[all] Światła mijania na przekaźnikach
Czesc mam pytanie, napięcie umiem sobie wyznaczyc na koncach tam gdzie sa zarowki, teraz mam pytanie, jak obliczyc natężenie wystepujacego pradu ? Moglby ktos mi to narysowac? Wiem ze amperomierz (multimetr) ma byc podlaczony szeregowo. Ktos by mogl to wyjasnic? bo chcialbym zobaczyc jaki amperaz jest dostarczany do zarowek na oryginalnej wiazce ( majac woltaz i amperaz latwo wyliczyc rezystancje, chyba ze jest pomysl by wyliczyc rezystancje oryginalnych przewodow?)
Dodam, że wg obliczen teoretycznych zarowka 55w powinna miec pobor pradu minimalny 4,58A czyli zakladajac ze mam 14,28 v to by mi wychodzilo ze mam rezystancje 3,11 OHMA! No cud...
Dodam, że wg obliczen teoretycznych zarowka 55w powinna miec pobor pradu minimalny 4,58A czyli zakladajac ze mam 14,28 v to by mi wychodzilo ze mam rezystancje 3,11 OHMA! No cud...
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Tu nie ma co obliczać <ok>
W oryginale prąd myka z akumulatora do skrzynki bezpiecznikowej, kostki stacyjki, włącznika pod kierownicą i dopiero do żarówek. Pełno styków, długi obwód co przy 12V powoduje niezłe straty i spadki napięcia.
Po modyfikacji prąd przepływa z aku przez bezpiecznik do przekaźników i z tych przekaźników prosto na żarówki <zly>
W oryginale prąd myka z akumulatora do skrzynki bezpiecznikowej, kostki stacyjki, włącznika pod kierownicą i dopiero do żarówek. Pełno styków, długi obwód co przy 12V powoduje niezłe straty i spadki napięcia.
Po modyfikacji prąd przepływa z aku przez bezpiecznik do przekaźników i z tych przekaźników prosto na żarówki <zly>
Tak kolego prawda, ale jak zobaczysz na stronie 21, nie mam dużych upłynności w napięciu, temu interesuje mnie natężenie, bo od natężenia zalezy jak swieca nasze żaróweczki, wiec obstawiam, że amperaż jest dość niski na naszych przewodach, tutaj mam podane wartości teoretyczne co do średnicy przewodu, temu lepiej wybrać grubszy przewód.
O może zrozumiecie o co mi chodzi, że jeśli mam voltaż przepiekny, to amperaż moge mieć dupny i nie zaspokoje zapotrzebowania żarówki. Temu mnie to zastanawia. Bo wiele osób mowi że amperaz nie zalezy od woltazu... no ale jakoś tak mnie uczono inaczej.
Jak widać przepływ prądu dla 2.5mm^2 jest 11 amperow wiec co tak to ciulowo swieci
Tak bezpiecznik mamy 10 amperowy, a teoretycznie nasz kabel powinien przepuscic 11 amperow, wiec utrata musi byc, chyba ze cos zagmatwalem ?
O może zrozumiecie o co mi chodzi, że jeśli mam voltaż przepiekny, to amperaż moge mieć dupny i nie zaspokoje zapotrzebowania żarówki. Temu mnie to zastanawia. Bo wiele osób mowi że amperaz nie zalezy od woltazu... no ale jakoś tak mnie uczono inaczej.
Jak widać przepływ prądu dla 2.5mm^2 jest 11 amperow wiec co tak to ciulowo swieci
Tak bezpiecznik mamy 10 amperowy, a teoretycznie nasz kabel powinien przepuscic 11 amperow, wiec utrata musi byc, chyba ze cos zagmatwalem ?
