[80 B4 1.9 TD AAZ ] za niskie ciśnienie oleju? ponownie
[80 B4 1.9 TD AAZ ] za niskie ciśnienie oleju? ponownie
Witam:) w lipcu pisałem o kłopotach z ciśnieniem oleju, przy rozgrzanym silniku i przy nagłym spadku obrotów. Koledzy poradzili, by zmierzyć ciśnienie manometrem. W końcu to zrobiłem. Na lekko rozgrzanym silniku:
- bieg jałowy, obroty ok. 850 -> cisnienie 0.9 at
- bieg jałowy, obroty max --> 5 at
Wraz z rozgrzewaniem silnika, cisnienie oleju 0.9 atmosfery b. wolno spadało.
Moje pytania, jak Waszym zdaniem:
1- nie za niskie ciśnienie przy minimalnych obrotach?
2- czy zużycie tzw 'szklanek' kompensujących luz zaworowy ma wpływ na ciśnienie oleju w silniku? To jedyne elementy, które podczas remontu nie zostały wymienione.
W oczekiwaniu na poradę
Wiesław
- bieg jałowy, obroty ok. 850 -> cisnienie 0.9 at
- bieg jałowy, obroty max --> 5 at
Wraz z rozgrzewaniem silnika, cisnienie oleju 0.9 atmosfery b. wolno spadało.
Moje pytania, jak Waszym zdaniem:
1- nie za niskie ciśnienie przy minimalnych obrotach?
2- czy zużycie tzw 'szklanek' kompensujących luz zaworowy ma wpływ na ciśnienie oleju w silniku? To jedyne elementy, które podczas remontu nie zostały wymienione.
W oczekiwaniu na poradę
Wiesław
Ostatnio zmieniony 02 paź 2007, 14:46 przez vienio, łącznie zmieniany 1 raz.
Minimalne ciśnienie oleju na niskich obrotach i na rozgrzanym silniku jakie jest wymagane przez producenta to 1,0 atmosfery.
Jeżeli popychacze hydrauliczne nie są zużyte mechanicznie i nie pracują głośno to ich wymiana na nowe nie ma większego sensu, gdyz i tak niewiele podniosą ciśnienie oleju.
Jeżeli silnik nie tłucze na panewkach to ja bym zaryzykował i zamontował nową pompę oleju.
Jeżeli popychacze hydrauliczne nie są zużyte mechanicznie i nie pracują głośno to ich wymiana na nowe nie ma większego sensu, gdyz i tak niewiele podniosą ciśnienie oleju.
Jeżeli silnik nie tłucze na panewkach to ja bym zaryzykował i zamontował nową pompę oleju.
wał korbowy przetoczony, korbowody roztoczone, nowe panewki, nowa pompa oleju, silnik nie bierze oleju- jest po remoncie. Co może jeszcze mieć wpływ na wartość ciśnienia w tej sytuacji. Jeżdżąc po mieście nic sie nie dzieje. Dopiero problemy są w trasie, po przejechaniu ok 100 km. Nagłemu hamowaniu, zwolnieniu towarzyszy sygnał dźwiękowy i mruganie lampki smarowania. Nie może to być czujnik, bo w czerwcu w takiej sytuacji zatarł się silnik:( zresztą wczorajszy pomiar ciśnienia wskazuje, że ciśnienie biegu jałowego jest za niskie:(
Czy w tym modelu jest montowany termiczny regulator ciśnienia oleju? Jeżeli tak, to mógł się uszkodzić. Jeżeli nie będzie to jego wina to niestety trzeba będzie chyba udać się z reklamacją do zakładu gdzie remontowano silnik. Wychodzi na to, że pasowania są zbyt luźne.
Przy oryginalnym przebiegu auta ok. 150 tys. km ciśnienie na wolnych obrotach powinno być ok. 1,5 bar i to nawet na bardzo rozgrzanym silniku.
Proszę sprawdzić oba czujniki ciśnienia oleju.
Jaki olej jest zalany w silniku i jaki jest jego stan? Może trzeba przejść na gęstszy?
