Forum Audi 80 Klub Polska

Może ktoś mi podpowie co jest nie tak ze rano jak jest zimny silnik ciężko pali ale jak odpali to ma bardzo niskie obroty po zgaszeniu i ponownym odpaleniu jest Ok

Na poczatek sprawdź czujnik temp cieczy do komputera niestety nie wiem gdzie on jest w V6. Najczęściej jest to wina czujnika i dlatego komputer za mało podaje paliwa

Odświeżę troszkę temam gdyż mam taki sam problem.
Rano jak odpalam autko trzeba dłużej pokręcić,a jak załapie to ma obr 700/800 i nierówno chodzi,po kilku sekundach wskakuje sama na 1600 obr i zaraz spada nz 1400 i po ok 30sek schodzi na 1200 i trzyma tak do czasu jak nie osiągnie temp. 90*.Wymieniłem przewody WN,czujnik od ECU oraz ten co daje wskazania na deskę i dalej nic.Jeszcze rano jak się nie zagrzeje,a jadę i zmieniam bieg np,z dwójki na trójkę to zamiast obroty od razu spadać to on najpierw podniesie i dopiero spadną.Ma ktoś może jakiś pomysł.I dzieje się tak tylko jak dłużej postoji.Podłączyłem pod WAG-a i jedynie co mi wyświetliło to komunikat "ciśnienie w kolektorze ssącym-usterka mechniczna" ale nic bliżej.

Taki komunikat to najprawdopodobniej nieszczelnosc kolektora ssacego badz ktoregos z podcisnien... Na poczatek posprawdzaj wezyki podcisnien czy ktorys nie jest przetarty...
ABC to jednostka sterowana podcisnieniowo i w przypadku nieszczelnosci zaczynaja sie problemy z dziwna praca...

Tez pomyslałem o uszczelkach pod kolektorem ssącym,bo wężyki podciśnienia są dobre.Może ma ktoś schemat podciścienia dla ABC. A jeszcze jedno jak nawet jest ciepła to zauważyłem że jak odpalę ją i ruszę to przez jakieś 300m słyczać takie dziwne cykanie odpowiadające chyba wydmuchanej uszczelce w kolektorze ssącym i autko jakoś zaczeło się gorzej zbierać.