[B4 1Z] Ozonowanie - czy warto? Ile warto dać?
[B4 1Z] Ozonowanie - czy warto? Ile warto dać?
na jednym z serwisów "obniżkowych" znalazłem ozonowanie klimatyzacji za 26 zł.
Normalna cena to 49zł.
Czy w ogóle poprawia to "świeżość" klimy?
Przez telefon babka wytłumaczyła mi, że urządzenie do ozonowania wkłada się do środka auta. Klimatyzacja jest wtedy odpalona, auto trzeba szczelnie zamknąć.
Piszę o tym bo dotychczas nie miałem zielonego pojęcia że to się w ten sposób robi.
Czy są jakieś inne sposoby? Bardziej skuteczne? Może jakieś bardziej "manualne" ? :roll:
Normalna cena to 49zł.
Czy w ogóle poprawia to "świeżość" klimy?
Przez telefon babka wytłumaczyła mi, że urządzenie do ozonowania wkłada się do środka auta. Klimatyzacja jest wtedy odpalona, auto trzeba szczelnie zamknąć.
Piszę o tym bo dotychczas nie miałem zielonego pojęcia że to się w ten sposób robi.
Czy są jakieś inne sposoby? Bardziej skuteczne? Może jakieś bardziej "manualne" ? :roll:
Ostatnio zmieniony 02 maja 2012, 14:12 przez depe, łącznie zmieniany 1 raz.
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
a ja wczoraj zrobiłem patent z forum A4 ponieważ borykałęm sie z brzydkim zapachem po wyłączeniu klimy i żadne środki łącznie z ozonowaniem nie pomagały. Zrobiłem w ten sposób załatwiłem sobie ropownik to taki pistolet z rurką rozebrałem wszystko i umyłem parownik pod ciśnieniem spirytusem a następnie kupiłem piankę crc i wpakowałęm całą na parownik.Włączyłęm klimę na 15 minut i problem brzydkiego zapachu znikł oczywiście filtr przeciw pyłkowy nowy
ozonowanie pomaga tylko zależy w jakim stanie jest parownik - ile syfu itd, jak jest zabity to niema szans by to pomogło, pozatym najnowsze ozonowanie polega na wysyłaniu fal przez urządzenie,samo ozonowanie zabija też wszystkie inne smrody ktore są w tapicerce itd. Najlepiej jest wszystko rozebrać i wtedy zrobić to konkretnie można też przez otwór którym odpływają skropliny wody włożyć wąż z pianą np. crc lub wurtha i spróbować dostać się do parownika i tak właśnie psiknąć połowe co najmniej tej puszki. jak się ma syf w klimie to potrzeba włożyć trochę pracy by sie tego pozbyć, większość tych pseudo srodków z marketów skutkuje do momentu wywietrzenia preparatu a potem smrodek powraca, klimą zajmuję się już 14lat i bzdetów mi nie wmawiajcie że coś nie pomaga, bo wszystko zadziała ale do pewnego momentu, temu pełno szybkich serwisów klimatyzacji za 100zł, psikną troche płynu do kratki wentylacyjnej i po kłopocie, a żeby było to porządnie zroobione musi być odkażone tak jak to zrobił np kolega goldi i wtedy problem zniknie na sezon.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Te wielkie czynności preparatami to jedna wielka nagonka na kasę. To tak jakbyś pachnideł ko sobie zamocował przy wlocie powietrza pomaga na pewien czas. Bez urazy ale dopóki gówna nie ruszysz to będzie śmierdziało a całe te ozonowanie i tym podobne to tylko przykrycie problemu.
Dlatego 100% skuteczne pozbycie się problemu to wyczyszczenie fizyczne parownika. Usunięcie tego cuchnącego problemu.ozonowanie pomaga tylko zależy w jakim stanie jest parownik - ile syfu itd
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt: