Forum Audi 80 Klub Polska

przykład z życia, pękniete te łączenie może być przy układzie kierowniczym

dzięki wszystkim za sugestie. we wtorek jade wymieniac poduchy, odboje i oslony amorków. zobaczymy jak bedzie po tym zabiegu.

Dziki myslisz ze to moze byc to co u mnie stuka??bo mechanik konkretnie nic nie powiedzial ze cos tam jest pekniete tylko ze to napewno przkladnia kierownicza.Pozdro

stary, sam sprawdz otwierasz mache i lukaj.

ja juz po zabiegu i....







... błoga cisza :mrgreen:

poduchy miałem pozrywane całkiem. po wymianie cichutko, nic nie wali, auto sztywniejsze i wogóle ok geometria tez zrobiona (była masa pierdzielenia sie z końcówkami drążków, grzanie, szarpanie itd... ale zrobione) i jest ok

podepne sie pod watek bo mam podobny problem, wymienilem juz wszystko poza: dwoma gumkami na stabilizatorze oraz poduszkami-silentblockami na kolysce/sankach (chyba tak sie nazywa ustrojstwo do ktorego kreci sie wahacze). chwile bylo dobrze ale teraz znowu stuka (moze z 500km zrobilem). sporo kasy w to poszlo i nie dam za wygrana. moja teoria jest taka ze te poduchy na sankach mogly sie do reszty rozleciec po tym jak caly zawias nagle zrobil sie sztywny (bo wszystko nowe). czesci juz zamowione, ma tylko pytanie jak sie wymienia te poduchy? czy trzeba znowu cale zawieszenie sciagac? czy da sie do nich dojsc od dolu?

a tlumik drgan na przekladni tez moze dawac w dupe? mam wrazenie jakby byl troszke mokry z oleju...

podoba mi sie to autko i chce zeby wszystko bylo super