Przy oryginalnym przebiegu auta ok. 150 tys. km ciśnienie na wolnych obrotach powinno być ok. 1,5 bar i to nawet na bardzo rozgrzanym silniku.
Proszę sprawdzić oba czujniki ciśnienia oleju.
Jaki olej jest zalany w silniku i jaki jest jego stan? Może trzeba przejść na gęstszy?
>termiczny regulator ciśnienia oleju? czy chodzi o termostat, który otwiera przepływ na chłodniczkę oleju?? Jesli ten element określa Pan jako regulator ciśnienia, to tak, był wymieniony i działa, po rozgrzaniu silnika, przewód dopływowy do chłodniczki i odpływowy jest gorący. Czy chodzi Panu o jakiś inny element?
> Proszę sprawdzić oba czujniki ciśnienia oleju
ale chyba czujnik jako taki nie ma wpływu na wartość ciśnienia, prawda? Miernik zegarowy wskazuje, że ciśnienie jest wg Pana za niskie, prawda?
> Jaki olej jest zalany w silniku
MOBIL 15/40
> Proszę sprawdzić oba czujniki ciśnienia oleju
ale chyba czujnik jako taki nie ma wpływu na wartość ciśnienia, prawda? Miernik zegarowy wskazuje, że ciśnienie jest wg Pana za niskie, prawda?
> Jaki olej jest zalany w silniku
MOBIL 15/40
Tak zgadza się. Z tego wynika, że wszystko powinno być ok. Wspomniałem o tym czujniku gdyż mimo teoretycznych danych odnośnie ciśnienia minimalnego widziałem już wiele silników o niskim ciśnieniu oleju - poniżej 1 bar, które z powodzeniem były eksploatowane. Może uszkodzony jest czujnik od ciśnienia 1,8 bar lub sterownik brzęczyka i lampki o oznaczeniu 310.
Spójrzmy na to inaczej - Gdyby żadna lampka się Panu nie świeciła i nic by nie brzęczało to jeździłby Pan zadowolony.
Nie chodzi o to by siebie samego oszukiwać, ale skoro pieniążki zostały wydane to wypadałoby trochę na tym motorku pojeździć. Mimo że ciśnienie ma nie za tęgie. Przy spokojnej jeździe ten motorek trochę jeszcze pośmiga.
Może na skutek niestaranności mechanika zatkane jest sitko w pompie oleju.
Może pompa jest zbyt lekko przykręcona do bloku i przepuszcza olej na tym łączeniu.
Czy stan ilościowy oleju jest prawidłowy? Minimum to 3,5 litra nowego oleju przy wymianie jednoczesnej filtra olejowego.
Podaję wszelkie możliwe przyczyny.
Spójrzmy na to inaczej - Gdyby żadna lampka się Panu nie świeciła i nic by nie brzęczało to jeździłby Pan zadowolony.
Nie chodzi o to by siebie samego oszukiwać, ale skoro pieniążki zostały wydane to wypadałoby trochę na tym motorku pojeździć. Mimo że ciśnienie ma nie za tęgie. Przy spokojnej jeździe ten motorek trochę jeszcze pośmiga.
Może na skutek niestaranności mechanika zatkane jest sitko w pompie oleju.
Może pompa jest zbyt lekko przykręcona do bloku i przepuszcza olej na tym łączeniu.
Czy stan ilościowy oleju jest prawidłowy? Minimum to 3,5 litra nowego oleju przy wymianie jednoczesnej filtra olejowego.
Podaję wszelkie możliwe przyczyny.
> Spójrzmy na to inaczej - Gdyby żadna lampka się Panu nie świeciła i nic by nie
> brzęczało to jeździłby Pan zadowolony.
odpowiedź brzmi: TAK ... ale z jednym ale .... w czerwcu, w gorący dzień, 130 km od miejsca zamieszkania, przy nagłym zwolnieniu, czyli spadek prędkości w sek. z 130 km/h do 60 km/h zabrzęczał sygnał, włączyła się lampka, samochód zatrzymał się - zatarłem silnik!!! Dlatego teraz, przy analogicznej sytuacji jestem załamany - koszt naprawy ładnych parę tys. zł. nie chciałbym, by sytuacja się powtórzyła. Chyba wymienię jednak popychacze hydrauliczne - co o tym Pan myśli?
