Forum Audi 80 Klub Polska

Wtryski AFN kupione od kolegi z forum, w następnym tygodniu wymiana. Do tego fundusze na rozrząd też już zaklepane, zatem październik zapowiada się obiecująco

to jeszcze jakiś komp z mocnym softem

Komp jest zmieniony już od dawna, na seryjnych wtryskach daje fajnie radę, więc mam nadzieję, ze na AFNie też będzie ok. A jak nie, to się do kostrza napisze z prośbą o najmocniejszy sofcik jaki ma i wtedy podziałamy

Murdzi pisze:Komp jest zmieniony już od dawna, na seryjnych wtryskach daje fajnie radę, więc mam nadzieję, ze na AFNie też będzie ok. A jak nie, to się do kostrza napisze z prośbą o najmocniejszy sofcik jaki ma i wtedy podziałamy

bierz 16 bit pod 130 ps , właśnie założyłem samochód przyjemnie się odpycha

Tylko, że ja mam Boscha Panowie

Murdzi pisze:Tylko, że ja mam Boscha Panowie

wybacz

Wybaczam Bosch na AFNie + chip (który też jest od Kostrza) będzie dobrze jechać, nie potrzeba przekładki na Pierburga 8-)

Bosch nie jest zły i też daje radę, ale jak w wieksze mody zabawa to i przydał by sie pierburg na początek jako podstawa pod wieksze mody <ok>

Murdzi, odkładaj kasę na el szyb chociaż sam przód i el luster i parapety boczki

Na wiosnę pomyślimy nad elektryką. Na zimę nie potrzebna, teraz wiem, że szyby na pewno otworzę jak coś. Parapety mi nie potrzebne, sama elektryka by stykała i miodzio.

Większych modów w silniku nie będzie, przyjdą wtryski, wolna odma i na tym koniec.

Murdzi pisze: Większych modów w silniku nie będzie, przyjdą wtryski, wolna odma i na tym koniec.

Pojezdzimy jakis czas a potem znów mało :mrgreen:

Prawda jest taka, że za rok auto bierze ode mnie mój brat, a ja cały czas odkładam, by kupić A4 od ojca. I postawiłem sobie pewną granicę, której nie przekroczę. Wymiana wtrysków to koszt zakupu + 30zł za wymianę, swoje sprzedam za 100-150zł i będzie to mod za powiedzmy 100zł. Każda dalsza modyfikacja w kierunku mocy niesie ze sobą dużo poważniejsze wydatki. Sama przekładka na Pierburga to koszt 1000zł, do tego jakaś lepsza turbina, program, FMIC i inne i się robi 2500-3000zł... I tak za dużo w to auto włożyłem, ale powiedziałem sobie, że doprowadzę je do fajnego stanu i tak konsekwentnie robię. Być może wiosenną pora zajmę się tyłem, zmienię zderzak, poprawię ten lakier na narożniku i takie tam pierdoły porobię. Ale na pewno nie wpadną tutaj zespolaki, zderzaki z compi czy inne rarytasy. Chyba, że trafię coś naprawdę okazyjnie...

A więc tak:

Dzisiaj wpadła wolna odma, była planowana od dawna, ale jakoś nie mogłem się do tego zabrać. W sumie zeszła nam z tym godzinka (licząc wędrówkę po potrzebne bzdury) i wyszedł mi koszt 15zł.

Przewód od turbo zaślepiony zaworem 3/4 cala i ładnie skręcony opaską, na puszkę odmy założona przejściówka od Opla, w to wpięty wąż gumowy i poprowadzony pod auto.

I teraz najważniejsza rzecz - wrażenia. Czytałem dużo o odmie i ludzie pisali, ze auto może być ciutkę bardziej elastyczne i podatne na gaz przy większych obrotach. Nie sądziłem jednak, że to będzie aż tak odczuwalne. A tymczasem u mnie na serio czuję ZDECYDOWANĄ różnicę na korzyść jazdy z wolną odmą. Auto lepiej reaguje na gaz, szczególnie od prędkości 100km/h w górę i uwierzcie mi, nie jest to efekt placebo, niczego nie próbuję sobie wmówić etc. Naprawdę tym, którzy jeszcze się nie zdecydowali na taki manewr, gorąco polecam modyfikację - tania, ale jakże przydatna i skuteczna.

Zdjęcia:

Wygląda elegancko. przynajmniej czysto w dolocie bedzie i w zimnej czesci turbo :mrgreen:

Robota wg, mnie wykonana porządnie.

Dzisiejszy mały update: wizyta na giełdzie w Koszalinie i prezent od mojej Ukochanej:



Piękny! 8-)