[All] Jak dbać, żeby w stanie ori zachować
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
[All] Jak dbać, żeby w stanie ori zachować
Panowie, z racji iż mam inne auto do poruszania się na co dzień. Moje audi jest używane odświętnie w słoneczne dni.
Audi jest w ori stanie. Ostatnio kompleksowo zakonserwowane przez otwory technologiczne, bez jakiejkolwiek rdzy czy innego brudu.
Dodatkowo wszystkie łączenia blach pokryłem warstwą awizolu. Także póki co auto w stanie ideał. Silnik zalany Castrol Edge 0W30. Planowany przebieg roczny oczywiście w słoneczne dni to około 2000~3000km. Teraz powiedzcie:
co ile wymiana oleju i filtra?
lepsze codzienne odpalanie na 4 minuty czy co dwutygodniowa jazda około 5km?
co ile wymiana DOT4?
jak dbać o akumulator? Ma być wymontowany/eksploatowany w innym aucie?
jak dbać o silent-blocki? Jakiś preparat do gum?
co robić, żeby z opon nie zrobiły się kwadraciaki?
jak uniknąć spikania się hamulców. Już po dwu tygodniowym postoju nie idzie ruszyć. Tylko trzeba nagle szarpnąć, żeby "strzeliły".
Silnik jest już w pełni dotarty. Nowe sprzęgło, czy docisk nie z koroduje od tak rzadkiego używania? :-o
Audi jest w ori stanie. Ostatnio kompleksowo zakonserwowane przez otwory technologiczne, bez jakiejkolwiek rdzy czy innego brudu.
Dodatkowo wszystkie łączenia blach pokryłem warstwą awizolu. Także póki co auto w stanie ideał. Silnik zalany Castrol Edge 0W30. Planowany przebieg roczny oczywiście w słoneczne dni to około 2000~3000km. Teraz powiedzcie:
co ile wymiana oleju i filtra?
lepsze codzienne odpalanie na 4 minuty czy co dwutygodniowa jazda około 5km?
co ile wymiana DOT4?
jak dbać o akumulator? Ma być wymontowany/eksploatowany w innym aucie?
jak dbać o silent-blocki? Jakiś preparat do gum?
co robić, żeby z opon nie zrobiły się kwadraciaki?
jak uniknąć spikania się hamulców. Już po dwu tygodniowym postoju nie idzie ruszyć. Tylko trzeba nagle szarpnąć, żeby "strzeliły".
Silnik jest już w pełni dotarty. Nowe sprzęgło, czy docisk nie z koroduje od tak rzadkiego używania? :-o
Ostatnio zmieniony 17 paź 2012, 17:56 przez Patrique, łącznie zmieniany 1 raz.
1. raz w roku.
2. lepsza jazda, silnik na wolnych obrotach wytwarza zbyt male cisnienie oleju zeby dobrze nasmarowac silnik.
3. zobacz date przydatnosci na opakowaniu.
4. odlaczony ale ladowany podczas dluzszej jazdy ew malym pradem prostownikiem.
5. z gumami mozesz miec problem bo nie uzywane parcieja ale mozesz poszukac jakiegos preparatu.
6. przetaczac auto i pilnowac cisnienia w oponach.
7. cos masz z hamulcami bo oooo ktorym teraz jezdze stalo 2 lata na parkingu i niebylo takiego problemu.
Pozdro <ok>
2. lepsza jazda, silnik na wolnych obrotach wytwarza zbyt male cisnienie oleju zeby dobrze nasmarowac silnik.
3. zobacz date przydatnosci na opakowaniu.
4. odlaczony ale ladowany podczas dluzszej jazdy ew malym pradem prostownikiem.
5. z gumami mozesz miec problem bo nie uzywane parcieja ale mozesz poszukac jakiegos preparatu.
6. przetaczac auto i pilnowac cisnienia w oponach.
7. cos masz z hamulcami bo oooo ktorym teraz jezdze stalo 2 lata na parkingu i niebylo takiego problemu.
