim miejscu zastanowiłbym się czego oczekujesz od silnika uwzględniając sposób eksploatacji i koszta jakie chcesz ponieść .
jeśli na co dzień spokojnie jeździsz to proponuję TD w mniejszej lub większe postaci.
dodatkowym plusem jest to że TD szybko się nagrzewają więc w przypdku jeśli robisz dużo krótkich przebiegów to TD poprostu Ci sie bardzie opłaci tak jak i mi.
jeśli często robisz długie trasy po 200-300KM to jak najbardziej TDI.
dodatkową zaletą TDI'ków jest duży moment a więc łatwe wyprzedzanie bez redukowania, ale sprinty marnie wtedy wychodzą.




a biorąc pod uwagę tą cześć postu:

pawelrybak15 pisze:Głowica póki co została ori SBkowa, pompa to 10mm z Fiata Cromy i aktualnie ładnie współpracuje z moim SBkiem, bo auto odpala bez problemów czy zimne czy ciepłe i na dodatek kopa ma niezłego

to pozostałbym przy tym co masz zakładając jak wcześniej pisałem duużee turbo na WG. wtedy jak jedziesz spokojnie masz silnik jak zwykły diesel prawie brak doładowania a więc i małe obciążenia w układzie korbowo-tłokowym co będzie skutkowało małym zużyciem paliwa. jeśli odpowiednio przerobisz pompę i jąwystroisz to możesz kosztem włożenia dużej turbiny i pompy zrobić moc 200KM i będzie to nadal bez awaryjnie jeździć pod warunkime nie nadużywania tej mocy oraz co ważne nadal Cię taniej wyniesie niż zaswapować TDI PD.
nie żebym Ci na przekór odradzał chyba że poprostu chcesz podłubać tak jak ja "sztuka dla sztuki"itu już koszta schodzą na drugi plan aczkolwiek są nadal ważne (przynajmniej w moim wypadku) wtedy jak najbardziej wkładaJ PD.
ja swoim autem chcę pokazać że stara technika też potrafi pojechać bez worka pieniędzy zostawionego u programistów, że można wszystko od " A do Z" zrobić w zaciszu domowego garażu.

Pozdrawiam.
P.S. jeśli brać pod uwagę wzrost osiągów względem serii w stosunku do poniesionych kosztów to TD wygrywa na całej linii z nową technologią gdzie co nie bądź, taki szarak jak ja czy Ty nie wiele możemy zrobić, bo raczej programu sami nie napiszemy.
ewentualnie jeszcze stare 1Z'y możemy podłubać i to bez ruszania kompa a przyrosty będą spore. natomiast przy silnikach PD praktycznie już nic nie zdziałamy (przynajmniej ja)

To teraz mam niezłą zagwozdkę
AVF to najkrótsza i najtańsza droga do 200KM i przy tym AVF zmodzony na 200KM/400Nm nie będzie się okrutnie grzał tak jak to robi modzony SB
Wiem, że koszt wpakowania AVFa + progs + lepsze od serii turbo będzie duży, ale chyba wyjdzie o wiele taniej niż gdyby wyciskać z SB 170KM i więcej :roll:
Dziennie jadę zarówno w trasie jak i w mieście. Rano jadę do pracy 50km trasą, potem cały dzień pracy jeżdżę po mieście (Poznaniu) no i znów po pracy powrót do domu trasą 50km. SB to dobra jednostka, no ale jednak to co jest w tej chwili już mi nie wystarcza i przy tym silnik się grzeje gdy mu cisnę :evil:
Zastanowie się jeszczę, jednak póki co ciągle skłaniam się ku TDI PD, bo to auto ma u mnie dożywocie, pozatym chcę by za max rok stało się moją weekendową zabawką, a do pracy kupię jakiegoś VW T4 bo szkoda mi mojej B3ki <ok>

pawelrybak15 pisze:Wiem, że koszt wpakowania AVFa + progs + lepsze od serii turbo będzie duży, ale chyba wyjdzie o wiele taniej niż gdyby wyciskać z SB 170KM i więcej

z SB czy innego 1.6TD jak masz zdrowego na wymianę uszczelnień i i pierścieni chyba że masz już metalową uszczelkę i silnka masz jak zegarek to nie trzeba w środku dłubać wydasz około 500-600zł bo części są tanie,
na turbo pokroju powiedzmy K16 to koszta około 1000zł z tym że na Allegro jak kupujesz to pierwsza rzecz o jakąprosisz sprzedająceggo to dodatkowe fotki wirników mają wyglądać tak:






jeśli linia krawędzi przeciwległych łopatek turbiny będzie przypominać literę "S" to sobie odrazu odpuść taką turbinę

jak np tą:
http://allegro.pl/turbo-vw-t4-1-9-75-kw ... 93221.html przypatrz się wirnikom

