Ja bym nie lał mineralnego a szczególnie na zimęgdzie olej powinien być jak narzadszy ,jak już to pól syntetyk.
Co do przebiegu to masz racje napewno musi mieć najechane ponad 250 000.
[b4 1.9 tdi] wymina popychaczy
widać że kolega nie posiada samochodu z turbiną skoro proponuje tak gęsty olej jakim jest mineralny. ja bym takiego nie doradził jeśli się chce dłużej jeszcze jeździć tym autem bo turbo jest chłodzone olejem i potrzebuje odpowiednio rzadkiego oleju (obroty są tam ogromne)pajak100 pisze:Jeden popychacz to nie powód do paniki. Poczekaj aż przynajmnie trzy będą pukać przez cały czas. Wtedy można wymieniać. Jak napisał czarekj - teoretycznie nic się nie stanie,a praktycznie to 1%, że coś się uszkodzi. Czyli mozna olać temat dopóki silnik nie będzie chodził jak sieczkarnia.
Dobrym rozwiązaniem jest wymiana oleju na mineralny- nie ma co się pieścić z tymi starymi silnikami. To że popychacze wymiękają świadczy o przebiegu silnika ponad 250.000 km, więc syntetyk można sobie darować i zostawić go dla pięcio letnich samochodów.
Co do rozrządu to też lepiej nie szaleć.
Pozdrawiam
ale wracając do tematu
stukanie regulatora świadczy o nie skompensowaniu luzu czyli jedynie co to zawór nie będzie się otwierał tyle co powinien.
możesz przy zmianie oleju zalać olej innego producenta (najlepiej z pojemnika a nie z beczki bo często ten z beczki to olej kombinowany). miałem już z tym do czynienia że po zalaniu oleju z beczki zawory tłukły mi jak wściekłe, czego nie było przed wymianą a jak ponownie zmieniłem olej to przestały. częściowym sposobem na niestukanie jest utrzymywanie stanu oleju bliskiego max (wtedy w układzie jest troszkę większe ciśnienie i łatwiej wysterowywuje się regulator)
jeśli byś już wymieniał regulatory to wszystkie naraz (i to nie najtańsze „noname” lecz jakieś sprawdzone ) bo skoro jeden szwankuje to pewnie niedługo padną kolejne.
przy wymianie radziłbym wymienić simering na wałku rozrządu i ewentualnie uszczelkę pod klawiaturą jeśli będzie już przyniszczona
można też przy okazji wymienić rozrząd bo i tak będzie ściągany
Kolego tryni81 w układzie ciśnienie jest zawsze takie samo. A to o czym Ty piszesz czyli utrzymywaniu stanu max na bagnecie to nic innego zagęszczanie oleju. Jeżeli jest go więcej w układzie to osiaga niższą temperaturę przez co jest gęstszy. Po co takie kombinacje jak minerał załatwi sprawę bezapelacyjnie. A tak w ogóle to czego można oczekiwać od turbiny po przebiegu 300.000 km ??
Najczęściej uszkodzenia turbosprężarki są spowodowane:
zanieczyszczonym, zniszczonym albo złej jakości filtrem oleju,
obcymi ciałami w oleju, które dostały się do niego w czasie przeglądu,
produktami naturalnego zużycia silnika,
złym działaniem zaworu obejściowego filtra oleju,
złej jakości, łatwo koksującym olejem
:roll:
A także chwilowym opóżnieniem w doprowadzeniu oleju do turbo:
po wymianie turbosprężarki bez napełnienia przewodów olejowych olejem,
po wymianie oleju i filtra oleju,
po długim okresie nieużytkowania,
po zastosowaniu niewłaściwej procedury jego uruchomienia, szczególnie w warunkach bardzo niskiej temperatury,
ze zbyt niskim ciśnieniem oleju spowodowanym złym działaniem układu smarowania,
z zanieczyszczonym olejem, np. glikolem lub paliwem,
zbyt pochylonego, np. na nierówności terenu
:roll:
Najczęściej uszkodzenia turbosprężarki są spowodowane:
zanieczyszczonym, zniszczonym albo złej jakości filtrem oleju,
obcymi ciałami w oleju, które dostały się do niego w czasie przeglądu,
produktami naturalnego zużycia silnika,
złym działaniem zaworu obejściowego filtra oleju,
złej jakości, łatwo koksującym olejem
:roll:
A także chwilowym opóżnieniem w doprowadzeniu oleju do turbo:
po wymianie turbosprężarki bez napełnienia przewodów olejowych olejem,
po wymianie oleju i filtra oleju,
po długim okresie nieużytkowania,
po zastosowaniu niewłaściwej procedury jego uruchomienia, szczególnie w warunkach bardzo niskiej temperatury,
ze zbyt niskim ciśnieniem oleju spowodowanym złym działaniem układu smarowania,
z zanieczyszczonym olejem, np. glikolem lub paliwem,
zbyt pochylonego, np. na nierówności terenu
:roll:
pajak100, straszne głupowy piszesz chyba sam nie wiesz co piszesz :shock:
Kolega tryni81, ma racje ,a Ty piszesz że utrzymywanie max.stanu oleju to jest jego zagęszczanie pierwszyraz coś takie słysze :!: :!: :!:
Moje drugei audi c4 2,5 tdi ma ponad 300 000 i turbina chodzi jak nowa,fakt że jeździ ono tylko na syntetyku , igdyby był to olej mineralny to nie wiem czy to auto już by jeździło. W jednym masz racje co napisałeś minerał załatwi: ale sinlnik na śmierć.
