[B4 2.3 NG] Caly czas na ssaniu ?

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 11 lut 2012, 14:52

Autko po ustawioniu zaplonu i wyregulowaniu dawki paliwa chodzi na 1200-1400 obr , ale po odlaczeniu czujnika 2-pinowego spada na 900obr , wymienilem czujnik na nowy i to samo.

Maszu · Post autor: **Maszu** » 11 lut 2012, 15:21

gaz w aucie? krokowy sprawny? lewe powietrza?

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 11 lut 2012, 15:44

tak gaz jest zamontowany ale na gazie tego problemu nie ma , własnie jak sprawdzic krokowy , lewego powietrza raczej nie łapie bo uszczelniałem troche weze itp

primo121 · Post autor: **primo121** » 11 lut 2012, 18:18

A może źle ustawiona przeslona powietrza w przeplywce ? ten talerzyk okrągly blaszany lub coś z nim nie tak...

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 11 lut 2012, 19:13

no tylko na gazie chodzi caly czas na 900 obr a na benzynie 1200 cos kolo tego , a jak odlałacze czujnik od ssania ten gorny 2 - piny to na pb spada tez do 900 i wymienilem go i jest to samo dlatego mysle co moze byc

primo121 · Post autor: **primo121** » 11 lut 2012, 20:20

Benzyna pokaże wszelkie nieszczelności i usterki , natomiast gaz jest mniej czuly i moze nie zmienić się nic poza tym że więcej będzie palil tego lpg....

zdejm sobie gumę nad przeplywwką w lewym górym rogu blisko akumulatora i zobacz jak ten talerzyk wygląda i czy nie poszedl za bardzo w dól....

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 19 lut 2012, 17:57

ma ktos jakis pomysl ? auto chodzi rowno , zimny odpala normalnie , cieply trzeba krecic dlugo , obroty na pb 1200 po odlaczeniu czujnika temp 2 piny spadaja na 900 , czujnik wymieniony na nowy i 0 zmian

Maszu · Post autor: **Maszu** » 19 lut 2012, 20:29

proponowalbym wyjac, przeczyscic krokowca, tj, ja zanurzylem go w nafcie na noc, pozniej wyjalem, przedmuchalem wszedzie gdzie moglem powietrzem z kompresora, pozniej to samo tylko ze z benzyna ekstrakcyjna, wyszyscilem, wysuszylem i wlozylem. dzialal... a tak jak kolega wyzej pisal, praca na benzynie pokaze Ci wszelkie nieszczelnosci ukladu dolotowego i ukladu krokowca.

maciek1006 pisze: lewego powietrza raczej nie łapie bo uszczelniałem troche weze

tzn? co robiles? i jak to troche? albo uszczelniles albo wcale?

przypomina mi sie ze po czyszczeniu krokowego wymienilem weze idace od niego, oraz ten plastikowy trójnik. obroty sie ustabilizowaly.
a jezeli to nie to, to w takim razie moga to byc tez:

nieszczelne oringi na wtryskach

zle ustawiony talerzyk przeplywki

rozregulowany potencjometr

nieszczelnosc na 'kobrze'

badz w skrajnych przypadkach rozregulowany sklad mieszanki

jak mnie cos jeszcze oswieci to dopisze.
Pozdrawiam i powodzenia