[B4 ABK] Jakie amortyzatory

Bagnet · Post autor: **Bagnet** » 17 wrz 2012, 13:57

Sachs, ewentualnie jeszcze TRW - amortyzatory

crislk · Post autor: **crislk** » 27 kwie 2013, 12:57

Witam,chciałem sie dowiedziec koledzy jakie polecacie amortyzatory do B4 z dolnej pólki,nie stac mnie narazie na febi,sachs,monroe czy kayaba dlatego prosze o odpowiedz Hart,Maxgear, GH,SRL,Kraft,Daco jest troche tego i powiem ze robie rocznie samochodem do 10 000 km .Pozdrawiam

skoti · Post autor: **skoti** » 27 kwie 2013, 12:59

Jak z dolnej półki to bez różnicy, jeden syf, a ile pojeździsz to loteria

juba · Post autor: **juba** » 27 kwie 2013, 13:02

W innych autach miałem Hart i dobrze się spisywały.

crislk · Post autor: **crislk** » 27 kwie 2013, 13:45

Dzieki, za odpowiedz

a jeszcze takie pytanko jakie polecacie na przód gaz czy olej?

grze · Post autor: **grze** » 27 kwie 2013, 15:07

olejowe powinny być tańsze i w zupełności wystarczające.

bloku · Post autor: **bloku** » 27 kwie 2013, 15:55

Największa sznasa to kupienie od pakowacza jak MaxGear - bywało, że trafiały się oryginały. Choć coraz mniej jest ten patent spotykany. Nie mniej jednak jw Skoti zauważył jeden ciul które z wymienionych bo nie należą do solidnych.

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 27 kwie 2013, 16:30

Olejowe tylko i wyłącznie na te kartoflisko powinny dłużej wytrzymać niż "gazowe".

crislk · Post autor: **crislk** » 27 kwie 2013, 16:49

a Co sadzicie koledzy nad GH? niby podrobka sachsa link: http://allegro.pl/show_item.php?item=3159600076

czytalem rozne opinie i jest dosyc pozytywnie

Zlosliwy_Dzin · Post autor: **Zlosliwy_Dzin** » 27 kwie 2013, 17:19

Monroe to jeden syf jak inne te tanie badziewie to
Monroe w sklepie jak patrzyłem do paska były tańsze o 30zł

Zachodzę do sklepu mówię chce amortyzatory na tył sachs a chłop że nie warto lepiej tańsze i monroe wsadzone kolega mówi ale jeden chyba słabszy. Jadę na 2 dzień dupa lata jak szmata diagnostyka jeden 60% drugi 0%. Rachunek zgubiony to dokupiłem jednego sachsa. W drugim wsadziłem od razu sachsa i jestem zadowolony. I tak sie nauczyłem że syfu nie ma co kupować lepiej dołożyć i mieć coś lepszego. <ok>

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 27 kwie 2013, 18:27

_uwaga

andi77 · Post autor: **andi77** » 27 kwie 2013, 21:02

crislk, Jak chcesz w miarę przyzwoite amory w rozsądnej cenie to polecam na przód olejowe ,,kayaba", lub ,,NK". Jak chcesz twardo, to NK. Jak jeździsz po dziurach to Kayaby.
Osobiście dla mnie NK były za twarde, gdyż najczęściej jeżdżę po drogach lokalnych niższej kategorii.

[ Dodano: 2013-04-27, 21:10 ]
Koszt obu marek za sztukę na przód wynosi ok. 115 zeta za sztukę. Nie kupuj nic z niższej półki, bo nie da się na tym jeździć.
Kiedyś kupiłem nówki GPD...i po tygodniu je wyrzuciłem, bo nie dało się na nich jeździć.
Zachowywały się jak zużyte... a na stacji diagnostycznej wykazywało, że są OK.
Teraz nie wierzę przyrządom... tylko ,,organoleptycznie" sprawdzam ich stan.

kroliqster · Post autor: **kroliqster** » 27 kwie 2013, 21:23

nic z tanszej polki nie ma sensu napewno nie polecam hart i gh

za to najtaniej i najlepiej wyjdziesz na kyb- mozna je tanio na allegro dostac

koziolmc60 · Post autor: **koziolmc60** » 24 maja 2013, 18:27

Witam. Zbliza mi sie wymiana amorow z przodu bo dizisja bylem na przegladzie i jeden amor leje. Od razu bede chcial tez poduszki z lozyskami wymienic. Jakej firmy polecacie amory i poduszki?? Tylko zeby to pojezdzilo troche

u mnie drogi dziurawe haj sito wiec z tego co czytam to chyba KAYABA olejowe trza bedzie kupic