Forum Audi 80 Klub Polska

Otóż przymierzając się do nowej tapicerki chciałem zmienić fotele na jakieś bardziej sportowe a nie wypierdziane kanapy Poszukując informacji na forum o zmianie nie mogłem znaleźć info odnośnie z jakiego samochodu pasuje, z jakiego nie, co trzeba przerobić, informację są sprzeczne
Wyrwawszy na allegro kubly z S3 2001 wersji 5 drzwiowej, zaryzykowałem i zakupiłem komplecik, z tylna kanapą za bagatela 450 zł (co przy poszukiwaniu foteli do B3/4 okazało sie śmieszną wręcz ceną bo tyle potrafi kosztować jeden fotel z cabrio w stanie średnim)moje okazały się w stanie idealnym. Co do montażu okazał się śmiesznie prosty i zajmuje ok 1 h na fotel. A efekt oceńcie sami.. Otóż bierzmy się do roboty

Potrzebujemy:

Klucze płaskie i nasadkowe 10,13,17

Gwiazdkę 10- ale jest ona gęstsza aniżeli torx (niech będzie to pożądany klucz bo sruby w audiku sa bardzo mocno przykręcone dodatkowo na klej przeciwdziałający odkręcaniu)

Dwie podkładki o grubości 2 mm i średnicy otworu 14mm

kilkanaście podkładek i nakrętek 8,10,12

Wkrętarka i wiertła 6,8,10

Szlifierka z tarcza do ciecia metalu

+ pozostałe narzędzia w skrzynce no i jak ktoś chce browarek ale to na zakończenie ciężkiej pracy;)

Do roboty z naszego pupila wywalamy przednie fotele babcine i udajemy się do nowo zakupionych siedziska z A3,
Przeróbek w fotelach jest doprawdy kilka i nawet niewytrawnemu rezaczowi zajmą max z 30 min, sądzę ze montaż w samochodzie można przeprowadzić w jakieś 3h z dużym piwem


Ja przeróbki opisze na fotelu kierowcy pasażera robimy analogicznie, jednak pamiętając o zmianie stron!
Pierwszym krokiem będzie zwiększenie szerokości tylnego mocowania oraz dopasowanie kółka do prowadnicy na słupku, po przeciwnej stronie kółko bez przeróbek pasuje. Tutaj będzie potrzebna nam owa dziwna gwiazdka i klucz 17.
Nie będę się rozpisywał co i jak bo całość ogranicza sie do odkręcenia, doszlifowania kółka na szlifierce, podłożenia podkładek i zakręcenia. Szlifowane kółko warto co chwila sprawdzać czy lekko już przesuwa sie w prowadnicy całośc powinna zając może 10 min;)





Przechodzimy na drugą stronę tam gdzie mamy mocowanie pasa, tutaj kołka akurat nie musimy szlifować, ja zbyt sie rozpędziłem i zeszlifowałem dwa. Cala zabawa po tej stronie ogranicza się do podłożenia podkładki 1 mm pod kółko, oraz dużej 2 mm podkładki pod mocowania pasa i tyle fotel gotowy do montażu zajmuje 10 min






Koniec przeróbek w fotelu co zaskoczeni? otóż naprawdę tylne mocowanie pasuje jak pisałem bez większych przeróbek;)


Jakl zauważycie pasuje nawet element blokujący mocowanie pasa w razie kolizji, jest on umieszczony na elastomerze i może się uginać blokując się z żabkach nad nim!!!Czyli jest to pociecha w kwestii bezpieczeństwa bo w zasadzie mocowanie fotela nie wpływa na wytrzymałość punktów mocowania pasów!!!!




Teraz przenosimy sie do samochodu z podłogi wystaje mocowanie starego fotela, i tutaj mamy dwie drogi:

1 całość wycinamy i montujemy ori mocowanie przednie z A3 (dla kogoś kto ma opanowane spawanie i dostęp do spawarki to pikus tym bardziej ze dostęp do oryginalnych mocowań jest prosty, sam dostałem komplecik do moich foteli) może kiedyś przerobie

2 Przycinamy ori mocowanie wiercimy otwory i mocujemy fotel od tyłu do nich. Ja wybrałem tą drogę z kilku powodów, otóż w razie kolizji cala silą zostanie przekazana na ori zgrzewane elementy mocujące z poprzednich foteli od tyłu, nie musiałem zdejmować tapicerki, oraz brak dostępu do spawarki a jeżdżenie samochodem do zaprzyjaźnionego fachmana bez foteli jest trudne

Zatem idziemy drogą drugą
Wystające mocowanie przycinamy szlifierką zaraz pod tuleją od bolca blokowania z poprzedniego fotela, warto przycięcie wykonać tak by delikatnie opadało ku tyłowi sadze różnica na poziomie ok 7-10mm jest oki.
Zaznaczamy rozstaw śrub z fotela i wiercimy, pamiętajmy by szyna fotela była ok 1-2 mm nad mocowaniem inaczej zblokujecie fotel. Warto tutaj wyposażyć się w dobre wiertła ułatwi i przyspieszy nam to pracę.




