Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.Mam taki problem.Moje auto zanim rozgrzeje się do temperatury ok.90 st. strasznie dymi na biało.Kiedy już osiągnie tą temperaturę to przestaje.Jak pamiętam,zaczęło się tak dziać po wymianie rozrządu.Znajomy,który pracuje w serwisie audi,mówi ze to zawór EGR.czy tak możne być,czy gdzie indziej leży problem?Żadnego ubytku płynu chłodniczego nie ma.Tylko oleju trochę bierze ale to norma.

Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie, skoro problem jest po wymianie rozrządu to mechanik coś spierdzielił. Czy auto było podłączane pod komputer celem ustawienia odpowiedniego kąta wtrysku ? jeśli nie to zacznij od tego wyreguluj rozrząd i będzie ok. Jak tego nie zrobisz to w zimne dni możesz mieć problem z uruchomieniem silnika.

Rozrząd wymieniany był w tamtym roku latem.Codziennie jeździłem do pracy i w zimę nie miałem problemu z odpalaniem.

EGR-a to sobie kolego zaślep bo on tylko syf w kolektorze powoduje.
Co do rozrządu to tak jak napisał radi88, po wymianie dobrze by było sprawdzić kąt wtrysku, u Ciebie może być przyśpieszony.

Witam ponownie.Byłem u mechanika aby sprawdził co powoduje dymienie i ubytek oleju.Awarie silnika (pierścienie,rozrząd,wtryski)wykluczył.Prawdopodobnie to wina zaworu N75 lub ,,gruszki''.Jak mogę sprawdzić zawór.Myślałem o podmianie z innego auta ale ciężko znależć takiego samego.Czy inny będzie pasował?

Może i gadam głupoty ale co ma zaworek n75 do tego, że leci biały dym? też miałem padnięty i biało wcale nie było heh.

https://audi80.pl/80-b4-tdi-1z-jak-s ... t14063.htm.
https://audi80.pl/19tdi-1z-tryb-awar ... ?view=next

Co ma kolego n 75 do dymienia na biało albo gruszka co to za wróża byłeś n75 reguluje ciśnienie a gruszka porusza sztanga turbiny jakby było coś nie tak z tym to auto by osłabło. Tak mi się wydaje

Moze turbo puszcza po stronie gorącej olej :idea:

http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... gsc.page=1
miłej lektury na noc :mrgreen:

A ile kolega tego oleju dolewa to zetora?

marekinglot pisze:Witam ponownie.Byłem u mechanika aby sprawdził co powoduje dymienie i ubytek oleju.Awarie silnika (pierścienie,rozrząd,wtryski)wykluczył.Prawdopodobnie to wina zaworu N75 lub ,,gruszki''

Większej bzdury dawno nie słyszałem :shock: zmień tego ''mechanika " bo bredzi od rzeczy :roll: dobrze że ci kierownic w turbinie nie chciał czyścić ,psikając w dolot specyfikiem

Dzisiaj mechanicy tylko lubią pieniądze liczyć i wróża co możne być zepsute :lol:

bozmek pisze:Dzisiaj mechanicy tylko lubią pieniądze liczyć i wróża co możne być zepsute

A jak najbardziej ,jak się znają ,niech zarabiają ile się da ,jak się znają to się cenią i to normalne ,choć znam takich u siebie co sie cenią ale się guzik znają , ...ale ten nie wie nawet co do czego służy w tym aucie ...i naprawiać chce :roll: N75 i gruszka powodują dymienie na biało ...ja pier....na czarno jeszcze by się dało logicznie wytłumaczyć ,ale na biało :?: Prosty przykład ''fachowej "naprawy : Lokalny mechanik uznawany za dobrego ,naraził klienta na wydatek 500zł na nowy zawór EGR w audi C4 2,5 tdi ,chciał mu turbinę wyciągać i naprawiać ...na szczęscie klient sie na to nie zgodził i przez przypadek trafił do mnie ....ja oczywiscie znalazłem po 2 minutach jazdy przyczynę ,auto szarpało z przeładowania a sprawcą zamieszania był n75 ,gdzie po jego wymianie skończyło się przeładowanie i szarpanka ...tacy są "specjaliści " a warsztat wypasiony i robi wrażenie ...ludzie jeżdżą ,a efekty ich "fachowej "wiedzy to 500zł wyrzucone w błoto :roll: Nie wiem czemu ten zawór był tak drogi ,ale gość raczej mówił prawdę ,bo nie mógł się pogodzić z tym że wydał 500zł na niepotrzebną wymianę

