Forum Audi 80 Klub Polska

Na benzynie pracuje dość dziwnie. Cały czas robi takie puch.puch.puch - przy dodaniu gazu zwiększa się częstotliwość tego zjawiska a kręci do odcięcia ale mocy ubyło znacznie - przyspieszenia zero. Na gazie jest bez problemów - śmiga tak jak zawsze. Odpala na benie nawet przy -23 bez problemu praktycznie od razu.
Teraz mam problem co może wpływać na taka pracę na benzynie a nie mieć wpływu przy gazie. Miał ktoś podobne zjawisko ?

Jaki masz gaz? Sekwencyjny czy zwykły na mikserze?

Sekwencja stag 300 plus

Nie chodzi ci na którymś cylindrze lub dwóch najlepiej widac to po wydechu sprawdz podczas pracy na pb odpinając poszczególne wtyczki od wtrysków na tym na którym nie bedzie różnicy w pracy jest problem . Najpewniej padnięty wtryskiwacz

Ja jeszcze dodam:
- problem z połączeniem elektrycznym po wpięciu instalacji lpg do obwodu wtryskiwaczy benzyny, zdarza się często jeśli używane są kostki-przelotki z zestawu instalacyjnego gazu.
- uszkodzony sterownik LPG nie przywraca obwodu któregoś wtryskiwacza
- pompa paliwa nie daje rady ale zazwyczaj objawia się to trudnym odpalaniem
- uszkodzenie regulatora ciśnienia paliwa (ale to mało prawdopodobne).
- źle ustawiona instalacje LPG przez którą komputer benzyny łapie złe parametry dla pracy na benzynie (aby wyeliminować tą poszlakę najlepiej pojeździć trochę na benzynie).

Jeśli emulacja wtrysków benzyny jest zrobiona na wtyczkach to podzielam uwagę, że może to być ich wina one się często niszczą, łamią. Na uszkodzenie staga raczej bym nie stawiał bo jeszcze nigdy nie słyszałem o uszkodzonym sterowniku staga. Jeśli chodzi dobrze na gazie to raczej nie może być wina wypadających zapłonów. Może popuszczać któryś wtrysk gazowy (valteki lubią popuszczać) czyli w trakcie pracy na benzynie dostaje jeszcze na któryś cylinder trochę gazu i nie równo pracuje bo przylewa, żeby to szybko sprawdzić można w trakcie pracy na benzynie rozkręcić opaskę na wężu od reduktora i spuścić z niego gaz, lub powinno ustąpić po dłuższej jeździe na pb.

6 miesięczna instalacja LPG zrobiona przez mojego znajomego i do tej pory działała idealnie. Jedynie co wyskoczyło przy ostatnim podregulowaniu to padająca prawa sonda - działa ale widać że zdecydowanie wolniej niż lewa i w nie pełnym zakresie. Nie było jednak po tej regulacji żadnych złych objawów pracy aż do teraz. Instalacja wpięta w oryginalną bez użycia kostek przelotek. Wtryski już odłączałem po kolei i zawsze była zauważalna różnica w pracy silnika. Zrobię to jednak jeszcze raz dla pewności. Gdy stoi się przy wydechu słychać charakterystyczne puf,puf,puf
Pompa paliwa raczej daje radę bo po wciśnięciu gazu do deski na 2 biegu auto zwija się choć całe drży i obroty kręcą się do odcięcia. Przyspieszenie jest zauważalnie mniejsze niż na gazie ale tragedia nie ma.
Spuściłem przed wczoraj gaz z instalacji i po odpaleniu na benzynie różnicy nie było. Wtryski to Reg fasty. Być może że regulator ciśnienia paliwa jest uszkodzony i na listwie wtryskowej nie ma wystarczającego ciśnienia ale wtedy to chyba by mulił po prostu zwłaszcza przy coraz większych obrotach a tak nie jest a tylko się silnik buja.

[ Dodano: 2012-02-11, 13:42 ]
Oddałem komplet wtrysków do sprawdzenia i wyskoczył problem z tym na 6 garze - według kolegi co sprawdzał, wtrysk działa co drugi zapłon - dziwne ale może to być przyczyną. Wymienię to zobaczymy jaki będzie efekt.