Witam,
mam dziwny problem:
- światła mijania ledwie mi świecą (słabo, żółtawo)
- zniknęło tez podświetlenie zegarów i kokpitu.
Stało się tak nagle, ale bez żadnego dymu ani fajerwerków.
W aucie mam zainstalowany automatyczny włącznik świateł ASM-5 i to on załącza światła mijania oraz tylne + tablica rejestracyjna. Gdy go odłączę, przestają świecić te mijania. Włącznik ma swoją niezależną równoległą instalację od akumulatora aż do samych żarówek.
Włączanie pająkiem oczywiście nic nie daje, choć sam pająk jest sprawny.
Bezpieczniki działają, zresztą trudno by padły wszystkie 3 na raz.
Wszystko inne: światła drogowe, kierunkowskazy, pozycje - działają.
o ile wiem, na drodze nie ma innych przekaźników.
Martwi mnie to przygaszenie świateł. Wygląda to tak jakby gdzieś było zwarcie/przebicie. Ale woltomierz pokładowy pokazuje normalne napięcie ładowania.
Ktos ma pomysł, gdzie szukać usterki?
UPDATE:
Źle napisałem. Nie mam długich, mam tylko "mrugnięcie".
Podejrzewałbym pająka, ale: nie używam go do świateł mijania (mam automatyczny włącznik), po drugie czemu w takim razie zgasło oświetlenie kokpitu i zegarów?
[B4 ABK] Światła mijania ledwie mi świecą
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
kolego rozumiem ze pozycje zalaczasz pajakiem? to wlacz i zobacz czy kokpit sie nie swieci, potem posprawdzaj bezpieczniki a w ostatecznosci jesli ci nie zalezy na automacie to wroc do poprzedniego stanu i przy okazji roboty zamontuj sobie zwykle przekazniki oswietleniowe (schemat na forum) i napewno bedzie dobrze przekaznikami unikniesz strat na przewodach i odciazysz pajaka i wszystko bedzie dobrze
ps, sprawdz napiecie na zarowkach ile V? i sprobuj ewentualnie dolozyc dodatkowa mase do zarowek
ps, sprawdz napiecie na zarowkach ile V? i sprobuj ewentualnie dolozyc dodatkowa mase do zarowek