[b4 2.0 ABK] Wypalony katalizator - co dalej ?
[b4 2.0 ABK] Wypalony katalizator - co dalej ?
co zrobić żeby nie montować nowego a wszystko było oki
Ostatnio zmieniony 26 cze 2012, 23:41 przez marus_35, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam.
Wybebeszyć starego kata wstawić tam rurkę i zamontować. Jeśli silnik w twojej audiczce jest w dobrej kondycji to podczas przeglądu na analizatorze powinno być ok. Sam aut po takich przeróbkach przepuszczam bardzo niechętnie i musi mieć naprawdę super wynik z analizatora. Jednak radzę kupić jakiś uniwersalny za jakieś 300 zł i mieć problem z głowy.
Pozdrawiam
Wybebeszyć starego kata wstawić tam rurkę i zamontować. Jeśli silnik w twojej audiczce jest w dobrej kondycji to podczas przeglądu na analizatorze powinno być ok. Sam aut po takich przeróbkach przepuszczam bardzo niechętnie i musi mieć naprawdę super wynik z analizatora. Jednak radzę kupić jakiś uniwersalny za jakieś 300 zł i mieć problem z głowy.
Pozdrawiam
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
poczekaj do stycznia jak wejdą te nowe przepisy o których była mowa na ostatnim zebraniu to zaobaczymy jak ci będzie auto wychodzić na analizie. Ja nie mam zamiaru nikogo straszyć ale zaczynają nas naciskać na pewne rzeczy i może być problem.Skuciok pisze:mnie jeszcze ani razu nie spotkała taka "kontrola")
Mogę się mylić, ale podczas przeglądu nie ma chyba obowiązku by silnik pracował na benzynie. Jeżeli mam LPG to chyba ze składem spalin na diagnostyce nie powinno być problemu.
Podejrzewam, ze znów wejdzie przepis trudny do wyegzekwowania. Policja ma za mało sprzętu, który umożliwiałby kontrolę spalin gdzieś tam "za zakrętem". Jeżeli diagnosta przepuści auto na przeglądzie to szansa bycia wychwyconym przez Policję jest znikoma. Do tego konkurencja między stacjami jest tak duża, że mało który diagnosta pozwoli sobie na stratę klienta przez "czepianie się". Smutne ale prawdziwe. Osobiście jestem zwolennikiem jazdy z katalizatorem. Najchętniej skierowałbym do huty te wszystkie kopcące Kamazy i Jelcze. . Dla zainteresowanych mam info, że najłatwiej jest w miejsce katalizatora wstawić kolejny tłumik. Takowe tłumiki są dostępne do tego modelu.
Podejrzewam, ze znów wejdzie przepis trudny do wyegzekwowania. Policja ma za mało sprzętu, który umożliwiałby kontrolę spalin gdzieś tam "za zakrętem". Jeżeli diagnosta przepuści auto na przeglądzie to szansa bycia wychwyconym przez Policję jest znikoma. Do tego konkurencja między stacjami jest tak duża, że mało który diagnosta pozwoli sobie na stratę klienta przez "czepianie się". Smutne ale prawdziwe. Osobiście jestem zwolennikiem jazdy z katalizatorem. Najchętniej skierowałbym do huty te wszystkie kopcące Kamazy i Jelcze. . Dla zainteresowanych mam info, że najłatwiej jest w miejsce katalizatora wstawić kolejny tłumik. Takowe tłumiki są dostępne do tego modelu.
- IC69
- Przyjaciele
- Posty: 4800
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Irek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Warszawa
kokolino1, ja byłem dwa dni temu na przegladzie. Zaraz po wjeżdzie na ścieszkę diadnistyczną, czujniki CO uruchomiły alarm. Diagnosta twierdził że moze to być wina padnietego kata, ale spalin mi nie zmierzył bo miał padniety analizator. Ja przypuszczam, że winę za zaistnialą sytuację ponosi zwiększone spalanie oleju przez silnik mojego samochodu. Powiedz mi czy dobrze kombinuje, czy to żeczywiście wina katalizatora. Dodam jeszcze, że przede mną gość przeglądał malucha i alarm nie zadziałał.
- oli 2.8 v6
- Forum Audi 80
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 sie 2007, 16:31
- Lokalizacja: Łuków
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wcale nie musi być to wina katalizatora moze być tak jak piszesz zwiększone spalanie oleju. Miałem to samo jak tylko chwilę pochodził u mnie na stacji to czujniki wariowały po wymianie uszczelniaczy zaużycie spadło dość znacznie bo zrobiłem prawie dwa tysiące i jeszcze nie musiałem dolewać oleju, a ostatnio jak wymieniałem termostat i samochód chodził dość długo była z czujnikami cisza.
oli 2.8 v6 podejrzewam że jesteś w błędzie bo na każdej stacji musi być czujnik CO a to że się nie włączają to może świadczyć o tym że masz silnik w dobrej kondycji.
oli 2.8 v6 podejrzewam że jesteś w błędzie bo na każdej stacji musi być czujnik CO a to że się nie włączają to może świadczyć o tym że masz silnik w dobrej kondycji.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt: