[2.0 8v 3A] Brak ladowania i dzieki temu ustalo falowanie...

keczy · Post autor: **keczy** » 03 lut 2012, 23:02

Cze. Panowie, wczoraj stala sie dziwna rzecz, mianowicie padl mi alternator i w sumie nic by mnie nie zdziwilo gdyby nie to, ze silnik bez ladowania pracuje idelnie rowno tzn ustalo falowanie obrotow i wewnatrz auta wyraznie zmniejszyly sie odczuwalne wibracje silnika co mnie oczywiscie bardzo cieszy :shock: Jutro jade do speca zeby naprawic alternator ale chcialbym sie dowiedziec dlaczego tak sie dzieje? Za wszystkie odp z gory dziekuje <ok>

BLUECONECT · Post autor: **BLUECONECT** » 03 lut 2012, 23:06

Więc padł cały alternator czy tylko regulator napięcia- może to on dawał takie skoki napięcia, że coś działo się z elektroniką? Światła przed awarią nie przygasały?

keczy · Post autor: **keczy** » 03 lut 2012, 23:12

Na ta chwile ciezko stwierdzic bo nie zagladalem do niego, generalnie nie ma ladowania, na zegarach jakies 8v i auto juz nie odpala. Na swiatla zwrocilem uwage dopiero, jak zrobily sie "zolte". Od momentu kupna auta obroty falowaly, a ladowanie na zegarach bylo troche ponad 13v...

BLUECONECT · Post autor: **BLUECONECT** » 03 lut 2012, 23:17

A co z akumulatorem? Jesteś go pewien na 100%- mierzyłeś wcześniej napięcie na zaciskach? Przy takich temp. to aku. szybko siadają jak są już na wykończeniu...

keczy · Post autor: **keczy** » 03 lut 2012, 23:22

Aku zdrowy i mojej wersji b3 ma 100A do wczoraj hulal jak szalony i bez problemu odpalal silnik, nawet po dlugim postoju na wlaczonych swiatlach postojowych... Jutro sie dowiem co siadlo w alternatorze ale boje sie, ze po naprawie falowanie obrotow powroci

audi_sport · Post autor: **audi_sport** » 04 lut 2012, 11:19

będę śledził temat z niecierpliwością ... u mnie falowanie ma też ścisły związek z ładowaniem ... wiem, że jest różnica jak włączę wszystkie odbiorniki- to tak jakby mniej falował ... wymieniłem regulator napięcia i nadal mam ładowanie nieco ponad 13V. Mimo, że na regulatorze jest napisane 14,5V.

keczy · Post autor: **keczy** » 04 lut 2012, 16:51

audi_sport, teraz sie pokomplikowalo jeszcze bardziej, brak ladowania spowodowany byl wypieta zolta wtyczka w zegarach glownych :shock: Przy okazji nie dzialalo podswietlenie zegarow, lewa kontrolka kierunkow, wlaczyla sie kontrolka ABS, AC tez padl, nie bylo kontrolki od ladowania i nie dzialal modul komfortu szyby w lewych drzwiach... Masz mozliwosc odpiecia tej wtyczki i opisania czy cos sie zmienilo w pracy silnika? U mnie po ponownym odpieciu tej wtyczki silnik pracuje jak zegarek :idea:

Ladowanie zaraz po odpaleniu silnika wynosi ponad 14v, obroty ponizej 1000 i spada w miare nagrzewania sie silnika-obroty bez zmian ale zaczynaja falowac :roll:

audi_sport · Post autor: **audi_sport** » 05 lut 2012, 10:01

keczy pisze:audi_sport, teraz sie pokomplikowalo jeszcze bardziej, brak ladowania spowodowany byl wypieta zolta wtyczka w zegarach glownych :shock: Przy okazji nie dzialalo podswietlenie zegarow, lewa kontrolka kierunkow, wlaczyla sie kontrolka ABS, AC tez padl, nie bylo kontrolki od ladowania i nie dzialal modul komfortu szyby w lewych drzwiach... Masz mozliwosc odpiecia tej wtyczki i opisania czy cos sie zmienilo w pracy silnika? U mnie po ponownym odpieciu tej wtyczki silnik pracuje jak zegarek :idea:

Ladowanie zaraz po odpaleniu silnika wynosi ponad 14v, obroty ponizej 1000 i spada w miare nagrzewania sie silnika-obroty bez zmian ale zaczynaja falowac :roll:

czyli, jeśli dobrze zrozumiałem po wypięciu tej wtyczki auto chodzi jak zegarek, natomiast jak wepniesz ją z powrotem to znów zaczynają się cuda z falowaniem tak? Wiesz co ja dopiero sprawdze to ok. środy, jestem teraz za granicą i nie mam dostępu do auta. Jeżeli faktycznie będzie tak jak piszesz, będziemy musieli sprawdzić na schematach elektrycznych, co jeszcze do tych zegarów dochodzi oprócz kontrolek. Wiesz co Ci powiem ... ja też mam autocheck i sie zastanawiałem już wielokrotnie czy on w jakiś sposób nie "pieprzy" nam czegoś i nie oszukuje motronica.... Chyba potem włożę mini check i pojeżdżę tak jakiś czas ...

