[80 B4 ABT] rzęzi podczas skrętu w lewo

prezes2326 · Post autor: **prezes2326** » 18 mar 2012, 12:21

Witam wszystkich forumowiczów. Od ponad dwóch miesięcy borykam sie dziwnymi odgłosami podczas skrętu w lewo. Gdy skręcam w prawo lub na prostych kołach podczas ruszania nie ma takich objawów Wszystko zaczęło się tuż po wymiane stacyjki przez mechaników (zbieg okoliczności?) Kilka razy zdarzyła sie sytuacja podczas jazdy autostrada, ze nagle zaczęło mnie ściagac na lewą strone, a odgłosy i drzenie na kierownicy były takie jakbym złapał kapcia. W momencie zatrzymałem audisie, wyłączyłem silni i wyszłem sprawdzić co się stało i okazuje się ze nic. Uruchomiłem silnik i jakgdyby nigdy nic wszystko wróciło do normy. Sprawdziłem juz całe zawieszenie w własnym zakresie i na stacji diagnostycznej, luzy na przegubach oraz poduszki pod silnikiem i skrzynia biegów i wszystko jest ok. Sprawdziłem maglownice (niewiedzieć po co) oraz dyferencjał. Po prostu zdiagnozowałem juz chyba wszystko i w dalszym ciągu nie wiem co to moze byc. Moze wy mi podpowiedziecie, może coś przeoczyłem, bo juz sam nie wiem co z tym fantem zrobić. Audisia po ponad 10 latach takiego foch strzeliła.

hudy · Post autor: **hudy** » 25 mar 2012, 18:00

Jak rzezi podczas ruszania na skręconych kołach to wina przegubu zewnętrznego.Mimo że osłona jest ok mógł się rozpaść i radził bym to szybko naprawić bo jak wypadną kulki to pojedziesz ale na lawecie...A objawy podczas jazdy wskazują na przegub wewnętrzny.często podczas jazdy gdy już niedomaga to właśnie buja samochodem i trzęsie.możesz wejść pod samochód i ręką sprawdzić czy masz luzy na półosi...

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 25 mar 2012, 21:51

Kulki tak szybko nie wypadną, ale w najbliższym czasie powinien go wymienić. Bo strzelanie przy skręcaniu jest oznaką zużytego przegubu zewnętrznego. Najczęściej winą tego jest za późna wymiana osłony przegubu, po prostu przez nie dojrzenie zużytej osłony.

prezes2326 · Post autor: **prezes2326** » 25 mar 2012, 23:22

Pewnie macie racje.w tym tygodniu kupie przegub i jak najszybciej zabiore sie za wymiane. Jak tylko to zrobie to natychmiast dam zanc. mam nadzieje.ze to jest wlasnie to. Nie ukrywam.ze juz mne to wkurza. dzieki za info i mam nadzieje.ze sie wasze przypuszczenia sprawdza.

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 25 mar 2012, 23:24

Jest to bardzo drażniące a szczególnie w mieście, bo i strach agresywniej ruszyć, ale wymienisz i będziesz mógł spokojnie jeździć <ok>

hudy · Post autor: **hudy** » 26 mar 2012, 15:34

andrzejsz23 pisze:Kulki tak szybko nie wypadną, ale w najbliższym czasie powinien go wymienić.

wszystko zależy jakiej jakości jest przegub.ja znajomego już holowałem przez takie niedopatrzenie a rzęziło mu góra 4 dni.wystarczyło że ruszył na skręconych kołach i kulki się posypały...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 26 mar 2012, 19:43

No ja też miałem przypadek że przegub zaczął pstrykać sobie rano a po południu się doszczętnie rozleciał.

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 26 mar 2012, 21:15

To jakieś cienkie przeguby były. Ja się bynajmniej z tak szybkim rozsypaniem przegubu nie spotkałem po usłyszeniu pierwszych dźwięków zużycia.

hudy · Post autor: **hudy** » 26 mar 2012, 21:26

cienkie nie cienkie wszytko zależy na co się trafi.Nawet najlepszy producent potrafi zrobić bubel...

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 26 mar 2012, 21:33

Z tym masz rację, tylko że ja piszę że dla mnie jak do tej pory się nie rozsypał, czasem zdarzyło mi się sporo jeździć na trzeszczących przegubach( z braku czasu na wymianę) i do wymiany wytrzymywały.

prezes2326 · Post autor: **prezes2326** » 26 mar 2012, 22:52

Mój przegub jeździł po niemieckich drogach przez 8 lat, a następne 10 po polskich dziurawych autostradach

. W kazdym razie zgodnie z waszymi zaleceniami woleałem odstawić autko do garażu,aby nie przytrafiło się zbędne holowanie i w tym tygodniu zabieram się za robote. Z braku czasu musi poczekac audisia do weekendu, bo to jedyny wolny dzień. pozdro dla wszystkich forumowiczów, którzy pomogli w diagnozie usterki.

kroliqster · Post autor: **kroliqster** » 26 mar 2012, 23:25

ja mialem identyczny problem w b4 przy skrecie w lewo jakies dziwne tapniecia i stuki - podobne do przegubu. Malo tego podczas jazdy po wybojach jak by cos przeskakiwalo. Sciagał na lewo w moim przypadku wywalilo sie lozysko kolumny mcpersona (amortyzatora) kupilem jakis tani szrot za 70 zl i straczylo na 4 miechy i musialem drugi raz robic, łatwo to sprawdzić.
Jezeli sciaga cie raz na jedna strone raz na druga mozesz wziasc tez pod uwage sworzen i tez beda stuki przy kreceniu bo bedzie przeskakiwal.
Albo przegub ale je najbardziej go sluchac przy skreconych kolach ruszajac lub cofajac a nie skrecajac bo to jest zasadnicza roznica. Do tego to jest bardzo specyficzny dzwiek.

prezes2326 · Post autor: **prezes2326** » 15 kwie 2012, 10:54

Wreszcie weekend wolny był i mogłem się zabrać za te przeguby. Tak jak mi podpowiedzieliście był to przegub zewnetrzny. Zdemontowałem lewek koło i mimo, ze osłona przegubu była w nienaruszonym stanie okazało się, ze przegub cały był zardzewiały. Wymieniłem i jak reką odioł, nie ma stuków ani nic mi nie rzęzi podczas skrętu. Przy okazji wymieniłem drugi i mam nadzieje, że bedzie teraz spokój na dłuzszy czas. Jeszcze raz dziekuję za pomoc. Pozdro dla wszystkich:)