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Powiem Ci tak: przekrój przewodu definiuje jego dopuszczalną długotrwałą obciążalność i w przybliżeniu liczy się go mnożąc przekrój przewodu razy 10, więc np 1,5mm2 ma obciążalność długotrwałą 15A, natomiast 2,5mm2 już 25A
Jakie masz napięcie na żarówkach ? Jeśli masz przykładowo 14V to na pewno będą one bdb świecić, z kolei przy napięciu poniżej 12V będzie już gorzej, wręcz mizernie.
Im wyższe napięcie tym wyższy prąd przepływa przez żarówki co powoduje że mocniej świecą. Prąd jest ściśle powiązany z napięciem i im wyższa rezystancja obwodu zasilającego tym gorzej, bo masz wyższy spadek napięcia i to obniżone napięcie wymusi przepływ niższego prądu a co za tym idzie żarówka rozwinie mniejszą moc.
Nie baw się w pomiary amperomierzem bo to Ci nic nie da, skoro wiesz jakie masz napięcie to decyduj czy zakładać przekaźniki czy też nie <ok>
Skoro masz aż 14,28V, to znak że instalacja jest w super stanie albo przekaźniki już są zainstalowane
Skoro światła Ci słabo świecą to zacznij od wymiany żarówek na nowe, jeśli efekt nadal mizerny to wymontuj reflektory i ostrożnie zdejmij klosze a następnie dokładnie je umyj. Odbłyśniki jeśli są zasyfione delikatnie wytrzyj miękką i suchą ściereczką (uwaga, trzeba dużo wyczucia aby ich nie zniszczyć !). Po tych zabiegach na pewno będzie odczuwalna różnica. Jeśli nadal będzie lipa to znak że masz wypalone odbłyśniki (a to widać po zdjęciu kloszy) i wtedy nie ma innego ratunku jak wymiana reflektorów na inne, z niewypalonymi odbłyśnikami (ori, zamienniki to dno) lub ewentualnie regeneracja odbłyśników w Twoich reflektorach (najlepsze wyjście, będą jak nowe).
Reasumując:
Zmierz jakie jest napięcie na żarówkach, a jeśli już to zrobiłeś i na prawdę masz 14,28V to zrób to co opisałem powyżej <ok> Jeśli napięcie jest o wiele niższe to wtedy montuj przekaźniki
Pozdrawiam <ok>
[ Dodano: 2012-09-25, 00:56 ]
Aa i coś jeszcze -> Przewodem o przekroju np 1,5mm2 przepłynie prąd który przekroczy jego obciążalność długotrwałą i to bez problemów (chyba że na ekstremalnie długim odcinku, gdzie sama rezystancja przewodu ograniczy wartość prądu do wartości obciążalności długotrwałej, co w praktyce jest chyba niezbyt możliwe, bo przewód musiałby być naprawde dłuuuuuuuuuuuuuuuuugi). Oczywiście przepuszczenie przez przewód prądu który przekracza znacznie jego obciążalność długotrwałą poskutkuje jego zniszczeniem w wyniku przegrzania, stopienia izolacji lub nawet przepalenia się przewodu <zly>
Jakie masz napięcie na żarówkach ? Jeśli masz przykładowo 14V to na pewno będą one bdb świecić, z kolei przy napięciu poniżej 12V będzie już gorzej, wręcz mizernie.
Im wyższe napięcie tym wyższy prąd przepływa przez żarówki co powoduje że mocniej świecą. Prąd jest ściśle powiązany z napięciem i im wyższa rezystancja obwodu zasilającego tym gorzej, bo masz wyższy spadek napięcia i to obniżone napięcie wymusi przepływ niższego prądu a co za tym idzie żarówka rozwinie mniejszą moc.
