miałem coś podobnego...twaróg i na bagnecie i pod korkiem, płynu chłodniczego ubywało. Sam przestraszyłem się, że może uszczelka pod głowicą jest walnięta. Stan oleju się nie podnosił, ale zobaczyłem, że na ziemi są dość okazałe plamy z przodu auta. Okazało się, że opaska była luźna na grubszym wężu, który wchodzi do chłodnicy i stamtąd wyciskało płyn. Nałożyły się dwie rzeczy po prostu: stara opaska na wężu i przyczyną powstawania mazi były krótkie trasy i niesprawny termostat.
Wymieniona opaska i termostat i po problemie.