Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Okazało się, że bezpiecznik z numerem 24 był przepalony. Autko po włożeniu nowego i podładowaniu akumulatora odpaliło z kopyta. Temat do zamknięcia, dziękuję bardzo za pomoc wszystkim!

W nagrodę posypały się "pomógł".

Temat nie do zamknięcia. Zbadaj najpierw instalacje elektryczną, bo zaraz bezpiecznik znów sie spali i będzie kolejna lipa.

pawelrybak15, to była ewidentnie moja wina. Po prostu jak idiota myśląc, że dolny rządek jest bezpieczników zapasowych, wyciągnąłem jeden, bo potrzebowałem (zakładając lampki w podsufitce spalił mi się numer 4). Włożyłem na stare miejsce bezpiecznik przepalony z miejsca 4, a to miejsce akurat okazało się być sterowaniem silnika <ok> Tak miałem zakodowane, że to są miejsca na zapsowe bezpieczniki, że nawet bym tam nie sprawdzał żeby nie kolega w temacie :roll:

Do zamknięcia :lol:

PS Za własną gupotę trzeba płacić.

Zaraz, zaraz. Ty wyjąłeś bezpiecznik myśląc, że to zapas i po tym zaczęły się cuda ? :mrgreen:
No cóż, bywa i tak