> brzęczało to jeździłby Pan zadowolony.
odpowiedź brzmi: TAK ... ale z jednym ale .... w czerwcu, w gorący dzień, 130 km od miejsca zamieszkania, przy nagłym zwolnieniu, czyli spadek prędkości w sek. z 130 km/h do 60 km/h zabrzęczał sygnał, włączyła się lampka, samochód zatrzymał się - zatarłem silnik!!! Dlatego teraz, przy analogicznej sytuacji jestem załamany - koszt naprawy ładnych parę tys. zł. nie chciałbym, by sytuacja się powtórzyła. Chyba wymienię jednak popychacze hydrauliczne - co o tym Pan myśli?
Na złe to silnikowi założenie nowych popychaczy nie wyjdzie. Ciśnienie powinno się podnieść. Wszystko zależy od tego jak długo one pracowały w tym silniku. Miejmy nadzieje, że to pomoże. Przy normalnej eksploatacji popychacze w silniku benzynowym "dojeżdżają " do 300 tys. km. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa - czy w misce olejowej został zamontowany ogranicznik fali olejowej? Jest to taka przegroda, która załaszcza przy hamowaniu powoduje że smok olejowy jest ciągle zanużony w oleju i nie ma przerw w "dostawie" ciśnienia przez pompę.
> czy w misce olejowej został zamontowany ogranicznik fali olejowej?
tak... przynajmniej na pewno był kupiony .... dziekuję za odpowiedzi ... wymienię jeszcze te szklanki (myślę, że 300 zł wystarczy?) i dam znać:) pozdrawiam :-> :->
[ Dodano: 2007-10-02, 14:44 ]
żeby sprawdzić, czy pompa jest właściwie przykręcona do bloku trzeba niestety zdjąć miskę?
Oleju jest tyle ile trzeba, jestem tak przewrażliwiony, że b. często sprawdzam jego poziom.
> Może na skutek niestaranności mechanika zatkane jest sitko w pompie oleju.
nie, pompa jest nowa... stara się zatarłą, że nie szło obrócić wałkiem napędowym-:(
tak... przynajmniej na pewno był kupiony .... dziekuję za odpowiedzi ... wymienię jeszcze te szklanki (myślę, że 300 zł wystarczy?) i dam znać:) pozdrawiam :-> :->
[ Dodano: 2007-10-02, 14:44 ]
żeby sprawdzić, czy pompa jest właściwie przykręcona do bloku trzeba niestety zdjąć miskę?
Oleju jest tyle ile trzeba, jestem tak przewrażliwiony, że b. często sprawdzam jego poziom.
> Może na skutek niestaranności mechanika zatkane jest sitko w pompie oleju.
nie, pompa jest nowa... stara się zatarłą, że nie szło obrócić wałkiem napędowym-:(
witam ,zazwyczaj tylko czytam forum i to wystarcza bo z autem nic sie niedzieje ale mam pytanie do kolegi CZARKA J SPECJALISTY apropo chłodniczki oleju bo u mnie zawsze jest zimna mimo normalnej temp.silnika czyli 90st..tak mnie to zdziwiło że postanowiłem sprawdzić czy jest przez nią obieg lekko luzując nakrętki od przewodów doprowadzających do niej olej na odpalonym silniku...zaraz pkazał się olej więc obieg chyba jest ...ale dlaczego jest zimna ...? wydaje mi się że powinna być przynajmniej lekko ciepła ...ale niemam niestety kogo spytać czy też tak ma więc pytam tu...
