[All] Przygotowania auta do zimy

tomo · Post autor: **tomo** » 22 paź 2007, 20:04

Tak jak @michałek napisał - jeżeli masz przewody wyprowadzone do samych lusterek, to tylko deliktnie demontujesz szkło, odcinasz platik, przyklejasz matkę. Potem podłączasz przewody, całość skłądasz i koniec ze skrobaniem

Jeżeli masz instalacje, to kiedyś już w aucie musiały być podgrzewane lusterka, tylko ktoś musiał wymienić szkła i wstawił te bez matek. Jeżeli masz to instalacje, to całość zajmie Ci nie więcej niż godzinę.

djbeat · Post autor: **djbeat** » 22 paź 2007, 20:41

niedawno wrzuciłem na forum podobny temat " idzie zima"
dlaczego nie kontynuowano tamtego tylko stworzono nowy?
ja dziś siedziałem pod moja furką z pędzlem i bitexem w dłoniach - to jeśli chodzi o zimę

Danek · Post autor: **Danek** » 22 paź 2007, 20:49

djbeat pisze:niedawno wrzuciłem na forum podobny temat " idzie zima"
dlaczego nie kontynuowano tamtego tylko stworzono nowy?

Ba, no właśnie regulamin się kłania

, ale że to Off-top to odpuściłem i widzę, że nie tylko ja.

msr123 · Post autor: **msr123** » 22 paź 2007, 21:30

Przewody mam chyba. Lewe lusterko grzeje. Prawe zostało wstawione z B3 po tym, jak była stłuczka. Wstawiał je blacharz. Mechanizm elektrycznej regulacji działa, ale podgrzewanie nie, więc myślę, że po prostu łepek wstawił lusterko bez podgrzewania ale przewody przeciągnął do środka lusterka, bo w poprzednim lusterku podgrzewanie było na pewno.

Pozdrawiam.

szymon b4 2.6 · Post autor: **szymon b4 2.6** » 22 paź 2007, 21:47

Ja pewnie jak co roku zalicze kolejke u gumiarza bo dopiero za tydz wracam do kraju. dobrze ze u nas jeszcze sniegu nie ma. No i troche czasu spedze w garazu zeby wszystko przejzec :roll:

Oofol · Post autor: **Oofol** » 22 paź 2007, 22:16

djbeat pisze:niedawno wrzuciłem na forum podobny temat " idzie zima"
dlaczego nie kontynuowano tamtego tylko stworzono nowy?
ja dziś siedziałem pod moja furką z pędzlem i bitexem w dłoniach - to jeśli chodzi o zimę

A dla tego iż u mnie zima już zawitała i już ja mam a nie o niej gdybam

mróz trzeszczy a śnieg na szczęście został tylko (jak na razie ) w górnej części Karpacza - choć chyba byłoby i lepiej jak by całą kotlinę zaciągnęło...

Michałek · Post autor: **Michałek** » 26 paź 2007, 08:24

Tomo i jak tam sie spisują twoje twoje lusterka daj nać co i jak.
Mam pytanie jeszcze do wszystkich macie pozakładane jakies fartuchy(chlapacze)?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 26 paź 2007, 09:36

Audi z chlapaczami :?: Kiedyś coś takiego nawet widziałem z raz może dwa :mrgreen:

Danek · Post autor: **Danek** » 26 paź 2007, 09:52

Ja mam założone chlapacze (niestety nie ori

), Zimą to błogosławieństwo

. Po pierwsze chronią korek wlewu gazu, po drugie nie mam gromady lodu na przednich drzwiach

. Może nie wygląda to zbyt ładnie, ale znakomicie ułatwia życie i chroni bądź co bądź dość wrażliwe miejsca karoserii.

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 26 paź 2007, 09:57

Michałek pisze:Mam pytanie jeszcze do wszystkich macie pozakładane jakies fartuchy(chlapacze)?

ja oczywiście mam, ze względu na dobro moje i innych, strasznie mnie wkurza jak jadę za autem bez chlapaczy, moim zdaniem powinno być obowiązkiem ustawowym zakładanie chlapaczy,
chlapacze to była pierwsza rzecz jaką kupiłem do auta bo nie miało, u nas często na drodze są kamyczki czy też nie raz sie po błocku jedzie, lepiej chlapacze mieć niż nie mieć...
mam zwykłe czarne takie gumowe, że w razie czego sie odkształcą

tu moje di w wersji zimowej tam widać jak to wygląda z chlapaczami>>galeria<<

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 26 paź 2007, 10:41

No to ja będę kogoś wkurzał :mrgreen: No ale zimówki mam tylko 175 więc nie będzie walić tak mocno. Co innego jak ktoś jedzie w deszczowy dzień za mną teraz :mrgreen:

Michałek · Post autor: **Michałek** » 26 paź 2007, 14:29

Danek pisze:Zimą to błogosławieństwo

No tak a zwłaszcza teraz mam troche błotka koło domu a mam nówki gumy i ciąglemam ochlapane całe autko,szyby i lusterka.Chyba kupie spory kawałek gumy w metrazu i sam coś zrobie bo te orginały czy tez podruby to małe sa.I zrobie po swojemu tak zeby mi się podobało.

Maniek_Service · Post autor: **Maniek_Service** » 26 paź 2007, 15:19

Słyszałem też kiedyś że niemcy nie chowają aut zimą do ogrzewanych garażów tylko tak żeby była podobna temp jak na zewnątrz. Ma to zapobiec korozji, bo takto sie autko zamraża i potem wszystko sie topi i wiadomo, mokre. A takto cały czas zamarzniete.

Chyba jest z tym coś prawdy

A chlapacze to ja chyba zrobie ze starych wycieraczek, bo są i tak płytkie i sie wszystkie śmieci i woda wydostają na tapicerke

Michałek · Post autor: **Michałek** » 26 paź 2007, 17:36

Maniek_Service pisze:Chyba jest z tym coś prawdy

Nie chyba tylko prawda kolego.Ja nigdy auta nie chowie do ciepłego garazu bo takowego nie mam.Garaz mam taki wolno stoąćy drewniany nie ociepłony i tam niunia stoi.w zimie panuje tam tęperatura jak na zewnącz ,z tom różnica ze sczybek ie mam zamarzniętych.

gonzales · Post autor: **gonzales** » 26 paź 2007, 22:33

yy a powiedzcie mi którędy spuścić płyn z chłodnicy?? na zimę kupuje się jakiś specjalny?? ile go do całego układu wchodzi??