[inne] regulator napięcia objawy

19kam38 · Post autor: **19kam38** » 03 sty 2012, 20:17

Witam.
Na codzień moje auto stoi w garażu. Na zabawe sylwestrową przyjechali do mnie goscie. W wyniku czego swoje auto wystawiłem z garazu ponieważ auto gości ma bardziej podatny akumulator na mrozy. Postało na awaryjnych pod blokiem. Ledwo odpalił. Odstawiłem je na wolne miejsce. W nowy rok gdy chciałem spowrotem wstawić do garazu zaskoczyły mnie zegary. Pokazała się kontrolka alternatora, klocków hamulcowych oraz płynu chłodniczego. Troche zlekcewarzylem bo po ciezkej nocy nie chciałem sobie zawracac nim głowy. Dzisiaj gdy odpaliłem oczywiscie te same kontrolki zaczyłe migać i swiatła osłabły jak by nie było ładowania. Odpalił bez problemu ale jak tankowałem na stacji przy zgaszonym aucie juz nie odpalił. Po odpaleniu z kabla zauwazyłem że gdy akumulator juz całkiem sie wyczerpywał to i obroty silnika skakały a gdy chciałem właczyc swiatła to gasł. Pytanie dotyczy czy to na 100% alternator?? Czy to może byc coś innego ???

andi77 · Post autor: **andi77** » 03 sty 2012, 20:27

19kam38, Jeżeli świecą kontrolki i rozładowuje akumulator, to z pewnością nie masz ładowania.
Masz problem z altkiem lub regulatorem napięcia. Ewentualnie kabelek się odłączył.
Jeszcze z innej beczki... zaglądałeś, czy pasek wielorowkowy alternatora nie jest urwany :?:

19kam38 · Post autor: **19kam38** » 03 sty 2012, 20:30

spogladałem na pasek i pod autko czy czasem sie nie odkrecił któryś z kabelków. Woec pomału rozgladam się za alternatorem.

andi77 · Post autor: **andi77** » 03 sty 2012, 20:36

19kam38, A przy klemie akumulatora (+) ten czerwony kabel nie jest oderwany?

19kam38 · Post autor: **19kam38** » 03 sty 2012, 21:01

nie jestem pewny na 100% wiec jutro sprawdze

patryk2416 · Post autor: **patryk2416** » 04 sty 2012, 14:58

Tylko wszystko dokładnie oczyścić przed założeniem regulatora i jak masz możliwość to sprawdź stan pierścieni ślizgowych (tych na których pracują szczotki).

adis8406 · Post autor: **adis8406** » 22 sty 2012, 19:17

witam wszystkich mam pytanko odnośnie alternatora w moim audi znalazłem w innych postach że można wymienić regulator napięcia nie wyciągając alternatora z auta i napisano ze są dwie śrubki i okrągły element a ja mam problem takiej postaci że w moim altku niema żadnego okrągłego elementu wręcz odwrotnie cała obudowa jest plastikowa wiec czy da się regulator napięcia wymienić na aucie ?jestem lajkiem na forum wiec przepraszam za każde błędy .Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie regulatora napięcia w liczniku gdzie mogę kupić .?Z góry dziękuje za pomoc

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 22 sty 2012, 19:30

Powiem szczerze, że nie rozbierałem altka od 80-tki. Rozbierałem kiedyś w VW więc myślę, że tu jest podobnie. 1. Musisz zdjąć tę plastikową osłonę od drugiej strony niż koło pasowe. 2. Pod tą właśnie osłoną masz regulator napięcia razem ze szczotkami. 3. Tam są chyba dwie śrubki do odkręcenia i ściąga się go z komutatora bez problemu. Tak było w VW.
Co do stabilizatora napięcia w liczniku to klepnij sobie w wyszukiwarkę. Tam wyskoczy Ci parę tematów, gdzie koledzy pisali jaki zamiennik pasuje. Możesz też wyjąć swój sczytać symbol i klepnąć w internet, ew. udać się do sklepu elektronicznego. Tam znajdą zamiennik.

marko · Post autor: **marko** » 24 sty 2012, 20:22

Na czwartym zdjęciu w tym temacie https://audi80.pl/b3-18ru-alternator-vt49004.htm jest pokazany tył alternatora i ten czarny element na dole to jest regulator który masz wymianić .
Chyba , że masz taki alternator http://allegro.pl/alternator-audi-80-b4 ... 66941.html , to niech się wypowiedzą ci , którzy wymieniali .

pawelk2002 · Post autor: **pawelk2002** » 25 sty 2012, 13:47

Jeżeli masz taki alternator jak na drugim zdjęciu to regulator jest pod tą plastykową osłoną.

Pitras · Post autor: **Pitras** » 02 lut 2012, 11:45

Od dwóch dni mam problem z ładowaniem w moim audi.
Pewnego razu po odpaleniu od razu świeciła się kontrolka aku. Pojechałem, gdzie miałem pojechać (1km) i zauważyłem, że kontrolka raz świeciła, raz nie. Zostawiłem to w spokoju. Na drugi dzień było to samo, tylko że padł akumulator i samochód zgasł. Wyciągnąłem regulator, bo myślałem, że może szczotki się skończyły, ale szczotki były całkiem ok. Kupiłem i zamontowałem nowy regulator. Problem został usunięty, ale nie na długo. 5km przejechane bez problemu, a w drodze powrotnej znowu się świeci kontrolka. Sprawdzone miernikiem - ładowania nie ma. Dzisiaj z rana samochód odpalam - kontrolka się świeci. Przejechałem się i znowu raz świeci, raz nie świeci.
W czym może tkwić problem? Może nie łączyć gdzieś na stykach (nikt nie przeczyścił przy składaniu) czy co?

2 dni wcześniej regenerowałem rozrusznik jeśli to może mieć coś wspólnego.

jaro7427 · Post autor: **jaro7427** » 02 lut 2012, 12:12

proponował bym sprawdzić połączenie przewodu alternatora z rozrusznikiem może przy cewce rozrusznika cosik nie trybi jak należy

spiczi · Post autor: **spiczi** » 02 lut 2012, 14:16

Wsuwka przy alternatorze kabel zielony/niebieski (nie pamiętam koloru) dobrze siedzi? Nie jest nadłamany? Po przegazowaniu do 3tys obr nie pojawia się ładowanie? Gdzie mierzysz napiecie? Na aku czy alternatorze?

Pitras · Post autor: **Pitras** » 02 lut 2012, 14:39

Przy wyższych obrotach się pojawia, ale nie tak, że cały czas jest, później jeszcze sprawdze styki i łączenia przewodów. Napięcie sprawdzałem na aku, ale na przewodzie wychodzącym z alternatora też nie ma. Może być tak, że trzeba alternator po prostu wyczyścić?

spiczi · Post autor: **spiczi** » 02 lut 2012, 15:47

Jak masz warunki, czas umiejętności to mozesz go wyjąć. W benzynowym nie ma duzego problemu z wyjęciem. Rozebranie też nie jest trudne. Przeczyścic nie zaszkodzi. A jak zmieniałeś regulator to on szczotkami dotyka do wirnika i pozatym jest dwie takie wystające blaszki, które czasem potrafia śniedzieć. Może też być że ten bolec przy alternatorze do którego przykręcany kabel plusowy się rusza.

https://audi80.pl/audi-3aduzy-spadek ... 072,15.htm