Witam.
Jestem posiadaczem Audi 80 1,9TDI z 92' - od jakiegoś czasu zapala mi sie kontrolka oleju, czasami po odpaleniu czasami w trakcie jazdy nieraz swieci pare sekund nieraz dłużej, zaznaczam ze nigdy nie właczyła mi sie kontolka wraz z brzęczykiem. a zapalająca sie kontrolka tak jak by nie miała nic wspólnego z obrotami silnika.
Postanowiłem wymienić czujnik 0,3 bara na samej górze filtra, ale dalej to samo, drugi czujnik ten zlokalizowany nizej u podstawy filtra z biała gumka, sciągajać kabelek i trzymając wysokie obroty ok 1 s zaświeca mi sie lamka i brzęczyk czyli mysle ze ten drugi ok bo nigdy mi sie brzęczyk nie właczył,
Może ktoś będzie wiedział co mozę być przyczyną czy jakieś zwarcie w instalacji, co moze jescze jest powiązane z tą kontrolką ?
Z góry dzięki
[/b]
[B4 1Z] Zapalająca się kontrolka ciśnienia oleju
[B4 1Z] Zapalająca się kontrolka ciśnienia oleju
Ostatnio zmieniony 17 paź 2011, 08:16 przez ghost_adr, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 450
- Rejestracja: 13 paź 2009, 20:29
- Lokalizacja: Strzyżów
Cześć ! A ja problem rozwiązałem !!!!!!! Szukałem wszędzie a winny był zimny lut . W desce rozdzielczej miedzy zegarami jest układ elektroniczny który steruje zapalaniem lampki . U mnie nazywa sie to MC ( mimi check).Po odkreceniu trzech śrubek można go wyciagnać. Właśnie na połączeniu MC z tablicą na tych łączących bolcach był zimny lut ( bolec się kołysał) Wystarczyło polutować wszystkie bolce i problem znikł. !Powodzenia . Nie rób generalnego remontu tylko poszukaj !