keczy · Post autor: **keczy** » 05 lut 2012, 13:11

dokladnie, po wypieciu wtyczki silnik pracuje rowno i gladko. AC raczej odpada bo jak kupilem auto to zmienilem zegary na te z 16v bez AC i dopiero pozniej kupilem sprawne AC. napisalem do kolegi ziemor bo wtrysk mechaniczny ma ogarniety w glowie, moze cos pomoze. jak sprawdzisz u siebie to daj znac :->

audi_sport · Post autor: **audi_sport** » 05 lut 2012, 13:28

keczy pisze:dokladnie, po wypieciu wtyczki silnik pracuje rowno i gladko. AC raczej odpada bo jak kupilem auto to zmienilem zegary na te z 16v bez AC i dopiero pozniej kupilem sprawne AC. napisalem do kolegi ziemor bo wtrysk mechaniczny ma ogarniety w glowie, moze cos pomoze. jak sprawdzisz u siebie to daj znac :->

Na pewno do Ciebie napiszę, jak tylko sprawdzę u siebie, ja w moim cały układ wtryskowy porobiłem, wymieniłem prawie wszystko, wyregulowałem, właśnie Ziemowit (ziemor) sporo mi pomógł. U mnie pozostało tylko to cholerne falowanie... wszystko już wykluczyłem, dlatego twierdzę, że to musi być jakaś głupota. Poza falowaniem auto jeździ idealnie- pali w największe mrozy od pierwszego ... uważam, że motronic działa idealnie bo jakim cudem to auto by tak chodziło? No nic będziemy sprawdzać:) pozdrawiam Dawid

a tak na marginesie, może ktoś ma rozpisane piny kostki żółtej?

gornik · Post autor: **gornik** » 05 lut 2012, 13:56

Hmm może falowanie w połączeniu ze skokami/zmianą napięcia ma coś wspólnego z układem elektrycznym silnika?
U mnie po zmianie kabli WN, kopułki, palca rozdzielacza i świec falowanie całkowicie ustało.

Wcześnie na jałowym po przejrzeniu wszystkiego zdarzały się skoki 800-1100 obrotów.

keczy · Post autor: **keczy** » 05 lut 2012, 14:49

audi_sport, u mnie jedynym problemem jest wlasnie to falownie...

gornik, palec i kopulka sa nowe, kabli nie wymienialem bo jakos nie bylo z nimi problemu. Mozliwe, ze przyczyna falownia obrotow wiekszosci silnikow na mechanicznym jest wlasnie problem z elektryka, sam jestem w szoku, ze silnik potrafi tak rowno pracowac ale raczej nie ma opcji jezdzenia z odpieta wtyczka bez ladowania

Słonik · Post autor: **Słonik** » 06 lut 2012, 09:21

Silnik przestal falowac bo jak znikło ladowanie to alternator przestal generowac dodatkowe obciazenie dla silnika, zmienne zaleznie od poboru pradu. Moge sie zalozyc ze jak bys zdjal pasek od atka to tez przestanie falowac.
A jak wypniesz wtyczke ta zolta to dziala kontrolka od ladowania? Bo z ciekawostek to jak wyjmiesz zarówke z tej kontrolki albo sie spali to tez znika ładowanie

i moze poprostu wyjmujac ta zolta wtyczke to przerywasz obwod tej kontrolki i ot cala przyczyna.
Pozdro.

keczy · Post autor: **keczy** » 06 lut 2012, 15:06

Kontrolki ni ma, po odpieciu wtyczki. Mechanior powiedzial mi przed chwila, ze wystrczy przygazowac na odpietej wtyczce i ladowanie znowu bedzie i faktycznie tak jest ale obroty zaczynaja falowac

Czyli wynika z tego, ze odpowiedzialnosc za falowania ponosi alternator??

audi_sport · Post autor: **audi_sport** » 07 lut 2012, 22:19

koledzy, to jak jest w końcu? Alternator takie jaja sobie z nas robi? Ja mam ładowanie 14,10V mierzone na klemach, na gorącym silniku, bez poboru, z poborem ok 14V. Chętnie bym się pozbył tego falowania, ale zanim kupię alternator chciałbym mieć pewność

[ Dodano: 2012-02-08, 13:35 ]
kolego Keczy, u mnie po odpięciu żółtej wtyczki bez zmian.
Natomiast dziś zauważyłem coś dziwnego ... jak włączyłem w moim audi nawiew na 4ty bieg, światła mijania i ogrzewanie tylnej szyby, na voltomierzu w konsoli napięcie spadło do 11,5v, przy każdorazowym przygazowaniu wzrastało,a na wolnych obrotach spadało do 11,5v. Nie miałem dostępu do miernika i nie wiem jak wyglądało napięcie na klemach, natomiast wydaje mi się, że jakbym miał sprawny w 100% alternator to on powinien już ładować przy tych powiedzmy 850obrotach... a u mnie ładuje przy wyższych obrotach ...

Przed chwilką pomierzyłem wszystko miernikiem na klemach. Wygląda to tak: bez obciążenia ok 14v, natomiast jak załączyłem światła długie+przeciwmgłowe+nawiew na 4 bieg+ ogrzewanie szyby to napięcie na klemach spadło do 12,3v i rosło jak dodawałem gazu do 14v... czy może to świadczyć, że alternator mówi mi już "do widzenia"? dodam, że regulator napięcia wymieniłem i nic się nie zmieniło ...