[B4 ABK] Wymiana przegubu zewnętrznego zakończona katastrofą

rafal.skromny · Post autor: **rafal.skromny** » 15 lis 2011, 18:20

podepne sie pod temat bo mam inny troszke problem ale to cos zwiazane bedzie z tym tematem.Przed wymiana przegubów cos stukało w kole ale jezdziłem nadal i wzmagało sie stwierdziłem ze to przegub wymieniłem atu ku mojemu zdziwieniu nadal stuka ale to jest dziwne czasem nie stuka nawet cały tydzien a czasem jest tak ze codzien krotko i nie ma reguły czy skrecone kola czy proste...Troszke zbaraniałem...luz troszke jest na mechanizmie róznicowym ale moim zdaniem nie jest jakis wielki...Lozyska w skrzyni sa napewno do wymiany ale czy szukac problkemu w kole czy w skrzyni...i biegi raz wchodza pieknie a raz ciezko...tak pytam bo narazie chce zebrac informacje a wiem ze jak cos w skrzyni to koszty napewno nie małe...Moze mi ktoś to jakos objasnic???pozdrawiam

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 lis 2011, 18:42

rafal.skromny pisze:podepne sie pod temat bo mam inny troszke problem ale to cos zwiazane bedzie z tym tematem.Przed wymiana przegubów cos stukało w kole ale jezdziłem nadal i wzmagało sie stwierdziłem ze to przegub wymieniłem atu ku mojemu zdziwieniu nadal stuka ale to jest dziwne czasem nie stuka nawet cały tydzien a czasem jest tak ze codzien krotko i nie ma reguły czy skrecone kola czy proste...Troszke zbaraniałem...luz troszke jest na mechanizmie róznicowym ale moim zdaniem nie jest jakis wielki...Lozyska w skrzyni sa napewno do wymiany ale czy szukac problkemu w kole czy w skrzyni...i biegi raz wchodza pieknie a raz ciezko...tak pytam bo narazie chce zebrac informacje a wiem ze jak cos w skrzyni to koszty napewno nie małe...Moze mi ktoś to jakos objasnic???pozdrawiam

możliwe że to nie zewnętrzny a wewnętrzny przegub poleciał(u mnie tak było). U mnie najbardziej hałasowało podczas jazdy po nierównościach ze stałą prędkością.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 29 gru 2011, 13:22

Przedwczoraj sam wymieniłem przegub zewnetrzny i auto nawet że jeżdzi

Mam niepewnosć czy wszystko zrobilem jak trzeba. Nowy przegub zalozylem wg wskazówek równo na wieloklin i prosto do ośki z wyczuciem dobijając mlotkiem przez drewno. Nie jestem jednak pewien czy przegub jest dobrze zachaczony na pierscieniu bo jak uchylilem gumowa oslone to byl widoczny razem z tulejka. Zauwazylem tez ze oska ma wiekszy luz na boki niz oska przy drugim kole. Stąd moja niepewność. Ale przy probie jazdy nic nie strzelilo tzn ze sie nie posypalo nic, przegub nie strzela juz jak ten stary. Czy przegub po dokrecaniu śruby głównej 24 mogł sie dokrecic sam i przejsc przez pierscien? Co sie moze dziać jesli przegub nie przeszedl przez pierscien? W zestawie mialem tez sprężynke w ksztalcie półksięzyca, ale jej nie zakladalem bo na starym przegubie tez jej nie bylo, przynajmniej jej nie widzialem.

axell · Post autor: **axell** » 29 gru 2011, 13:56

mariusz8282 pisze:W zestawie mialem tez sprężynke w ksztalcie półksięzyca, ale jej nie zakladalem bo na starym przegubie tez jej nie bylo, przynajmniej jej nie widzialem

Ta sprężynka odpowiada za trzymanie przegubu na swoim miejscu i nie sądzę że jej nie miałeś, raczej jej nie zauważyłeś. A jeżeli faktycznie jej tam nie było to rozbieraj to z powrotem i ją załóż.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 29 gru 2011, 15:08

