[2.0 ABK] Jak odpalić go na popych z pustym aku?

MaćkoABK · Post autor: **MaćkoABK** » 19 sie 2012, 13:31

Witam,

Pytanie, jak w temacie czyli, jak odpalić silniczek ABK z rozładowanym do zera akumulatorem? Zaznaczam, że paliwo jest i z naładowaną baterią silnik pali prawie na dotyk. Dodam także, że samochód ma immobilizer. Czy w takiej sytuacji, tzn. immo + pusty aku jest to w ogóle możliwe? Jeśli tak, to z którego biegu najlepiej to robić?

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 20 sie 2012, 09:23

Nie da rady

Musisz mieć 2 aku, a jak nie chce ci się go wyciągać to na klemy podepnij i połóż pod nogi pasażera.

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 20 sie 2012, 09:32

Jakby to napisać inaczej "Z pustego i Salomon nie naleje"

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 20 sie 2012, 20:07

Jak by kontrolki się paliły to jeszcze można by spróbować, ale jak nie masz prądu to nawet pompka Ci paliwa nie poda. Komputer musi chodzić, może jakby to był stary gaźnik to by zapyrkotał (nie wiem, szczelam

) ale w samochodzie z elektroniką nie ma szans.

Dregan · Post autor: **Dregan** » 20 sie 2012, 20:33

lepiej nie kombinować

LUPO · Post autor: **LUPO** » 20 sie 2012, 20:51

jak ci się nawet nie żarzą kontroli to pozamiatane-skręcaj sobie drugi aku lub na kable

Dregan · Post autor: **Dregan** » 20 sie 2012, 20:55

kupić prostownik najlepiej idzie zima przyda się a kombinatorstwo drożej wyniesie niż te 100 zł na prostownik

LUPO · Post autor: **LUPO** » 20 sie 2012, 20:59

przy wytczerpanym aku do zera już i prostownik nie pomoze, niech zainwestuje lepiej w aku

Dregan · Post autor: **Dregan** » 20 sie 2012, 21:02

tzn mi zszedł do zera pare razy ale po naładowaniu o dziwo jest ok

Patrique · Post autor: **Patrique** » 21 sie 2012, 11:42

U mnie w aku z napięciem poniżej 12.2V auto nie odpali w ogóle. Nawet na pych.
Także musisz uzyskać te minimum - czyli 12.4-12.5V. Może 80-tki są wiekowe, ale troche tej elektroniki do zasilenia mają... silniczek krokowy, tps, wtrysk, elektryczna ciśnieniowa pompa paliwa (!), układ WN, komputer... bla, bla, bla.
Poza tym ewentualny rozruch na pych może spowodować przeskoczenie albo nawet zerwanie paska rozrządu. Także nie polecam. Podobnie ma się rzecz w kwestii odpalania na hol. Także ładuj aku na fula. Prostownik kupisz za grosze.

Dregan · Post autor: **Dregan** » 21 sie 2012, 14:45

w ostateczności przewody ale lepiej kupić prostowniczek