Forum Audi 80 Klub Polska

Lokos ogarnij ją co tam jest do zrobienia i na glebe bo straszna koza :mrgreen:

Widziałem, pomacałem, pozaglądałem i jest coraz lepiej bo było.... :roll:

Fajnie carbon wygląda ja bym lustra też kleił :mrgreen:

Decyzje co do modów akurat nie należą do Loczka 8-)
On Tylko dostał pozwolenie żeby się pochwalić nowym nabytkiem <ok>

A co do ... Compi, coraz bardziej mi się podoba

te Loczek Twoja baba ma bardziej męskie auto od Ciebie nie wstyd Ci :?: :mrgreen:

duo pisze:te Loczek Twoja baba ma bardziej męskie auto od Ciebie nie wstyd Ci

Buahahbuahahha dobre :mrgreen: - tak jak pisałem wcześniej- jeżeli pod wyznacznik męstwa brać moc silnika, to Monika zawsze ma mocniejsze auto- no cóż... nic nie poradzę <ok>. Pantofel ze mnei i już <ok> .

Loczek pisze:

duo pisze:te Loczek Twoja baba ma bardziej męskie auto od Ciebie nie wstyd Ci

Buahahbuahahha dobre :mrgreen: - tak jak pisałem wcześniej- jeżeli pod wyznacznik męstwa brać moc silnika, to Monika zawsze ma mocniejsze auto- no cóż... nic nie poradzę <ok>. Pantofel ze mnei i już <ok> .

etam :!: nie przejmuj się ja jeżdzę passatem który ma połowę mocy od audi, którym żona się teraz buja :mrgreen: ale eska fajna tak po fotkach, zazdroszczę. Albo nie nie zazdroszczę, też sobie taką niedługo kupię, o :!: :mrgreen: w takim razie tylko gratuluje zakupu i niech sie sprawuje dobrze.

HHHmmmmmm Loczek Monika napisała że jej się compi podoba oby ci jej nie podprowadziła i esy nie wcisneła :mrgreen: moc i wielość to nie wszystko :mrgreen:

duo pisze:etam :!: nie przejmuj się ja jeżdzę passatem który ma połowę mocy od audi, którym żona się teraz buja :mrgreen: ale eska fajna tak po fotkach, zazdroszczę. Albo nie nie zazdroszczę, też sobie taką niedługo kupię, o :!: :mrgreen: w takim razie tylko gratuluje zakupu i niech sie sprawuje dobrze.

Nie przejmuję się... Ja potrzebuje lekkiej ekonomi w jeździe bo jeżdżę dużo (same dojazdy do pracy to miesięcznie ponad 2 500 km) i Compi dzielnie znosi te kilometry (i to z LPG na pokładzie- oby służyła wiernie jeszcze długi dłuuuuuuuuugi czas). Na PB mnie nie stać by robic takie dystanse, a tak Żona będzie sobie użytkowała eSkę jak ja będę poza miejscem zamieszkania . W S4 nigdy LPG nie zagości, postaramy się doprowadzić do igiełki pod względem technicznym (w sumie wiele jej nie brakuje- tylko pierdoły eksploatacyjne- i pomyśleć, że auto kupione od obcego człowieka <ok> ).

Bronek27- zapewniam Cię, że Czarna/Żona/Monia :mrgreen: nigdy nie zamieni jakiegokolwiek auta na moje Compi- powód jest jeden- nie wygląd, nie spalanie itp.- SILNIK- dla Niej to Padaczka z TYLKO 140 KM pod maską (ciekawe ile w pole uciekło :mrgreen: ) <ok> na którą osobiście na razie już nie narzekam...

To ja rzadziej zmieniam bieliznę jak wy auta <ok>
Młodsze jak widzę ale też dobre

skoti pisze:To ja rzadziej zmieniam bieliznę jak wy auta
Młodsze jak widzę ale też dobre

Hehehe, tamte auta były przejściowe- dążyliśmy do tego by w stajni zagościły dwie quattrówki <ok> . Trafiła sie dobra sztuka- miejmy taką nadzieję <ok> z eSką więc dlaczego by nie...

Żeby nie było, że nic się nie dzieje, to się dzieje- lecą kilometry (miesięcznie przybywa ok. 3 000 km). Jak na razie to modów nie ma, tylko sprawy poprawczo-eksploatacyjne- ostatnio wymieniałem centralkę od LPG, elektrozawór i wiązkę el. w komorze silnika od LPG, bo ... się wszystko zjarało.

A na budziku już:



... i rośnie dzień w dzień i czasami nawet 200 km/h poleci po A4 jak jest pilna sprawa - Żona w ciąży nie odbierająca telefonu prze 3 godziny (człowiek to wtedy ma myśli).

Który to już licznik w tym samochodzie :mrgreen:

Właśnie gdzie podział się licznik MPH? :roll:

!StaSiu pisze:Właśnie gdzie podział się licznik MPH?

YYYYY... to był badziew <ok> , żyjemy w PL i obowiązują nas KM/H <ok> . Znudziło mi się przeliczanie mil na kilometry...

Licznik w MPH jak dla mnie dobry jest tylko i wyłacznie dlatego ze mozna sobie powtarzac mnozenie w pamieci podczas jazdy , zadnej innej zalety nie widze.Jedym akceptowalnym misjcem dla takiego licznika są auta majace w nazwie USA