[B4] Demontaz przełącznika (manetki) wycieraczek

Filodendron · Post autor: **Filodendron** » 09 lip 2007, 21:36

Witam, czy ktoś się orientuje czy jest może taka możliwość żeby wymontować przełącznik wycieraczek bez zdejmowania kierownicy? Z tego co widzę to raczej marne szanse, a kierownice mam z poduszką także raczej sam jej nie wymontuje? Ewentualnie gdzie można zdjąć taką kierownicę (koszt)?

Post autor: **Doc** » 09 lip 2007, 21:43

Filodendron pisze:czy jest może taka możliwość żeby wymontować przełącznik wycieraczek bez zdejmowania kierownicy?

Nie, nie ma.

Filodendron pisze:kierownice mam z poduszką także raczej sam jej nie wymontuje?

Dlaczego ? Wymontujesz. Zerknij temat z google http://www.carsdream.com/skora_instr_opel.html dotyczacy opla.

Filodendron · Post autor: **Filodendron** » 09 lip 2007, 22:30

heh, no tak tylko nie chciałbym ją dostać po zębach :mrgreen:

, zobaczę może sie skusze i spróbuje.. nie działa mi tylna wycieraczka i zauważyłem, że przy kilkukrotnym pchnięciu dźwigni czasami zaskoczy... także wydaje mi się że to jest wina manetki, czy istnieje możliwość jej naprawy czy od razu lepiej wymienić na inną?

Post autor: **Doc** » 09 lip 2007, 22:42

czy istnieje możliwość jej naprawy czy od razu lepiej wymienić na inną?

Możesz ją przedmuchać i przeczyścić. powinno pomóc, ale jednak najlepiej zaopatrzyć się w nowy pająk. http://www.allegro.pl/item210298273_prz ... di_80.html

Sprawdz jednak czy to oby na pewno on. Równie dobrze może Ci siadać przekaźnik. Masz go pod tylnym siedzeniem za kierowcą. Tam zastosowany jest układ scalony hella, którą są bardzo słabe. Działa on jak zwykły timer. Dostając impuls puszcza napięcie drugie 12V na silnik. Sprawdziłbym również silnik. Zerknij czy dioda przy nim nie jest pęknieta, sprawdz kostkę.

Generalnie włącznik wycieraczek w pajaku nie siada tak łatwo. Na zdrowy rozum ... jak często uzywa się manetki wlaczania wycieraczki tylnej w porównaniu chocby z kierunkami czy światłami... ale jednak zepsuć się może

Filodendron · Post autor: **Filodendron** » 09 lip 2007, 23:25

no właśnie, silnik działa bo podałem mu na krótko 12 V i śmiga aż miło, przekaźnik sprawdzałem i niby coś tam zwiera, czy na wejściu przekaźnika powinno być od razu (cały czas?) jakieś napięcie czy dostaje on impuls dopiero po poruszeniu manetki? Jak mogę dokładnie sprawdzić czy jest on sprawny? Da się może zewrzeć coś na krótko czy coś w tym stylu, ewentualnie zastąpić go czymś innym? Druga sprawa to pompa, czy powinna ona zareagować na podanie na krótko 12 V, bo moja nie reaguje a i na wejściu jest cały czas 12V, stąd moje podejrzenia, że to wina manetki bo przy krótkim impulsie nie jest ona w stanie wpompować płynu do spryskiwacza. Tak przynajmniej to sobie tłumaczę... no chyba, że się mylę... chociaż tak jak napisałeś tylną wycieraczkę używa sie sporadycznie...

Misiek_Stce · Post autor: **Misiek_Stce** » 10 lip 2007, 15:25

Filodendron pisze:heh, no tak tylko nie chciałbym ją dostać po zębach ,

wtedy proponuje przed zdejmowaniem odłączyc akumulator

mogą byc przepalone troche styki w manetce

jak nie bedzie to manetka to proponuje sprawdzic wiązke prowadzącą do klapy... jest w lewej gumie łącząca klape z budą... moze byc jakies zwarcie...

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 17 lis 2010, 17:01

Odgrzewam

Ja też mam problem z tylną wycieraczką. Przekaźnik sprawdzony na krótko i zwiera. Natomiast napięcie podawane na przekaźnik (z manetki?) to 0.7V to chyba za mało bo potrzeba chyba 12V? Więc to chyba manetka. Proszę o info, bo nie chcę na próżno jej rozbierać itd. Może ktoś miał już taki przypadek. Wcześniej wycieraczka raz działała, raz nie.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 08 maja 2011, 09:55

Padły mi dziś wszystkie wycieraczki (przednie oczywiscie). Do tej pory zle mi działaly czasówki. Jak je wlaczalem to ruszaly ale zaraz sie zatrzymywaly np w połowie szyby. Jak ruszylem dzwignią to zadziałały. Ale ogolnie meczace to bylo wiec ich nie uzywalem praktycznie. Mysle ze to wina przelacznika ale chce poznac wasza opinie jeszcze. Dzis mi padły nagle wszystkie i musze chyba rozebrac ta manetke. Sadzicie ze moze byc inna przyczyna niz manetka przy takich objawach?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 08 maja 2011, 18:11

podmien zkims sie na probe przekaznikiem 229 jest on w podszybiu

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 08 maja 2011, 23:05

Szara80tkaTdi pisze:podmien zkims sie na probe przekaznikiem 229 jest on w podszybiu

Mysle ze to jednak nie bedzie wina przekaznika a manetki, bo probowalem powlaczac jeszcze te wycieraczki i przy wlaczaniu i rownoczesnym poruszaniu przelacznikiem w rozne strony wycieraczki zadziałały. I tak jest za kazdym razem. Trzeba rozebrac i tyle

SIDNEY85 · Post autor: **SIDNEY85** » 02 cze 2012, 15:39

Podepne sie pod temat, bylem dzis na szrojie i stoi Audi 80 cabrio.
Ma manetke wycieraczek z regulacja predkosci ja takowej nie ma.
Co musialbym przlozyc z tego Cabrio zeby mi to spasowalo P&P.
Ja jezdze 80 compi z 95 roku.

Z gory dziekuje za Odp.

Manetke moge miec za 30 euro i z Audi cabrio z kierownica po prawej.

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 02 cze 2012, 22:46

A czemu chcesz przekladac? Twoja Ci nie dziala czy poprostu chcesz zmienic ze wzgledu na ta opcje dodatkowej regulacji?
Jak za używke to 30euro to sporo, chyba ze to manetka jakas wyjatkowa. Bo taka normalna nowa w sklepie (zamiennik) tez kosztuje wlasnie cos koło tego.
Odpowiadajac na Twoje zapytanie, niestety nie podpowiem bo nie wiem czy tamta bedzie Ci pasowac i co zrobic zeby pasowala :]