[B3 PM] Remont glowicy - czyli debil w akcji

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 27 wrz 2007, 13:54

Siema.
Jak wiadomo pojecia zadnego nie mam na temat mechaniki, aczkolwiek remontuje moja glowice od PM-ki
Wiec tak jedno pytanie, przy wyjmowaniu zaworow troche porysowalem scianki na ktorych opiera sie popychacz czy to dyskwalifikuje juz glowice ??
czy moge wygladzic scianke zeby nie bylo zadr i spokojnie wlozuc spowrotem popychacz ??
Czy mam wywalic glowice do smieci ?? w sumie lepiej na zlom bo troche $ przybedzie.

Danek · Post autor: **Danek** » 27 wrz 2007, 14:07

Ale co porysowałeś (jaką ściankę) i jak głęboko? Zadarłeś przylgnię zaworu na głowicy, czy prowadnicę, a może gniazdo prowadnicy z drugiej strony? Zapodaj jakieś fotki (tylko muszą być wyraźne) albo bierz głowicę i idź do dobrego zakładu niech oblukają czy to się jeszcze nadaje do czegokolwiek

.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 27 wrz 2007, 14:11

scianke z ktora styka sie popychacz hydrauliczny

mi to powoli juz zaczyna dyndac co z tym sie stanie

najwyzej wystweie trupa na parking a garaz wypozycze i bede dalej jezdzil autobusem

Danek · Post autor: **Danek** » 27 wrz 2007, 14:18

Rany :shock: , a jak Ci się to udało? No dobra nieważne. Myślę, że jak rysa nie jest głęboka to możesz to bardzo ostrożnie drobniutkim papierem ściernym wygładzić. Ale tylko wygładzić! Jak za dużo zbierzesz to szklanka będzie miała za duży luz i będziesz miał orkiestrę, albo co gorsza nie będzie poprawnie pracować. W każdym razie gniazdo szklanki ma być gładziutkie jak pupcia niemowlaka. Nie może być żadnych zadziorów.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 27 wrz 2007, 14:33

no jak jak ?

srubokretami zaparlem sie na talezyku i zszedl z talerzyka i wyladowaly na sciankach.

krisch · Post autor: **krisch** » 28 wrz 2007, 06:39

Sprawdz czy szklanka dobrze chodzi jeszcze bez zaworu. lekkie rysy nie powinny przeszkadzać , ale jak sie zablokuje to wałek ją dognie i uszkodzi.

punk · Post autor: **punk** » 28 wrz 2007, 14:08

Zrób jak Ci radzi Danek, ale nie używaj papieru ściernego, bo drobiny korundu mogą się powbijać w metal głowicy a napewno dostaną się do silnika. Zrób sobie ze starego trójkątnego pilnika skrobak i skrob delikatnie, na krzyż tylko to co wystaje. Wbrew pozorom jest to jedna z najdelikatniejszych obróbek. Powodzenia

Danek · Post autor: **Danek** » 28 wrz 2007, 14:43

punk pisze:bo drobiny korundu mogą się powbijać w metal głowicy a napewno dostaną się do silnika

ale on ma zdjętą głowicę. Jak będzie to robił na mokro drobniutkim papierem (800-1000) to nic nie powbija. Jak będzie skrobał to znając życie jeszcze bardziej porysuje.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 28 wrz 2007, 16:19

poszuykam na allegro jakiejs glowicy do pelnego wtrysku kolektorow kompa i zmienie glowice.

Danek · Post autor: **Danek** » 28 wrz 2007, 17:01

Andrew^ pisze:poszuykam na allegro jakiejs glowicy do pelnego wtrysku kolektorow kompa i zmienie glowice.

Rany :shock: , nie kombinuj lepiej, tylko zrób tą co masz i hulaj. No chyba, że lubisz wkładać kasę w nieprzewidywalne prace i eksperymentować. PM ma zupełnie inne tłoki niż wtryskowiec, głowice zdaje się też się różnią (nie mam teraz jak sprawdzić). Jak nie masz dobrego zaplecza i (jak sam wspomniałeś wystarczającej wiedzy) to sobie daruj takie zabiegi.
Popytaj najpierw czy taki zabieg jest możliwy i na ile opłacalny, według mnie wcale.

punk · Post autor: **punk** » 28 wrz 2007, 18:36

"... drobniutkim papierem (800-1000) to nic nie powbija."

Jeżeli jest to nierówność, którą można usunąć tak drobnym papierem, to lepiej w ogóle jej nie ruszać. Ale Andrew^ pisze, że uszkodzenie powstało od uderzenia śrubokręta. A tego, znając życie, nie usunie papierem 800-1000.

Danek · Post autor: **Danek** » 28 wrz 2007, 18:56

Przecież to nie chodzi o to, żeby zebrać gromadę materiału, bo musiałby "wyciachać" ok. 0,2mm materiału w idealnym okręgu, na całym obwodzie, ręcznie jest to niemożliwe. Chodzi o to by się pozbyć zadziorów i możliwie najlepiej jak tylko się da wygładzić krawędzie rysy. Dobra, nieważne. Bo widzę, że szykuje się większy eksperyment

.

Kornel · Post autor: **Kornel** » 28 wrz 2007, 19:29

Rób tak jak pisze Danek, Papier wodny na palec, woda (dużo wody, żeby nie było sucho) zacznij od papieru 800- 1000 a skończ 2000 i bedzie git. Tylko nie zedrzyj za dużo, to jest aluminium a nie stal więc powinno dobrze iść. Na koniec wymyj dobrze głowicę z opiłków. Zobacz jak przesuwa się popychacz jak bez problemów to składaj i już.

czarekj · Post autor: **czarekj** » 28 wrz 2007, 21:51

Jak już szlifowanie papierem ściernym to koniecznie nasączonym olejem a nie wodą.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 28 wrz 2007, 23:22

wedlug danych tech. producenta obie skrzynie kobrowo-tlokowe sa identyczne wiec myslalem ze przekladka jak najbardziej wchodzi w gre :-|
Jest jakas wyzszosc silnika z pelnym wtryskiem mech. czyli 90KM nad mono wtryskiem 90KM ??
Warto przechodzic na inny silnik ?? bo znalazlem silnik na pelnym wtrysku mechanicznym 90 KM z kolektorami z rozdzielaczem paliwa kompem i wiazka w przystepnej cenie.