[B3 6A] Opadają ręce.. Problem z obrotami silnika
[B3 6A] Opadają ręce.. Problem z obrotami silnika
Witam . Mam problem z silnikiem A6 2.0 16v 137 km , a mianowicie auto jest u nas w rodzinie już około 10 lat . Przyszedł czas ze zrobiłem prawko odziedziczyłem audi i chciałbym je doprowadzić do perfekcji. Problem z tym silnikiem wygląda następująco . Auto nie trzyma wolnych obrotów, (falują rzuca silnikiem) na benzynie jest jeszcze gorzej . Rozrusznik musi przekręcić 3-6 razy zanim auto odpali. Ten problem jest juz od jakiś 4-5 lat i nikt nie potrafi go rozwiązać. Auto posiada normalną najprostrzą instalację LPG. Silniczek krokowy wymieniałem już ze 4 razy. Kapitalny remont silnika przeprowadziłem 1,5 roku temu . (zaznaczam że ten objaw był jeszcze przed remontem silnika) . Prawdopodobnie stało się to gdy pewien mechanik spartaczył zleconą mu pracę. Miał on pogrzebac w kopułce i ustawić gaz. Moim zdaniem auto ma coś z elektryką być może gdzieś zgubiła mase. Ale to tylko moja teoria. Czekam na wasze pomysły co jej może dolegać . Pozdrawiam Adrian
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 09:23 przez Adi491, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Przyczyn może być wiele, od nieszczelności (trzeba obejrzeć każdy wężyk milimetr po milimetrze lekko ruszając nim na boki aby uwidocznić pęknięcia).
Druga sprawa czujniki, temperatury, położenia przepustnicy, położenia ramienia w przepływomierzu i jeszcze kilka które by się znalazło.
Trzecia sprawa, uszkodzenie mechaniczne lub zła regulacja układu wtryskowego czyli zespołu rozdzielacza z przepływomierzem.
Usterki elektryczne np. brak napięci na wtryskiwaczu rozruchowym lub niewłączanie się tego wtryskiwacz przez uszkodzony czujnik temperatury.
Napisałem ogólnikowo bo to wszystko jest opisane na forum a nic chce mi się pisać po raz kolejny wypracowania o mechanicznym wtrysku podobnie jest z innymi osobami, które udzielały się w tym temacie, po prostu nie ma sensu pisać w kółko o tym samym. Poszukaj, podpowiem że podobny układ wtryskowy występował w silnikach 2.0 8V (3A, AAD) oraz 2.3 10V (NG, NF, AAR) i kilku innych jak JN, SD...
Jeszcze jest alternatywa w postaci wywalenia mechanicznego wtrysku i montażu elektronicznego wtrysku.
Druga sprawa czujniki, temperatury, położenia przepustnicy, położenia ramienia w przepływomierzu i jeszcze kilka które by się znalazło.
Trzecia sprawa, uszkodzenie mechaniczne lub zła regulacja układu wtryskowego czyli zespołu rozdzielacza z przepływomierzem.
Usterki elektryczne np. brak napięci na wtryskiwaczu rozruchowym lub niewłączanie się tego wtryskiwacz przez uszkodzony czujnik temperatury.
Napisałem ogólnikowo bo to wszystko jest opisane na forum a nic chce mi się pisać po raz kolejny wypracowania o mechanicznym wtrysku podobnie jest z innymi osobami, które udzielały się w tym temacie, po prostu nie ma sensu pisać w kółko o tym samym. Poszukaj, podpowiem że podobny układ wtryskowy występował w silnikach 2.0 8V (3A, AAD) oraz 2.3 10V (NG, NF, AAR) i kilku innych jak JN, SD...
Jeszcze jest alternatywa w postaci wywalenia mechanicznego wtrysku i montażu elektronicznego wtrysku.
