Witam.
Mam tego typu problem.
Otóż Audica stała nieużywana przez około tydzień. Po tym czasie miałem gdzieś jechać, próbuje odpalić i akumulator rozładowany. Ok, naładowałem go, odpaliłem git elegancko i sobie jadę. Pomyślałem włączyć radio i tu niespodzianka, zero reakcji. Nic, nie podświetla się, wogóle nie włącza. Płyty nie chce wypluć, nic.
Powiem szczerze nie znam się nic praktycznie na tych sprawach. Jak myślicie co może być?