Tak jak w temacie to na foto to katalizator czy strumienica, bo nie mam zielonego pojęcia jak to ma wyglądać.
[B3 ALL] Katalizator czy strumienica??
-
- Forum Audi 80
- Posty: 29
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 20:52
- Lokalizacja: Chorzów
Panowie odgrzewam , póki kotlet nie zapleśniał.
Otóż w swoim benzyniaku o symbolu RU , też mam takie coś i przez to coś od 13 lat mam napisane w dowodzie rejestr. -katalizator .
Tak se teraz pomyślałem , zajrzę tam i zobaczę jak to wygląda i ewentualnie wydłubię lub wyrzucę , to konikUF przybędzie .
Ja się patrzę , a tam nic nie ma . Dziura z otworkami dookoła i na wylot że wszystko widać i po bokach dopiero to zgrubienie .
Ale jest Panowie jedno ale . -- Toto ustrojstwo coś daje ( no może dawało ) . W początkowych latach po kupieniu audika , ja proszę Szanownych Waszmościów , wjeżdzałem do szczelnego ( w miarę ) garażu , zamykałem drzwi i śmiało przez dwie minunty mogłem tam siedzieć i nic nie SŁYSZAŁEM - że tak powiem .Owszem jak się wyszło na zewnątrz to jasne że powietrze było inne . Teraz to nie wiem czy dwie sekundy bym usiedział bo gazuje od razu i czsza spier...niczać .
Tak więc jest coś na rzeczy z tym niby katalizatorem albo ekspanderem jak się go też w sklepach nazywa .
A może wtedy mój silniczek był cycuś i spałał wszystko jak nalezy .
Otóż w swoim benzyniaku o symbolu RU , też mam takie coś i przez to coś od 13 lat mam napisane w dowodzie rejestr. -katalizator .
Tak se teraz pomyślałem , zajrzę tam i zobaczę jak to wygląda i ewentualnie wydłubię lub wyrzucę , to konikUF przybędzie .
Ja się patrzę , a tam nic nie ma . Dziura z otworkami dookoła i na wylot że wszystko widać i po bokach dopiero to zgrubienie .
Ale jest Panowie jedno ale . -- Toto ustrojstwo coś daje ( no może dawało ) . W początkowych latach po kupieniu audika , ja proszę Szanownych Waszmościów , wjeżdzałem do szczelnego ( w miarę ) garażu , zamykałem drzwi i śmiało przez dwie minunty mogłem tam siedzieć i nic nie SŁYSZAŁEM - że tak powiem .Owszem jak się wyszło na zewnątrz to jasne że powietrze było inne . Teraz to nie wiem czy dwie sekundy bym usiedział bo gazuje od razu i czsza spier...niczać .
Tak więc jest coś na rzeczy z tym niby katalizatorem albo ekspanderem jak się go też w sklepach nazywa .
A może wtedy mój silniczek był cycuś i spałał wszystko jak nalezy .