Robilem wszystko wg tego fotostory
https://audi80.pl/b41z-wymiana-oslon ... t15532.htm
nie ma na nim tej sprezynki o ktorej mowie, a ktora mialem w nowym zestawie. Ta spręzynka wyglada tak jak na zalaczonym nizej zdjeciu nr 3 (strzałka).
Od wymiany przejechalem ok 150km i nic nie strzela, jedynie coś rzęzi podobnie jak i przed wymiana przy bardzo wolnej jezdzie na 1, 2 biegu bez gazu. Nie wiem czy to przegub czy cos inne np przy skrzyni.

axell · Post autor: **axell** » 29 gru 2011, 15:39

Na tą sprężynkę masz wyżłobienie prawie na końcu półośki i tak jak pisałem sprężyna ta trzyma przegub na miejscu. Rzęzi Ci pewnie dla tego że przegub się porusza po półosi.
A tak na marginesie to skoro ją ktoś wsadził w zestaw to pewnie do czegoś służy tak na zdrowy rozum

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 29 gru 2011, 16:06

O ja pier...... to zaś mnie czeka rozbieranie, tylko bedzie kiepsko bo nie mam kanału. Przy końcu tzn od strony koła? Chyba faktycznie jest tam miejsce na cos takiego. Podejrzewam ze to mechanik pol roku temu musial cos tam namieszac i nie zalozyl tej sprezynki bo zmienial gumowa oslone. Ale przegub mi nie spadnie przez to? Co sie moze stac? A tak wogole to podkladke i tulejke sie nasuwa na półoś obok siebie tak jak to widać na zdjeciu (chodzi o strony tych elementow)?
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... de65a7d0e2
Wole sie znow dopytac niz ponownie to sciągac.

axell · Post autor: **axell** » 29 gru 2011, 16:25

mariusz8282 pisze:A tak wogole to podkladke i tulejke sie nasuwa na półoś obok siebie tak jak to widać na zdjeciu

Dokładnie tak mają być złożone.

mariusz8282 pisze:tylko bedzie kiepsko bo nie mam kanału.

Ja przeguby u siebie wymieniałem na lewarku, kanał tu nie jest za bardzo przydatny.

mariusz8282 pisze:Ale przegub mi nie spadnie przez to?

Może nie spadnie, ale będzie jeździł po półosi i poszarpie Ci osłonę przegubu, a to najszybsza droga do jego zniszczenia.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 29 gru 2011, 16:45

No to dobrze, pojutrze sie zabiore za poprawienie tego

Dzieki za szybka pomoc.

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 29 gru 2011, 19:28

axell pisze:Na tą sprężynkę masz wyżłobienie prawie na końcu półośki i tak jak pisałem sprężyna ta trzyma przegub na miejscu. Rzęzi Ci pewnie dla tego że przegub się porusza po półosi.
A tak na marginesie to skoro ją ktoś wsadził w zestaw to pewnie do czegoś służy tak na zdrowy rozum

a zdejmowales ja z polosi jak nie to jest na swoim miejscu i nie trzeba demontowac jeszcze raz

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 29 gru 2011, 21:45

Moze tak byc ze tam jest. Ja jej napewno nie sciagalem, jedynie tulejke i podkładke a cala półos wytarlem ze starego smaru. Zobacze, poki co wszystko dziala jak przed wymianą (oczywiscie bez stuku padnietego przegubu). Przy nastepnej mozliwosci wejscia pod auto sprawdze sobie to dla pewnosci, chyba ze bedzie sie cos dziać niepokojącego wczesniej

A wogóle to przez co półoś jedna może miec wiekszy luz od drugiej? Moze to byc wina przegubu wewnetrznego?

KAROLEK22XX · Post autor: **KAROLEK22XX** » 13 lut 2013, 19:37

Witam odgrzewam kotleta ale z innej beczki trochę nie chce zakładać tematu nowego rok półtora temu wymieniałem przegub i czy to normalne ze już go słychać ja nie piszczę na skręconych kołach itp lipa przegub czy coś innego pozdro