do tego pompę np z transita, dostaniesz za 200-300zł taki zestaw bedzie robił parametry wysoko a co za tym idzie nie będzie wielkiego momentu obrotowego i tylu problemów z układem przeniesienia napędu.
do tego dolicz jakieś 20-30l paliwa na wystrojenie. całoość jest na tyle prosta że możesz sobie z tym poradzić ewentuanie pompę zlecisz Visionowi zrobić bo ja teraz niestety nie mam czasu ani zdrowia

teraz podlicz koszta swapu, policz silnik z osprzętem, koszt skrzyni półosi, turbiny, kompa zegarów i innych bo niestety zegary są konieczne żeby PD zagadał z tego co isę orięntuję bo tam masz w nich część immo.
teraz zrezaj mocowania łap poduszki bo większy silnk ale o tej samej liczbie cylindrów to większe drgania. poduszki, mechanizmu zmiany biegów,

wreszcie policz czas. tu jeśli masz wszystko dobre to się pocieszysz a jak bedziesz wyciągał silnik to jak chcesz mam sprzęgło do R4 na zbyciu razem z zamachem z audi.
ewentualnie zamienię na rozrusznik magnetyczny z C4 2.5TDI.
a teraz pozwól że wyrażę swoje zdanie; jeśli to ma być weekendowa zabawka i nie będzie trzaskać dużych przebiegów, ( jazda raczej spokojna a gaz w podłodze od czasu do czasu a nie cały czas) to ja zdecydowanie zwracałbym ise do opcji z silnikiem TD. nawet jakby Ci z biegiem czasu się 1.6 znudził i zapragnąłbyś większego momentu obrotowego to wkłądasz 1.9TD i z tego już można krzesać ładne momenty obrotowe jak u mnie na trójce permamenty brak trakcji jak się VNT otworzy a i tak jest nieco uchylone żeby turbo później wstawało



i to się dzieje na trzecim biegu.

jak dla mnie dodatkowo ma ogromne znaczenie że wszystko robię sam bo wtedy znam słabe i mocne strony auta, nie ryzykujesz kupując kota w worku przy którym oprócz włożenia go do nadwozia które jużtrzeba przerabiać żeby zamocować silnik ( powodujemy powstawanie przyszłych ognisk korozji, i osłabiamy nadwozie.


faktem jest to tak jak mówisz że 1.6TD ( mocniej) czy 1.9TD (słabiej) się będą grzały przy upalaniu ale chyba nie jeździsz non stop z gazem w podłodze? zresztą nawet gdybyś usmażył silnik to i tak jego naprawa czy nawet wymiana będzie dużo mniejszym wydatkiem niż w przypadku PD. a uwierz mi że miny kierowców kiedy Cię zatrzymają dowiedzieć się co ich objechało będąznacznie bardziej zdziwione jak będziesz miał pod maską stare TD niż nowego PD'ka. ja miałem kilka takich ekscesów i powiem tak że każdy obstawiał mocne TDI najczęściej mówili ( zanim podnieśli maskę ) że tam jest albo 2.0TDI albo 2.5TDI V6 ( trochę zamieszania wprowadza wydech który daje trochę inne doznania słuchowe przy ruszaniu czy zwiększaniu obrotów) a uwierz mi że ich zdziwienie było przeogromne jak pod maską widzieli starego TD, to im się wręcz nie mieściło w pałach

a jeśli robisz trasy tak jak mówisz weź sobie 1.9TD i załóż dłuższą skrzynię.
będziesz miał wtedy mniejsze obroty przy wyższych prędkościach co do skrzyń w TD'kach nie wiem jak jest z półosiami w audi ewentualnie z 1Z'a skrzynia tak jak ja mam w golfie.duży IC przed chłodnicą jeśli będzie wydajny stanowczo ostudzi silnik, ale to musi być wydajny cooler i nie słuchaj kolegów którzy mówią że IC przed chłodnicą spowoduje grzanie silnika, takie zjawisko będzie jak IC jest spory stawia duży opór przepływającemy przez niego powietrze i przez to mniej powietrze chłodzi chłodnicę płynu, oraz gdy IC ma małąprzepustowość.


ja mam w golfie od sprintera i szczeże mówiąc jak mu nie zaczne deptać to termostat ( SPRAWNY!!! ) nie otwiera się bo silnik sięza słobo nagrzewa z tym że ja wcześniej zadbałem żeby silnik nie przejmował tyle ciepła przy pałowaniu.
także mniejszy moment a większa moc będą bardziej sprzyjały bezawaryjności niż podobna moc ale z dużym momentem obrotowym przy małych obrotach która może nawet powodować pękanie podłużnic ( kiedyś materiał się w końcu zmęczy) i mnie w tym roku zaczęło to wszystko do kupy dosięgać.
dzisiaj jeślibym miał robić typową zabawkę "na niedzielę" to raczej bym dłubał 1.6TD z długą skrzynią i dużym turbem. zawsze można mocno zredukować

No właśnie TDki mają słaby moment obrotowy a mi zależy na tym by mieć niutonometry
Zegary mogą zostać z SB, a wywalenie immo z kompa to nie jest aż tak straszny koszt
Na początek AVF by śmigał z skrzynią AKM, później przed zwiększeniem mocy wymieniłbym skrzynie na BAA i do tego lepsze sprzęgło i dopiero wtedy chip. Spawać łap do karoserii nie zamierzam, można to obejść dorabiając odpowiednie wsporniki, wtedy silnik można wpakować w ori mocowania (tak przynajmniej wyczytałem gdzieś tu na forum)

przestań z tymi niutonometrami, bo szybko się pożegnasz z napędem i półośkami.

