Autko zaczęło kopcić na czarno, świece czarne, po puszczeniu gazu autko gaśnie. Na LPG gaśniecie również występuje. wyczyściłem świece, skasowałem błędy, sprawdziłem regulator podciśnieniowy paliwa ( to dzięki Wojtek26

Problem ze śmierdzącym paliwa pojawił się jak byłem u mechanika, gdyż rozkręciło się połączenie miedzy dwururką a katem. Te dwie rzeczy niby nie mają nic do rzeczy ale warto o tym wspomnieć. Teraz przyszło mi do głowy czy wtedy mechanik nie upierniczył lub nie uszkodził kabla od lambdy?.
Tylko czy lambda ma coś wspólnego z lpg skoro jest oszukiwana na lpg.
zaraz pójdę zmierzyć napięcie na lambdzie.
Proszę o pomoc.