Pozdro <ok>
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Też robie 3 tysiące rocznie i do żadnego z tych zaleceń się nie stosuje po za wymianą oleju na czas itd. i wszystko śmiga jak należy <ok>
chyba każdy olej trzeba wymieniać co rok lub 10 czy tam 15 tyśięcy, no a jak olej to i filtry
A reszta to juz błachostki
Co do hamulców to też czasami auto moje jest nie ruszane i dwa, i trzy tygodnie aż jest 1cm kurzu ale żeby się klocki zapiekały to pierwsze słyszę, a aku i tak zawsze odłączam
chyba każdy olej trzeba wymieniać co rok lub 10 czy tam 15 tyśięcy, no a jak olej to i filtry
A reszta to juz błachostki
Co do hamulców to też czasami auto moje jest nie ruszane i dwa, i trzy tygodnie aż jest 1cm kurzu ale żeby się klocki zapiekały to pierwsze słyszę, a aku i tak zawsze odłączam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2842
- Rejestracja: 22 lip 2009, 03:00
- Imię: Karol
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Radom
Moje też się zalicza do tych super eksploatowanych :mrgreen: niecałe 2500tyś w roku 2011, teraz będzie jeszcze mniej.
Podpisuje się pod tym co chłopaki wyżej napisali z tym, że aku to jakbym miał możliwość w innym aucie używać to chyba bym używał, teraz akumulatorów nie robią takich jak kiedyś, chcesz czy nie to już na tak długo (jak te jeszcze z przed 10lat) nie wytrzyma.
Nawet jak nigdzie nim nie jeżdżę to staram się tak chociaż raz w tygodniu te ok. 10km zrobić No ale nie zawsze jest czas.
Podpisuje się pod tym co chłopaki wyżej napisali z tym, że aku to jakbym miał możliwość w innym aucie używać to chyba bym używał, teraz akumulatorów nie robią takich jak kiedyś, chcesz czy nie to już na tak długo (jak te jeszcze z przed 10lat) nie wytrzyma.
Dokładnie. Wgl to na dłużej nie zostawiam na ręcznym tylko stoi sobie na biegu, wszystko gra i buczysagem pisze:Co do hamulców to też czasami auto moje jest nie ruszane i dwa, i trzy tygodnie aż jest 1cm kurzu ale żeby się klocki zapiekały to pierwsze słyszę, a aku i tak zawsze odłączam
Nawet jak nigdzie nim nie jeżdżę to staram się tak chociaż raz w tygodniu te ok. 10km zrobić No ale nie zawsze jest czas.
- Wino
- Forum Audi 80
- Posty: 1015
- Rejestracja: 10 paź 2010, 21:46
- Imię: Wino
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Auto zawsze nawet podczas postoju ma jakiś tam pobór prądu i dłużej nie odpalane wyczerpie każdy nawet dobry aku ja odłączam klemy w nissaniejakdłużej stoi w garażu i mimoże aku już ma swoje lata to po zimie zagadał bez protestu. A co do zwarcia to już inna historia do tego potrzeba jakiejś wady w instalacji ale jest to też argument za odłączeniem <ok>Patrique pisze:A co do akumulatora, to dlaczego powinien być odłączony? Macie na myśli ryzyko zwarcia instalacji elektrycznej?
Pobije Was na głowę Przez ostatni rok audi zrobiło dokładnie 953 km ;d Dlaczego ? Bo mam silnik do remontu. A że brakuje $$ na kompletny remont głowicy, to auto jest używane dosyc rzadko. Ja o swoje Audi dbam tak:
Polerowanie czyszczenie itp ( z tym mam już problem bo im więcej czyszczę tym bardziej brudno mi się wyadaje)
Przepalanie - czasami codziennie po 15 minut + kilometr rundki wokół garażów.
Gumy - Problemu nie mam
Aku. Jak jestem w garażu zawsze słucham transmitera i radia na fula i Silnik odpala bez problemu.
Opony J.W po prostu przetaczac auto co jakiś czas najlepiej max co tydzień.
Polerowanie czyszczenie itp ( z tym mam już problem bo im więcej czyszczę tym bardziej brudno mi się wyadaje)
Przepalanie - czasami codziennie po 15 minut + kilometr rundki wokół garażów.