Na skrzyni AKM to mi akurat nie zależy <rotfl>
Jak padnie to będzie większa motywacja do zmiany na BAA, a ta już bez większego problemu zniesie seryjnego AVFa i jeszcze będzie mieć spory zapas Półośki w BAA są mocniejsze niż w AKM tak więc nie będzie lipy <ok>
Cały czas zastanawiam się czy przekładać na AVFa, czy też jednak nie :roll:

[ Dodano: 2011-12-25, 00:30 ]
Wrzucam filmik jak daje radę mój SB na pompie 10mm z Fiata Cromy (pompa ma zrobiony Gov i Timming Mod) z turbosprężarką Garrett T2 nastawioną na 1,4 bar i konkretną dawką paliwa



Jak oceniasz to co widać na filmiku ? na tej pompie 10mm da się jeszcze coś wycisnąć ?

pawelrybak15 pisze:No właśnie TDki mają słaby moment obrotowy a mi zależy na tym by mieć niutonometry

a na ile szacujesz moment obrotowy który powoduje zrywanie trakcji na trójce przy ogumieniu 195/45 R 16 ? opony były Toyo proxes dwuletnie. teraz juzleżą na śmietniku bo po dwóch tygodniach jazdy na większym boscie i dawce się szybko skurczył bierznik do zera. a przy następnym podlaniu paliwkiem ( dawka do góry) i podniesieniu doładowania zesrało się sprzęgło.


ja już swoje zdanie wyłożyłem że jakbym miał robić zabawkę na weekendy to bym poszedł w stronę dużej mocy z umiarkowanym momentem obrotowym, duży, zbyt duży moment obrotowy to więcej problemów niż korzyści

zresztą pisałem jużże 1.9TD potrafi dostarczyć momentu. można zawsze wrzucić wał z korbami od 1Z'a a ten ponoć wytrzymuje do 500Nm choć nie wiem na ile to prawda.

mój goferek idzie teraz podobnie do tolka kolegi z ARL'em pod maską o mocy nieco ponad 200KM i momencie 410Nm z tym że przy podobnym ogumieniu na przedniej osi jakie mamy obydwaj to u niego nie zrywa tak chętnie trakcji

Zastanowie się jeszcze bardzo mocno :roll:
Obejrzyj proszę ten film i napisz mi jak to oceniasz, aktualnie auto jeździ bardzo podobnie, tylko dawka ustawiona taka by nie palił ogromnych ilości ON :roll:

powiem tak jak nie założysz większego turbo to za wiele nieuzyskasz a to że jak miałeś dużą dawkę i Ci dużo palił nawet przy spokojnej jeździe znaczyło tylkoto że spaliny się już w tej malutkiej dziurce nie mieściły, jak miałme na golfie 12mm z K14 z omegi to jeśli nie deptałem ostro tylko jeździłem w miarę płynnie ale szybko to spalanie oscylowało wokół 7-7,5l, weź również pod uwagę współczynnik oporu powietrza gdzie w golfie jest znacznie bardziej niekorzystny niż w audi.
dodatkowo efekt potegowała u Ciebie krótka skrzynia.
skoro chcesz 200KM ze sporym momentem obrotowym to tańszą ocją będzie swap na AAZ i jakieś duże turbo na WG albo załóżsobie do AAZ'a T3. ja miałem taki zestaw z pompą 11mm i latało to tak że obecnie pomimo znacznie większego momentu obrotowego i wydajniejszej pompy nie jestem nawet w stanie dojść do tamtego poziomu.
a u Ciebie jak po podkręceniu dawki nawet przy spokojnej jeździe zaczyna więcej palić to szukaj większego turbo.
ja w w ojcowej B3 z SB niegdy nie przekroczyłem 7,5l na trasie nawet przy ciżkiej nodze a skrzynka tam była AKM
piszesz że masz pompę z Cromy tam ze względu na inną dźwignie dozownika (bo pompa pracowała na silniku z bezpośrednim wtrysku) można podlać naprawdę mocno.
do tego tylko odpowiednie turbo.
mówisz że był robiony Timing. nie grzebałeś przypadkiem przy ciśnieniu wewnętrznym?

ja bym jes ustawił jeszcze raz od podstaw bo wygląda że masz za wysokie ciśnienie wewnętrzne a skutkiem tego za wczesny dynamiczny kąt. wczesny kąt wtrysku to właśnie grzanie silnika