Ostatnio zmieniony 02 paź 2007, 22:18 przez muniorek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mam tak samo w swoim aucie i też mnie to dziwiło. Wyjąłem całą chłodnicę, wylałem z niej olej, przedmuchałem ją aby sprawdzić czy nie jest zapchana i wsyztsko było ok. Na koniec wyjąłem nawet termostat olejowy i było bez zmian. Przewody czasem robią sie lekko ciepłe ale chłodnica nigdy nie była ciepła, nawet jak jeździłem bez termostatu olejowego.muniorek pisze:witam ,zazwyczaj tylko czytam forum i to wystarcza bo z autem nic sie niedzieje ale mam pytanie do kolegi CZARKA SPECJALISTY apropo chłodniczki oleju bo u mnie zawsze jest zimna mimo normalnej temp.silnika czyli 90st..tak mnie to zdziwiło że postanowiłem sprawdzić czy jest przez nią obieg luzując nakrętki od przewodów doprowadzających do niej olej ...zaraz pkazał się olej więc obieg chyba jest ...ale dlaczego jest zimna ...? wydaje mi się że powinna być przynajmniej lekko ciepła ...ale niemam niestety kogo spytać więc pytam tu...
Ogólnie to widzę że możliwości zostały wyczerpane.
Mam nadzieję, że ten mechanik który wykonywał remont był osobą w pełni zaufaną.
Mi się wydaje, że wina leży po stronie mechanika i nie założył przegrody w misce olejowej??
A tak w ogóle to w jaki sposób zatarł się silnik?? Był nie do ruszenia? Nie do przękręcenia wałem?? Widział Pan obrócone panewki wymontowane ?? Coś mi tu strasznie nie pasuje. Dlatego nigdy nie oddałem samochodu do mechanika. Po prostu się boję.
Mam nadzieję, że ten mechanik który wykonywał remont był osobą w pełni zaufaną.
Mi się wydaje, że wina leży po stronie mechanika i nie założył przegrody w misce olejowej??
A tak w ogóle to w jaki sposób zatarł się silnik?? Był nie do ruszenia? Nie do przękręcenia wałem?? Widział Pan obrócone panewki wymontowane ?? Coś mi tu strasznie nie pasuje. Dlatego nigdy nie oddałem samochodu do mechanika. Po prostu się boję.
Witam ponownie:) wczoraj pytałem mechanika o tą przeponę (przegrodę) w misce silnika. Stwierdził, że nie mozliwe było o tym zapomnieć, gdyż jest ona zespolona z uszczelką miski olejowej. Olej nigdzie nie przekapuje, wiec założył na pewno.
[...]
A tak w ogóle to w jaki sposób zatarł się silnik?? Był nie do ruszenia? Nie do przękręcenia wałem?? Widział Pan obrócone panewki wymontowane ??
[...]
tak jak pisałem... mniej więcej 130 km od domu, słoneczny bardzo ciepły dzień, jadąc z prędkością ok 130 km/h na autostradzie musiałem nagle 'zdjąć nogę z gazu'. Było lekko w dół. Zabrzęczał sygnał, zaświeciła się kontrolka i silnik zgasł. Akumulator nie był w stanie go obrócić. W oczekiwaniu na pomoc po ok. godzine na sek. silnik uruchomiłem, ale były takie zgrzyty w turbinie, ze dałem sobie spokój. Poziom oleju był w 'stanie wysokim'. Panewki widziałem - były miejscowo wytarte do koloru miedzi.
Jak pisałem pompa byłą tak zatarta, że nie szło obrócić wałkiem, turbina na skutek braku smarowania kompletnie zniszczona - teraz mam wszystko nowe. Pozdrawiam
[...]
A tak w ogóle to w jaki sposób zatarł się silnik?? Był nie do ruszenia? Nie do przękręcenia wałem?? Widział Pan obrócone panewki wymontowane ??
[...]
tak jak pisałem... mniej więcej 130 km od domu, słoneczny bardzo ciepły dzień, jadąc z prędkością ok 130 km/h na autostradzie musiałem nagle 'zdjąć nogę z gazu'. Było lekko w dół. Zabrzęczał sygnał, zaświeciła się kontrolka i silnik zgasł. Akumulator nie był w stanie go obrócić. W oczekiwaniu na pomoc po ok. godzine na sek. silnik uruchomiłem, ale były takie zgrzyty w turbinie, ze dałem sobie spokój. Poziom oleju był w 'stanie wysokim'. Panewki widziałem - były miejscowo wytarte do koloru miedzi.
Jak pisałem pompa byłą tak zatarta, że nie szło obrócić wałkiem, turbina na skutek braku smarowania kompletnie zniszczona - teraz mam wszystko nowe. Pozdrawiam