Jeszcze jedno twoje zdanie:A także chwilowym opóżnieniem w doprowadzeniu oleju do turbo,myślisz że o jaki olej chodzi?? Mineralny olej = powolne wykańczanie silnika.
Tyle z mojej strony. :lol: Minerał jest dobry ale do traktora.
Kolega tryni81, ma racje ,a Ty piszesz że utrzymywanie max.stanu oleju to jest jego zagęszczanie pierwszyraz coś takie słysze :!: :!: :!:
Moje drugei audi c4 2,5 tdi ma ponad 300 000 i turbina chodzi jak nowa,fakt że jeździ ono tylko na syntetyku , igdyby był to olej mineralny to nie wiem czy to auto już by jeździło. W jednym masz racje co napisałeś minerał załatwi: ale sinlnik na śmierć.
Jeszcze jedno twoje zdanie:A także chwilowym opóżnieniem w doprowadzeniu oleju do turbo,myślisz że o jaki olej chodzi?? Mineralny olej = powolne wykańczanie silnika.
Tyle z mojej strony. :lol: Minerał jest dobry ale do traktora.
Przykro mi kamiluB4, że nie rozumiesz tak podstawowej sprawy, że im więcej w układzie oleju tym szybciej wytraca temperaturę poprzez co jest gęstszy. Podstawowe prawa fizyki.
Gdy piszę o oleju mineralnym być może masz na myśli SELEKTOR lub SUPEROL ???
Niestety technika poszła do przodu i dziś są na rynku oleje mineralne specjalnie dedykowane do turbo i niewiele ustępują syntetykom. Poza tym przeprowadzono szereg badań i stwierdzono, że do silników, które mają powyżej 10 lat i odpowiedni co do wieku przebieg powinno się stosować oleje gęstsze. Przykładem tego moze być Castrol EDGE Sport 10W-60 jest rekomendowany do aut powyżej 10 lat. Jest syntetykiem, ale gęstszym. Po prostu silniki po 300.000 km uważa się za wyekspluatowane. Fakt, że my robimy na tych silnikach po 500.000km lub więcej, to już całkowicie inna sprawa.
W Japonii Toyota jest przewidziana na 8 lat i po tym okresie samochód się wyrzuca do śmieci, dokładnie tak samo jak Ty wyrzucasz zurzytą maszynkę do golenia :mrgreen: [/b]
Gdy piszę o oleju mineralnym być może masz na myśli SELEKTOR lub SUPEROL ???
Niestety technika poszła do przodu i dziś są na rynku oleje mineralne specjalnie dedykowane do turbo i niewiele ustępują syntetykom. Poza tym przeprowadzono szereg badań i stwierdzono, że do silników, które mają powyżej 10 lat i odpowiedni co do wieku przebieg powinno się stosować oleje gęstsze. Przykładem tego moze być Castrol EDGE Sport 10W-60 jest rekomendowany do aut powyżej 10 lat. Jest syntetykiem, ale gęstszym. Po prostu silniki po 300.000 km uważa się za wyekspluatowane. Fakt, że my robimy na tych silnikach po 500.000km lub więcej, to już całkowicie inna sprawa.
W Japonii Toyota jest przewidziana na 8 lat i po tym okresie samochód się wyrzuca do śmieci, dokładnie tak samo jak Ty wyrzucasz zurzytą maszynkę do golenia :mrgreen: [/b]