Przepływomierz jest nowy więc raczej to nie jest jego wina , co do czujników to raczej tez nie gdyz na komputerze nic takiego nie wykazało, wtryski?? Bardzo możliwe gdyż podczas remontu tylko one nie zostały doprowadzone do porządku . Zwłaszcza że te wtryski są smarowane z paliwa a samochód jeżdżony jest praktycznie na gazie. Dzięki za odp Czeka mnie dalsze szperanie i przeglądanie setek stron forum , ale być może w końcu się uda
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
A jak odpalisz z odłączonym "silniczkiem krokowym" to trzyma obroty (będę wysokie ale powinny być równe). Możesz na próbę obniżyć je ręcznie ściskając wąż idący do silniczka aby silnik zasysał mniej powietrza.Adi491 pisze:Problem z tym silnikiem wygląda następująco . Auto nie trzyma wolnych obrotów, (falują rzuca silnikiem) na benzynie jest jeszcze gorzej
Jeśli będzie trzymał równe to najprawdopodobniej jest problem ze sterowaniem, zazwyczaj winny jest potencjometr w przepływomierzu albo czujnik zamknięcie przepustnicy. Tutaj masz poradnik co do falujących obrotów: http://a6klub.pl/pliki//www.centrum.aud ... niczny.doc
Co do problemów z odpalaniem to trzeba zobaczyć to co pisałem wyżej czyli wtryskiwacz rozruchowy. Czy parownik LPG nie zalewa gazem dolotu po zgaszeniu (jeśli był niezmieniany od czasu występowania objawów). Czy talerze przepływomierz nie jest opuszczony poniżej "lejka" w którym pracuje (da się wyregulować). I oczywiście szczelność dolotu, często lubi pękać wąż idący do krokowca albo węże odmy.
Kurde miałem się nie rozpisywać...
Talerz przepływki ustawiałem sam w zeszłym tygodniu i jest ok . Co do reszty to sprawdzę w poniedziałek bo zamierzam postawić auto do warsztatu na wymianę kompletnego zawieszenia więc jak starczy gotówki to chłopaki zajrzą i do silnika i napiszę czy coś ciekawego stwierdzili Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-07-19, 11:49 ]
Zapomniałem dodać bardzo istotnego faktu że silnik krokowy mam podłączony tylko i wyłącznie do kostki z elektroniką. Do gumowych węży nie jest on podłączony gdyż wtedy cały czas gasła na wolnych obrotach w miejsce krokowca jest wstawiony zawór którym można regulować ilość przepływającego powietrza. I jest o niebo lepiej niż z podłączonym krokowcem. Lecz jest to nie fachowe i też trzeba coś z tym zrobić.
[ Dodano: 2012-07-19, 11:49 ]
Zapomniałem dodać bardzo istotnego faktu że silnik krokowy mam podłączony tylko i wyłącznie do kostki z elektroniką. Do gumowych węży nie jest on podłączony gdyż wtedy cały czas gasła na wolnych obrotach w miejsce krokowca jest wstawiony zawór którym można regulować ilość przepływającego powietrza. I jest o niebo lepiej niż z podłączonym krokowcem. Lecz jest to nie fachowe i też trzeba coś z tym zrobić.
Jesteś laikiem , to ci wytłumaczę .....Sygnał z tego czujnika( niebieski) idzie na komputer i ten w zależności od temp. (tego sygnału ) podaje odpowiednią ilość paliwa .....W przypadku padnięcia tego czujnika dzieją się zawsze dziwne rzeczy.Czy to ci wystarczy , czy jeszcze dokładniej ?Zdejm wtyczkę i miernikiem na omah go sprawdż .Napisz jaki był opór , przy jakiej mniej więcej temperaturze .
Ok Dzięki za wyjaśnienie w poniedziałek wszystko sprawdzę i opiszę
[ Dodano: 2012-07-23, 18:52 ]
Autko śmiga ) Co było nie tak?? Sporo rzeczy Został podłączony silniczek krokowy tak jak być powinien było 2 nieszczelności na wężach od krokowca do tego doszedł czujnik położenia ramienia w przepływomierzu nieszczelności były naprawdę bardzo małe wręcz niewidoczne a robiły dużo zamieszania. Jaka cena napraw?? Nie jestem w stanie tego określić gdyż podczas dzisiejszego dnia zostało zrobione kompletne zawieszenie amorki tuleje końcówki i cała reszta tego ustrojstwa, przewody + świece . Autko pali trzyma obroty i jeździ jak marzenie. Portfel zrobił się dużo chudszy ale było warto. Dziękuje za pomoc Szerokości
[ Dodano: 2012-07-23, 18:52 ]
Autko śmiga ) Co było nie tak?? Sporo rzeczy Został podłączony silniczek krokowy tak jak być powinien było 2 nieszczelności na wężach od krokowca do tego doszedł czujnik położenia ramienia w przepływomierzu nieszczelności były naprawdę bardzo małe wręcz niewidoczne a robiły dużo zamieszania. Jaka cena napraw?? Nie jestem w stanie tego określić gdyż podczas dzisiejszego dnia zostało zrobione kompletne zawieszenie amorki tuleje końcówki i cała reszta tego ustrojstwa, przewody + świece . Autko pali trzyma obroty i jeździ jak marzenie. Portfel zrobił się dużo chudszy ale było warto. Dziękuje za pomoc Szerokości