Nie baw się w pomiary amperomierzem bo to Ci nic nie da, skoro wiesz jakie masz napięcie to decyduj czy zakładać przekaźniki czy też nie <ok>
Skoro masz aż 14,28V, to znak że instalacja jest w super stanie albo przekaźniki już są zainstalowane
Skoro światła Ci słabo świecą to zacznij od wymiany żarówek na nowe, jeśli efekt nadal mizerny to wymontuj reflektory i ostrożnie zdejmij klosze a następnie dokładnie je umyj. Odbłyśniki jeśli są zasyfione delikatnie wytrzyj miękką i suchą ściereczką (uwaga, trzeba dużo wyczucia aby ich nie zniszczyć !). Po tych zabiegach na pewno będzie odczuwalna różnica. Jeśli nadal będzie lipa to znak że masz wypalone odbłyśniki (a to widać po zdjęciu kloszy) i wtedy nie ma innego ratunku jak wymiana reflektorów na inne, z niewypalonymi odbłyśnikami (ori, zamienniki to dno) lub ewentualnie regeneracja odbłyśników w Twoich reflektorach (najlepsze wyjście, będą jak nowe).
Reasumując:
Zmierz jakie jest napięcie na żarówkach, a jeśli już to zrobiłeś i na prawdę masz 14,28V to zrób to co opisałem powyżej <ok> Jeśli napięcie jest o wiele niższe to wtedy montuj przekaźniki
Pozdrawiam <ok>
[ Dodano: 2012-09-25, 00:56 ]
Aa i coś jeszcze -> Przewodem o przekroju np 1,5mm2 przepłynie prąd który przekroczy jego obciążalność długotrwałą i to bez problemów (chyba że na ekstremalnie długim odcinku, gdzie sama rezystancja przewodu ograniczy wartość prądu do wartości obciążalności długotrwałej, co w praktyce jest chyba niezbyt możliwe, bo przewód musiałby być naprawde dłuuuuuuuuuuuuuuuuugi). Oczywiście przepuszczenie przez przewód prądu który przekracza znacznie jego obciążalność długotrwałą poskutkuje jego zniszczeniem w wyniku przegrzania, stopienia izolacji lub nawet przepalenia się przewodu <zly>
to jeszcze raz sie bujne jutro do garazu, ale napiecie mam takie jak napisalem, dosc wysokie jest ono, i patrzylem na roznych zarowkach, chinszczyznie, osramach bilux, tungsram niebieskie(te najlepiej swiecily az dziwne) i jakies philipsy , heh czyscic czyscilem, rozblysk nie jest tragiczny, widze siebie w nim, chyba ze jestem az tak slepy :shock: ale w aucie mamy super widzie, a tu trupiarnia mimo tego napięcia, no płakać mi się chce, a hidów nie chce montowac bo narazie mnie nie stać poza tym przy sprzedaży nie zwroci sie koszt tego ;P No ale ogolnie to podziekował <ok>
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Niebieskie tungsramy są OK
Może masz źle ustawione światła skoro taka zła widoczność?
Jak Ty to mierzysz w ogóle ? Wypinasz kostkę z żarówki i włączasz światła i wtedy mierzysz na kostce od żarówki ?
Jak tak to źle ! Pomiar musi być "pod obciążeniem" tzn żarówka musi świecić podczas pomiaru. Wiem że tak trudniej zmierzyć ale to jedyny sposób na rzetelny pomiar.
Może masz źle ustawione światła skoro taka zła widoczność?
Jak Ty to mierzysz w ogóle ? Wypinasz kostkę z żarówki i włączasz światła i wtedy mierzysz na kostce od żarówki ?
Jak tak to źle ! Pomiar musi być "pod obciążeniem" tzn żarówka musi świecić podczas pomiaru. Wiem że tak trudniej zmierzyć ale to jedyny sposób na rzetelny pomiar.
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Witam, odkurzę temat. Przejrzałem cały ale nie widziałem nigdzie wzmianki o AC. Otóż pokusiłem się o tuning swoich świateł mijania i jestem MEGA zadowolony! Myślę też by zrobić tak na drogowych. Ale mam problem, mam zamontowany AutoChceck. Pokazuje mi ciągle przepaloną żarówkę z racji że układ załącza tylko przekaźnik Ktoś to jakoś rozwiązał ? Proszę o pomoc bo już mnie coś trafia z tą kontrolką!