Dlatego kolego mówię ze Ci co tylko wróżą co może być to maja się za największych fachowców

Co możesz zrobić samemu bez bez ceregieli to sprawdzić rozrząd:
1. Kręcąc kołem pasowym ustaw koło zamachowe by znak na kole pokrywał się z nadlewem na obudowie sprzęgła.
2. Po zdjęciu osłony rozrządu powinieneś mieć możliwość wkręcenia (żadnego gwintu tam nie ma ale da się wkręcać) śrubę M16.
3. Po zdjęciu pokrywy zaworów z tyłu wałka rozrządu (od strony grodzi) ma ci wejść gładko suwmiarka (lub inny pasujący mały płaskownik).

Jeżeli przy ustawionym kole i dobrym rozrządzie jak trzeba nie wchodzi śruba w koło pompy BYĆ MOŻE przestawiony kąt wtrysku. Może być też na odwrót albo jedno i drugie.

Chociaż pompę łatwiej zablokować. Gorzej z wymianą rozrządu bo mechanikom nie chce się zdejmować koła napędzającego wałek rozrządu co jest w tym celu niezbędne (wystarczy poluzować tą śrubę kilka obrotów i dwoma młoteczkami uderzać delikatnie od przodu gdzie jeden młoteczek z lewej strony cały czas dotyka koła a drugim pukamy z prawej strony, wejdzie w rezonans i zejdzie)
Dla nowicjusza max 1,5 godziny. Uszczelkę pokrywy należy dobrze oczyścić i odtłuścić a delikatne obchodzenie się z nią zaprocentuje. Swoją demontowałem już z 10 razy i dalej pięknie trzyma.

Za sprawdzenie rozrządu dasz 50 zeta plus mechanik na pewno naciągnie cie na uszczelkę pokrywy. Albo złoży do dupy i jak się rozcieknie znów będzie miał okazję cię wydoić.

Co do kąta wtrysku w zależności Bosch czy Pierburg dane są na forum. Za sprawdzenie też pewnie dasz jakieś 50 (o ile mechanik wie jakie mają być wartości i czego szukać a jak masz Boscha to się może wywinąć bo może mu nie chcieć się Vag podłączyć). Co do Vaga to trzeba go odpowiednio skonfigurować (magii żadnej nie ma tylko start baud dajemy na 240 i śmiga). Ale to możesz sam sobie kupić kabelek do lapka. Na forum są wszystkie potrzebne informacje.

Za sprawdzenie obu rzeczy dasz do 100 zeta. A za kabelek trochę ponad 50 z przesyłką (plus przejście na OBDI). No i masz kabelek na własność. Każdemu doradzam kupno kabelka

Sruba:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47d ... 445cf.html

Rozrząd:



[ Dodano: 2012-10-30, 13:51 ]
Poza tym nie boli podanie lokalizacji gdzie mieszkasz bo może się okazać, że masz niezłego fachowca z forum całkiem niedaleko.

Drugie poza tym to warto się zaopatrzyć w dobre klucze, które taniej wychodzą od mechaników. I żaden mechanik nie przyłoży się do twojej niuni jak Ty sam.

Dla mnie mechanik to tylko wyważenie kół (kapeć) i zbieżność. Tak to staram się ich omijać szerokim łukiem co się opłaca <ok>