Peugeot 306 XSi i BMW E39

koziolmc60 · Post autor: **koziolmc60** » 09 sty 2012, 20:07

Witam. A tutaj obadajcie moje poprzednie autka. <lol>

Peugeot 306 XSi:

Silnik 2 litry 121 koni. Obnizony i utwardzony. Fele 16 na dystansach, wyciagane nadkola. Przednie lampy soczewki z ringami. Pelna elektryka. Sportowy wydech. Oto pare fotek:

A wczesniej bylo BMW 5 E39

Silnik 2 litry Vanos 150 koni. Elektryka, fele 18 cali, troszke utwardzona, ciemne szyby tylne. Jeden fajny przysick byl a mianowicie mozna bylo wylaczac kontrole trakcji hehe. Oto pare fotek:

Przy wspolnym starcie brachol BMW ja 306 przy 120km/h brachol dopiero mnie dopadal. Po miescie 306 byla akurat do wariowania.

Fanthom · Post autor: **Fanthom** » 16 sty 2012, 22:04

306 kosa!120 kucy w czyms wagowo podobnego do wozka dla lalek <ok> ...Po przesiadce na ABK pewnie nie odczuwasz przyspieszenia , przynajmniej komfortem mozesz sie pocieszyc :lol:

koziolmc60 · Post autor: **koziolmc60** » 19 sty 2012, 19:42

oj nie ma co porownywac

nimcem to nawet nie cisne bo mi sie wydaje ze nie idzie wcale hehehe predkoscia patrolowa jezdze ale jak mowisz "troche" wygodniej <lol> peugeotem po tych naszych dziurach to jak na taczce sie skakalo hehehe

Dreamer · Post autor: **Dreamer** » 19 sty 2012, 19:50

Fajne to BMW. Widać w zimie się wyszalałeś :lol:

koziolmc60 · Post autor: **koziolmc60** » 19 sty 2012, 19:54

no w zime troche sie polatalo bokami <lol> do lata niedoczekala ale na suchym tez pare razy tez poszla bokiem ale szkoda bylo katowac <lol>

Dreamer · Post autor: **Dreamer** » 19 sty 2012, 19:56

Jakie to roczniki były?

koziolmc60 · Post autor: **koziolmc60** » 19 sty 2012, 20:01

306 to byl 94 rok a bmw 96 rok

slugs · Post autor: **slugs** » 14 lut 2012, 23:19

zamieniłeś e39 na 80"b4"? po co?

Nie wiem jak ta, bo ja latałem poliftem e39 530i, ale samochód mega wygodny, bardzo ładny w klasyczny sposób (czego nie idzie powiedzieć o koszmarku a6 c5) no i fajnie się napędzało

miłe wspomnienia, a i powoli przeglądam allegro w poszukiwaniu jakiegoś ładnego egzemplarza...