Najprostrzym rozwiazaniem bylo by wepchniecie na chama rezystora, ale wtedy jak by Ci sie spalila zarowa to by nie pokazalo. Bo jak mierzy AC? bo jesli by sie puscilo wiazki rownolegle od ori wiazki i z przekaznika to wtedy by chyba napiecie sie z sumowalo? Czy wprowadzam w bład? Ewentualnie jesli przy laczeniu rownoleglym bys byl to zeby nie bylo cofniecia sie napiecia(jesli cos takiego jest...) mozesz wpakowac diode zenera, wtedy ona sie predzej spali niz pajak. Tak jakos tylko to mi przyszlo do glowy chyba ze sa prostrze rozwiazania...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Parzo, Informacja o przepalonej żarówce aż tak do szczęścia mi nie jest potrzebna w zamian za tak genialne światła mijania jakie mam teraz nie ukrywam że fajnie jakby wszystko działało, na razie zależy mi na tym żeby nie wyświetlał błędu. Co do reszty Twojej wypowiedzi nie jestem w stanie się wypowiedzieć bo się nie znam aldi, Będę wdzięczny
Jeszcze pytanko, ma ktoś schemat tych kabelków dochodzących do AC ? Może po prostu tam wypnę ten od świateł mijania
[ Dodano: 2012-11-09, 00:32 ]
aldi, Znalazłem!
"Żeby się nie świeciła trzeba by puścić poprawiony obwód świateł mijania przez moduł AC bo tak przekaźniki dają za mały opór i przez to jest odczytywane jako przepalone żarówki.
Widzę trzy rozwiązania:
1. Puścić poprawiony obwód świateł mijania przez moduł wykrywający spalone żarówki z przodu
2. Odłączyć całkiem moduł spalonych żarówek z przodu i dać kabel idący do modułu AC w licznikach do masy. W ten sposób nie będzie się wyświetlać informacja o spalonej żarówce ale też nie pojawi się gdy żarówka się spali
3. Zrobić światła mijania jak były fabrycznie."
Czy mógłbyś jakoś zobrazować mi tę 1 opcję ? Gdzie znaleźć ten moduł ? Jak się pod niego wpiąć?
[ Dodano: 2012-11-09, 00:38 ]
aldi, Mam chyba wszystkie dane, udało mi się znaleźć Twoje wypowiedzi Jak już wiedziałem kogo wypowiedzi szukać było mi łatwiej:) tylko nie wiem jak wygląda ten moduł, ma on może jakiś swój numer? albo kształt umiejscowienie?
Jeszcze pytanko, ma ktoś schemat tych kabelków dochodzących do AC ? Może po prostu tam wypnę ten od świateł mijania
[ Dodano: 2012-11-09, 00:32 ]
aldi, Znalazłem!
"Żeby się nie świeciła trzeba by puścić poprawiony obwód świateł mijania przez moduł AC bo tak przekaźniki dają za mały opór i przez to jest odczytywane jako przepalone żarówki.
Widzę trzy rozwiązania:
1. Puścić poprawiony obwód świateł mijania przez moduł wykrywający spalone żarówki z przodu
2. Odłączyć całkiem moduł spalonych żarówek z przodu i dać kabel idący do modułu AC w licznikach do masy. W ten sposób nie będzie się wyświetlać informacja o spalonej żarówce ale też nie pojawi się gdy żarówka się spali
3. Zrobić światła mijania jak były fabrycznie."
Czy mógłbyś jakoś zobrazować mi tę 1 opcję ? Gdzie znaleźć ten moduł ? Jak się pod niego wpiąć?
[ Dodano: 2012-11-09, 00:38 ]
aldi, Mam chyba wszystkie dane, udało mi się znaleźć Twoje wypowiedzi Jak już wiedziałem kogo wypowiedzi szukać było mi łatwiej:) tylko nie wiem jak wygląda ten moduł, ma on może jakiś swój numer? albo kształt umiejscowienie?