Witam nie będę przedstawiał wam całej historii auta postaram się opisać problem tak żeby można było zrozumieć.
Sytuacja wygląda tak miałem typowe objawy uszkodzonego czujnika halla ( nie miał mocy przerywał podczas jazdy czasem nie odpalał) postanowiłem go wymienić. Kupiłem jakiś tani zamiennik ( budowa była ta sama ale sam czujnik wyglądał trochę inaczej jak by był oblany w plastiku, sprzedawca zapewnił ze będzie dobry do mojego auta, Zaprowadziłem do mechanika przełożył nic się nie zmieniło w zasadzie, przestawił trochę zapłon żeby auto lepiej paliło bo miało problemy raz paliło raz nie . Dzisiaj zaprowadziłem auto żeby przełożył mi ten czujnik z powrotem skoro oryginał był sprawny. Zmienił ustawił przy mnie zapłon przy pomocy lampy. Auto odpaliło ładnie odjechałem odstawiłem pod blok. Po około godzinie wsiadam do samochodu a tu zonk nie odpala . Padł aku po kilku próbach na kablach zapaliłem auto. Parę razy odpaliło normalnie po czym znowu pojawił sie problem. Odłączyłem halla i auto pali normalnie do tego skończyły się problemy z przerywaniem i brakiem mocy autko odżyło z tym za nie równo pracuje na wolnych obrotach. Kiedy podłącze auto nie zapali a jak cudem sie uda przerywa nie chce jechać prawidłowo . Jak podpinam vaga nie ma błędów ( chyba że jest odłaczony hall wtedy pokazuje jeglo błąd a dokładnie zwracie do plusa)
Teraz pytanie do was bo rozmawiałem z mechanikiem pow. mu ze jutro idę kupić nowego halla z tym że oryginał żeby mieć pewność ze to ten i żeby był sprawny chwile pomyślał i pow mi ze może być tak ze powstały zimne luty w sterowniku i źle czyta sygnał z halla albo oba są walnięte czy jest to możliwe ? co o tym myślicie ?
Dodam jeszcze ze po wymianie na zamiennik halla auto mialo normalna moc tylko przerywało mi na pb trochę nie równo pracowało. czyli tak jak przed wymiana po jakimś miesiącu straciło moc a z dnia na dzień było coraz gorzej aż nie do tego stopnia że nie mogło przekroczyć 3 tyś rpm ( na benzynie było trochę lepiej)
Proszę o rady i pozdrawiam.
[1.6 ada] czujnik halla
- kroliqster
- Forum Audi 80
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 kwie 2011, 11:08
- Lokalizacja: Central Europe
- Kontakt:
- kroliqster
- Forum Audi 80
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 kwie 2011, 11:08
- Lokalizacja: Central Europe
- Kontakt:
no jest tak jak pisze teraz żałuje ze kupiłem zamiennik . Zapłon ustawiał po zmianie halla bo musiał rozłożyć aparatSzymekB pisze:Ale po co przestawiał zapłon ???
Kup porządny czujnik , tutaj nie ma się co bawic w zamienniki... sprzedawcą nie ufaj, bo oni chcą sprzedać.... byle co,byle by sprzedac.
Jeżeli jest tak jak piszesz.
[ Dodano: 2012-02-21, 23:38 ]
a jaka jest roznica miedzy czujnikiem polozenia walu a czujnikiem walka rozrzadu tym w aparcie zaplonowym ?
jakie sa objawy jednego i drugiego ?
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Czujnik na wale korbowym to podstawowy czujnik z niego korzysta ecu w aparacie to tylko czujnik pozycyjny czwartego cylindra.