Gumy - Problemu nie mam
Aku. Jak jestem w garażu zawsze słucham transmitera i radia na fula i Silnik odpala bez problemu.
Opony J.W po prostu przetaczac auto co jakiś czas najlepiej max co tydzień.
Tighe, Nawet nie wiesz jak mi to leży na sercu. Ale po prostu nie stac mnie na to żeby wyłożyc od ręki jakieś 1500 -2k zł na remont. Do stycznia Audi musi jak najmniej jeździc. Poza tym defektem auto jest doprowadzone do stanu prawie idealnego( praę małych poprawek zostało).
BTW Wszystkiego Najlepszego ;dTighe,
Koniec O.T.
BTW Wszystkiego Najlepszego ;dTighe,
Koniec O.T.
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
1.8s, Prawidłowe podejście! :-o Ja tak zrobiłem ze swoim silnikiem i chodzi jak marzenie tfu, tfu, tfu, oczywiście <ok>
A co Ty tam masz do roboty, że musisz 2 tysie wywalić?
Ja też obstawiałem zużycie dołu, ale po rozebraniu okazało się, że co audi to audi. Przebieg ponad 350tys km a wszystkie panewki jak nowe. Zmieniłem tylko pierścionki (w sumie to chyba nie potrzebnie) no i wszystkie uszczelnienia i głowica (przyczyna brania dużej ilości oleju: uszczelniacze i nadpalona uszczelka pod głowicą). A robota przy tym aucie to sama przyjemność. Części tanie jak barszcz. To co? Kiedy zrzucasz głowicę? <ok>
[ Dodano: 2012-08-08, 09:18 ]
Panowie i to silnik z 1989 roku! Nic nie ruszane od nowości <ok> Zresztą co bym nie wymieniał w aucie to ori z tego roku. No ale wszystko ma swoje lata.
Uważam że jak auto nie bite, nie szpachlowane to warto robić remonty, wymiany wszystkiego bo blacha to podstawa.
Natomiast jak ktoś jeździ rozbitkiem pospawanym, zaszpachlowanym z czterech to dla mnie wtedy remont jest nieopłacalny <ok> .
Także jak masz kolego "igłę" B3 to dbaj o to ile wlezie.
A co Ty tam masz do roboty, że musisz 2 tysie wywalić?
Ja też obstawiałem zużycie dołu, ale po rozebraniu okazało się, że co audi to audi. Przebieg ponad 350tys km a wszystkie panewki jak nowe. Zmieniłem tylko pierścionki (w sumie to chyba nie potrzebnie) no i wszystkie uszczelnienia i głowica (przyczyna brania dużej ilości oleju: uszczelniacze i nadpalona uszczelka pod głowicą). A robota przy tym aucie to sama przyjemność. Części tanie jak barszcz. To co? Kiedy zrzucasz głowicę? <ok>
[ Dodano: 2012-08-08, 09:18 ]
Panowie i to silnik z 1989 roku! Nic nie ruszane od nowości <ok> Zresztą co bym nie wymieniał w aucie to ori z tego roku. No ale wszystko ma swoje lata.
Uważam że jak auto nie bite, nie szpachlowane to warto robić remonty, wymiany wszystkiego bo blacha to podstawa.
Natomiast jak ktoś jeździ rozbitkiem pospawanym, zaszpachlowanym z czterech to dla mnie wtedy remont jest nieopłacalny <ok> .
Także jak masz kolego "igłę" B3 to dbaj o to ile wlezie.
remoncik w styczniu będzie. Przepala mi olej (90 stopni i dymi jak fabryka). Na pewno mam do wimiany uszczelki po pokrywą zaworów, głowicą. A i przy okazji rozrząd by się zmieniło. Zawory klepią bo przez rok jeździła praktycznie na wodzie a nie na oleju. (mało bo mało ale jednak jeździła). Auto będzie u mechaniora bo nie mam odpowiedznich narzędzi i czasu ale jest 1 plus. U tego mechanika będę miał praktyki więc Audi mam na oku cały czas ;d