Nadszedł czas aby przedstawić następcę poczciwej b3. Jest nim A4 B5 avant z 1996 roku 1,9 TDI 110 KM (AFN) przebieg: 355 tyś. od 10 miesięcy w kraju.
Wyposażenie:
- 2x el. szybki el.lusterka el./szklany szyberdach centralny z domykaniem szyb z kluczyka ABS Immo Klimatronic 2x airbag alu 15"Mody:
ori Xenon z S4 ramki na zegary LEDy w kratkach jako dzienne (szkoda soczewek :mrgreen: ) Kluczyk scyzoryk z pilotem centralnego (niestety chińczyk ale bagnet ze stali tj. ori HAA) wolna odma zaślepiony EGR (na razie tylko odpięty wąż ale będą blaszki) pakiecik dodatkowego oświetlenia na nogi przód + lampki we wszystkich drzwiach żeby nie wdepnąć np w kałużę 
pozycje + oświetlenie rejestracji biały LED białe kierunki boczne kiera z S4Plany:
- komplet foteli polift
- gleba
- alu 17" lub 18"
- virus
- regeneracja turbo
Wymiany / naprawy:
- chłodnica wody + płyn + kompletne visco
- uszczelnienie góry pompy (pod nastawnikiem i deklem)
- kompletny rozrząd + uszczelnienie wałka rozrządu
- uszczelka pod deklem
- kompletny zawias przedni Lemforder
- tarcze + klocki ATE (przód)
Foty:
Up1:
Wpadła mi w ręce kiera z S4 w dobrych pieniążkach poza tym LED-y w kratkach jako dzienne. Z mało przyjemnych rzeczy to rozciekła się pompa i trzeba było uszczelnić. W pasek rozrządu wpadła mała tulejka z plastikowej obudowy paska i zniszczyła pasek i rolkę więc trzeba było dobry rozrząd wymienić na nowy a później jeszcze jak na złość wypadła blaszka z visco i zniszczyła chłodnicę i wentylator. Blaszka wypadła dlatego że ktoś wcześniej wyłamał ząbki ją trzymające.
Zapraszam do komentowania.
