Już raz zmieniłem fotele na nie wysiedziane a i tak plecy mi pękają. Spędzam opór czasu w samochodzie i wygodne siedzisko jest niezbędne.
Macie jakiś pomysł z czego by tu upchnąć taborety na przód?
Coś co nie wymagało by wielkiej rzeźby a żeby było wygodne no i żeby się zmieściło. Najlepiej jak by chciało być wypaśne jakieś
jednak wszystkie te z full comfort są z wielodrzwiowych a "wajcha" do kładzenia fotela w cabrio jest niezbędna. Ponieważ mam w planie upchnąć jakąś drogą i nie banalną skórę cena samych krzesełek nie jest już priorytetem, najważniejsze, żeby chciały być wygdne i żeby chciały się zmieścić. Mi już brakło pomysłów. najlepsze co znalazłem to 607 ale te nie są do 2 drzwiowych
. Wtedy ma się gdzieś co się lubi, a zaczyna się patrzeć na to czego się potrzebuje. 
