Witam, kolego ile ci pali twoje auto?
Mam ten sam model, też quattro i na LPG nie mogę zejść poniżej 20l/100km w mieście, ostatnia trasa to 15l/100km - w zasadzie wychodzi tyle co na benzynie.
W instalacji LPG mam uszkodzony silnik krokowy i wstawiony jest ręczny zawór, parownik po regeneracji - ustawiłem skład mieszanki prawidłowo na analizatorze spalin i zużycie bez zmian.
Czy to przez napęd 4wd czy tylko przez ciężką nogę ? :lol: Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że robię po mieście głównie krótkie odcinki - ale silnik rozgrzewa się szybko ?
Audi 90 Quattro by Gibon
Na 32 litrach gazu robię 265 km. Raz zdarzyło mi się nawet zrobić 280 km. Mój gaz miał dwa oblicza ale... Za pierwszym razem nie odczuwałem różnicy, a wręcz na gazie był bardziej dynamiczny i wtedy robiłem 240 km. Aktualnie mam tak ustawiony gaz, że czuje znaczącą różnicę między PB a LPG ale spalanie mi znacznie spadło. Ale prawda jest taka, że LPG zainstalowałem dla tańszej eksploatacji i też brak mocy mi nie przeszkadza, a moc która na LPG jest i tak mi w pełni wystarcza i jest dość zrywny. Gdy chodzi aby komuś coś pokazać lub o zabawę wtedy daje na PB i sprawiam, że ludziom z orbit oczka wychodzą 
Czyli pali mi ok. 12 litrów w mieście.
Czyli pali mi ok. 12 litrów w mieście.
Czyli muszę przykręcić kurek :mrgreen: , tylko strach, bo jak wiesz z LPG jest tak , że strzela jak jest za ubogo zestrojony - ale w sumie twoja teoria ma sens, benzyna niech służy do nauki innych szacunku dla starej motoryzacji <ok>
Pozdrowienia.
Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony 26 gru 2011, 18:02 przez serizzi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Audi Sport
- Forum Audi 80
- Posty: 1819
- Rejestracja: 27 lis 2007, 18:23
- Lokalizacja: Okolice Ostrów Wlkp.
Ładna seria na dodatek w <quattro> <ok> Dbaj o nią, wypasu by wypadało dołożyć 
PS. Też mam chłopaki składaka z 97r. :mrgreen: Wszystko po to by ojciec nie płacił bardzo wysokiego cła. Z jego opowiadań wynika, że specjalnie do tego były zakłady przy granicy trudniące się tym, a właściciele się nieźle na tym odkuli
PS. Też mam chłopaki składaka z 97r. :mrgreen: Wszystko po to by ojciec nie płacił bardzo wysokiego cła. Z jego opowiadań wynika, że specjalnie do tego były zakłady przy granicy trudniące się tym, a właściciele się nieźle na tym odkuli