Mnie tylko bardzo ciekawi jak mechanik ustawił zapłon i to jeszcze lampą :shock:
W tym silniku korekta zapłonu vagiem! Ja bym poszukał innego elektryka co zna się na systemie HITACHI
Mnie tylko bardzo ciekawi jak mechanik ustawił zapłon i to jeszcze lampą :shock:
W tym silniku korekta zapłonu vagiem! Ja bym poszukał innego elektryka co zna się na systemie HITACHI
kroliqster pisze:no jest tak jak pisze teraz żałuje ze kupiłem zamiennik . Zapłon ustawiał po zmianie halla bo musiał rozłożyć aparatSzymekB pisze:Ale po co przestawiał zapłon ???
Kup porządny czujnik , tutaj nie ma się co bawic w zamienniki... sprzedawcą nie ufaj, bo oni chcą sprzedać.... byle co,byle by sprzedac.
Jeżeli jest tak jak piszesz.
[ Dodano: 2012-02-21, 23:38 ]
a jaka jest roznica miedzy czujnikiem polozenia walu a czujnikiem walka rozrzadu tym w aparcie zaplonowym ?
jakie sa objawy jednego i drugiego ?
Zapytaj go do czego ustawił ten zapłon.
- kroliqster
- Forum Audi 80
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 kwie 2011, 11:08
- Lokalizacja: Central Europe
- Kontakt:
. Okazało sie ze hall jest sprawny przez przypadek wczoraj razem s hallem odlaczylem sondę lambda i przez to auto nie ma siły i przerywa . Dałem zapłonu do przodu i pali . Problem w tym ze ostatnio wymienialem 2 sondy i nie ma różnicy najmniejszej . Aktualnie siedzi dedykowany oryginał boscha i żadnych zmian . Vag błędu nie widz ale ciężko mu sie połączyć z komputerem wyskakuje błąd komunikacji. Na odpalonym silniku nie połączył mi sie wogóle dopiero jak zgasze za ktoryms razem pójdzie ale zawiesza sie ale wcześniej wszystko chodziło normalnie. Zastanawiam sie teraz nad sterownikiem silnika który jest przy pedalach a w lato zauważyłem ze leje sie tamtędy woda ale przed zimą to uszczelnilem bo musiałem wymienić alarm przymocowany w tym samym miejscu bo sie spalił .
[ Dodano: 2012-02-23, 16:33 ]
bylem na diagnostyce. wszystko pracuje prawidlowo jedynie cos tam wywalilo odnosnie zaworu 4 wtrysku. Zoribl mi adaptacje przepustnicy ale nic sie nie zmienilo
[ Dodano: 2012-02-28, 23:40 ]
problem rozwiazany
winna byla centralka lpg a wlasciwie jej ustawienia trzeba bylo troche pogrzebac
[ Dodano: 2012-02-23, 16:33 ]
zaplon ustawil normalnie wzial w reke lampe podlaczyc i krecil aparatem a twojego pytania nie rozumiemSzymekB pisze:kroliqster pisze:no jest tak jak pisze teraz żałuje ze kupiłem zamiennik . Zapłon ustawiał po zmianie halla bo musiał rozłożyć aparatSzymekB pisze:Ale po co przestawiał zapłon ???
Kup porządny czujnik , tutaj nie ma się co bawic w zamienniki... sprzedawcą nie ufaj, bo oni chcą sprzedać.... byle co,byle by sprzedac.
Jeżeli jest tak jak piszesz.
[ Dodano: 2012-02-21, 23:38 ]
a jaka jest roznica miedzy czujnikiem polozenia walu a czujnikiem walka rozrzadu tym w aparcie zaplonowym ?
jakie sa objawy jednego i drugiego ?
Zapytaj go do czego ustawił ten zapłon.
bylem na diagnostyce. wszystko pracuje prawidlowo jedynie cos tam wywalilo odnosnie zaworu 4 wtrysku. Zoribl mi adaptacje przepustnicy ale nic sie nie zmienilo
[ Dodano: 2012-02-28, 23:40 ]
problem rozwiazany
winna byla centralka lpg a wlasciwie jej ustawienia trzeba bylo troche pogrzebac