Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, wiem wiem ten temat był wałkowany dużo razy.. Ale nie było takiego przypadku jak jest u mnie. Od kupna samochodu zapalałem go zawsze na benzynie, po przejechaniu kilku km przełączałem na gaz. I wszystko było git, aż do przedwczoraj gdy chciałem zapalic samochód auto normalnie zapaliło na benzynie, po chwili zgasł, zapaliłem znowu i wszystko juz było okej. Wczoraj przytrafiła mi się ta sama przygoda, ale zapalił. A dziś rano nie moge go zapalić na benzynie, a na gazie chodzi jak marzenie. Wymieniłem filtr powietrza, dokręciłem opaski uciskowe bo myślałem ze gdzies silnik dostaje lewego powietrza. W filtrze powietrza mam zamontowane antywybuchowe szpeje wiec przepływka uszkodzona nie będzie napewno, tymbardziej ze nie miałem wybuchów gazu. Dalej to samo.

Teraz pytanie co może być przyczyną tak nagłej wady ?

-Przełącznik gaz/gaz-benz/benz mam sprawny,
-wymiana filtra paliwa by pomogła?
-źle wskazuje mi ilość paliwa, ale mniej wiecej miałem 10 L w zbiorniku, więc raczej pompka syfu nie pociągła.
-po właczeniu zapłonu pompke słychać
-mam mleczko pod korkiem oleju i w odmie.


Pozdrawiam i dziękuje

Może poprostu spadł wężyk z pompy. Parcieją i opaska staje się lużna.

przejechałem dłuższą drogę około 1o km na gazie, zatrzymałem się i przełączyłem na benzynke, o dziwo nie zgasł ale strasznie silnikiem trzęsło, zachowywał się tak jakby nie palił na 1 gar.

Dziwna sytuacja. Macie jakies porady ?

moze ecu zalapalo jakies bledy, odlacz ako na 5min i sprawdz jaki efekt

Jeżeli antywybuch masz zamontowany za przepływomierzem a nie przed to wybuch gazu mógł uszkodzić przepływkę, sprawdź jeszcze niebieski czujnik temperatury w króćcu przy głowicy no i regulator biegu jałowego, skoro pod korkiem jest maź to mogła się też dostać do regulatora.

Jest mi troche wstyd, ale nie miałem paliwa.. byłem przekonany ze miałem , a tutaj niespodzianka.

Co do białej mazi, w odmie ją wyczysciłem i wszystkie weżyki tez przeczysciłem, zobaczymy czy dalej się będzie osadzał, jeżeli tak to zastanowie się nad uszczelką.

Póki co jest mi wstyd, no ale człowiek uczy się na błędach.

W takim razie temat można zamknąć.