[B4 1.9 TDI 1Z] Niebieski dym przy odpaleniu
[B4 1.9 TDI 1Z] Niebieski dym przy odpaleniu
Ostatnio zauważyłem że po odpalniu zimnego silnika strasznie kopci na niebiesko czyli spala olej. Mam zrobioną wolną odmę. Zaczęło się tak dziać od momentu nastania tych strasznych mrozów... Wcześniej miałem problemy żeby odpalić silnik po całej nocy stania ale zlikwidowałem ten problem ustawiając kąt wtrysku na 051. Dymienie ustaje po 2 minutach pracy i już dalej jest ok. Nie dymi podczas normalnej jazdy ani podczas mocnego przyspieszania. Trochę mnie to martwi bo 1.5 miesiąca temu zmieniałem słupek i miał być w dobrym stanie o czym świadczył oryginalny przebieg 206000 km. Co o tym sądzicie moi drodzy? Może uszczelniacze w turbo już puszczają...
Hmm, trudno powiedzieć co dla Ciebie znaczy mocno kopci.
Generalnie obstawiałbym turbinkę (uszczelnienie), ale nie musi to być jedyna przyczyna. Kolejną są uszczelniacze zaworów. Generalnie to teraz olej nie ma dobrych właściwości smarnych i turbinka dostaje trochę łomot. Zobaczysz jak ustaną mrozy, olej będzie rzadszy po zapaleniu. Pojeździj, obserwuj. Skoro to tylko przy odpalaniu to tragedii nie ma co robić - chyba, że naprawdę fest kopci.
Widziałem wiele TDIków podkapcających trochę po zapaleniu. Inna sprawa, czy czujesz zapach oleju? Może trochę przesadzasz z interpretacją barwy i jest ona bardziej szara, czarna niż niebieska i to jest dym ropy.
Generalnie obstawiałbym turbinkę (uszczelnienie), ale nie musi to być jedyna przyczyna. Kolejną są uszczelniacze zaworów. Generalnie to teraz olej nie ma dobrych właściwości smarnych i turbinka dostaje trochę łomot. Zobaczysz jak ustaną mrozy, olej będzie rzadszy po zapaleniu. Pojeździj, obserwuj. Skoro to tylko przy odpalaniu to tragedii nie ma co robić - chyba, że naprawdę fest kopci.
Widziałem wiele TDIków podkapcających trochę po zapaleniu. Inna sprawa, czy czujesz zapach oleju? Może trochę przesadzasz z interpretacją barwy i jest ona bardziej szara, czarna niż niebieska i to jest dym ropy.
Wiesz, nie jest to taki dym że wokoło samochodu nic nie widać poza nim tylko chmurka którą wyraźnie widać w lusterkach a obserwując wydech wylatuje ewidentnie niebieski dym. Dla sprecyzowania co dla mnie oznacza mocne kopcenie to przeszukałem na youtube filmy i znalazłem efekt zbliżony do mojego: Kopcenie
jeździj zaglądaj do oleju a na remont przyjdzie czas :mrgreen: mogą byś uszczelniacze zaworów,pierścienie,albo walnięta uszczelka głowicy (mikropęknięcia) ale nie panikuj :->Zgadza się Grzesiu, ale mimo wszystko wydaje mi się, że kolory są inne (olejowy i nazwijmy to dym z nie do końca spalonego paliwa). Oba mogą być niebieskie, ale nie w takim samym stopniu. Przynajmniej tak zaobserwowałem. I przyznasz pewnie, że woń tych dwóch dymków jest już zgoła inna.trepek pisze:Niebieski dym nie powstaje jedynie przy spalaniu oleju silnikowego.
Hmmm zapach tego dymu wskazuje mi na olej... To samo dzieje się w combo mojego ojca, 1.7 cdti przebieg 80 tysięcy a po odpaleniu zimnego silnika leci niebieski dym z wydechu który ustaje po 15 sekundach pracy 
Oba dymią tylko przy odpalaniu. Oleju ubywają bardzo minimalne ilości a ciężko mi stwierdzić dokładnie ile bo na 10000 km które nim przejechałem był wymieniany 2 razy olej i poziom na bagnecie praktycznie się nie zmieniał. Kąt był 3 dni temu ustawiany. Dodam że po odpaleniu na silnym mrozie przez 30 sekund silnik mocno kuleje, tak jakby nie dopalał co chwila na którymś cylindrze.
Oba dymią tylko przy odpalaniu. Oleju ubywają bardzo minimalne ilości a ciężko mi stwierdzić dokładnie ile bo na 10000 km które nim przejechałem był wymieniany 2 razy olej i poziom na bagnecie praktycznie się nie zmieniał. Kąt był 3 dni temu ustawiany. Dodam że po odpaleniu na silnym mrozie przez 30 sekund silnik mocno kuleje, tak jakby nie dopalał co chwila na którymś cylindrze.-
trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Przyjedź do mnie a pokaże Ci jakie ładne kolory potrafią lecieć z wydechu przy totalnie rozregulowanej pompie wtryskowej :mrgreen: Zrobię taką zadymę, że się sąsiedzi zlecą.Popej pisze:Olej - Niebieski
Paliwko - Czarny
Chłodzący - Biały
Jakby to była wina bloku/tłoków - dymiło by caly czas. Wina uszczelniaczy/prowadnic - dymi przy odpalaniu oraz przy każdorazowym depnięciu.
Zapach jest gryzący i ostry?
Świece sprawne? Zawory napewno się domykają jak należy? Możesz zmierzyć kompresję i jak będzie ok to wina leży pod stronie pompy.Dodam że po odpaleniu na silnym mrozie przez 30 sekund silnik mocno kuleje, tak jakby nie dopalał co chwila na którymś cylindrze.
O CDTI mi nie pisz, to CR a jakie jest CR to każdy wie. Problemy, problemy i jeszcze raz problemy.