Tutaj już powiercony element przed opiłowaniem i zrobieniem fasolek




I to w zasadzie koniec, teraz wkładamy w szyny nasze kubły, tak by trzpienie mocowania przeszły przez wywiercone otwory, dajemy podkładki, oraz śruby samozaciskowe skręcamy całość z wyczuciem, i możemy cieszyć się nowymi fotelami
Tutaj na zdjęciach przymiarki i ogolne dopasowanie elementów, bo trzeba całość poodginać, opiłować no i pomalować na kolor nadwozia




Od Siebie dodam iż warto poświecić trochę czasu starannemu przygotowaniu tego elementu, pod śruby dac solidne podkładki i użyć śrub z kołnierzem samozaciskowym. U mnie nie jest to idealne ale niestety to jest pierwszy fotel a na nim się uczyłem, wy macie już łatwiej.


I co długo? Można? Można!
Kilka zdjęć ze środeczka wiecej fotek dam po wypraniu tapicery i zakończeniu pracy przy podsufitce przez tapicera





Tat tak dobrze widzicie znaczek airbag, mam w B3 boczne poduchy, co prawda nie podłączone ale są!!!

kurde gratki za opis i kolejny mod do zrealizowania:P

dobrze wyszło i pasują wizualnie .
małe sprostowanie tylko. to nie są fotele od S3 tylko od A3. Inna sprawa ze S3 8L nie było w 5d
Takie same fotele mozna wyrwać w dobrych pieniądzach z golfa IV jakby ktoś chciał szukać.

czyli cały vag który wychodził na tej samej płycie podłogowej?? seat leon\toledo golf mk4\ octavia\a3?

No to mamy już wielkie pole do popisu, jezli mocowanie jest takie samo można wybierac jak w ulęgałkach.............

Sprzedający miał je opisane jako fotele z S3 jednak przeszukałem www i w sumie S3 znalazłem fotele wyglądające identycznie ale skóra, coprawda pewnie można było zamówic w innym wykończeniu, może jest opcją iż pochodzą z pakietu Sline, więc zmieniam temat na fotele recaro z A3

tak dokłądnie. cała płyta podłogowa golfa IV miałą takie same mocowania takze mozna przebierać do woli w tych fotelach. Łącznie z prawdziwymi fotelami z S3 (któe tak w ogóle ważą tyle co worek cementu ale są wygodne i wyglądają super)

No to są na bank z S3 , miałem własnie napisać że ten jeden fotel wazy tyle co cala tapicerka z B3 + podsufitka, mialem problemy by go zapakować do samochodu samemu!!!!!


Odbyłem własnie przejażdke po drogach i powiem jedno, trzymanie boczne rewelacja, na zakrętach czuć że jest sie zintegrowanym z autem, ale ogólnie postawiono na utrzymanie ciala kierowcy a nie na komfort, fotele wymuszają na nas trochę inna pozycję siedzi się trochę wyżej ale za to fotel jest bardziej rozłożony, kubły szczelnie nas obejmują.....stare były duzooo wygodniejsze, no ale trzymania bocznego zero

Dobry mod <ok> Mógłbyś się jedynie rozpisać co dokładnie trzeba przyszlifować w tej metalowej rolce, wnioskuję, że chodzi o zmniejszenie średnicy ale chciałbym mieć pewność No i czy jest opcja złapania tego w uchwycie torkarski coby w celu obróbki ?

Ogółem to jest to bardzo ciekawa alternatywa zamiast ori kubełków, ciekawe czy przy elektryce mocowanie z przodu jest identyczne Teraz pozostało zakupić satynową kanapę, boczki i mamy piękną tapicerkę zamiast biednej szmaty <ok>

to sa kólka z twardego plastyku, trzeba zmniejszyć ich grubość i zeszlifowac malutki rant na obwodzie i wpasować do prowadnicy, złapać w tokarkę można, ale po co? wystarczy docisnąć na do tarczy szlifierki i po sprawie obróbka zajmie dwa łyki piwa

Mocowanai w przypadku elektryki jest identyczne sprawzilem na fotelach elektrycznych z A3

Muszę coś takiego poszukać ale w skórce...
Nie są przypadkiem ciut węższe niż oryginalne(siedzisko)?

Trudno porównywać te fotele z wypierdzianymi ori fotelami, są na pewno ciaśniejsze no bo musza być, inaczej trzymają ciało, jeżeli ktoś oczkuje komfortu i wygodnej kanapy niech szuka czegoś standardowego.
Fotel ma także inna geometrie, przód fotela jest bardziej uniesiony, pozornie siedzimy wyżej, oparcie musi być bardziej rozłożone co oznacza bardziej leżąca pozycje za kierownicą

to jak dla mnie za wysokie mogą być przy standardowej kierownicy.
Chyba że ktoś lubi jak ich smyra po kolanach :mrgreen:

bez przesady, ja jestem duzym facetem waze 120 kg i nic nie smyra i jest sporo miejsca, na nogi , siedzi sie po prostu inaczej
Jesteśmy przyzwyczajeni do 20 letnich wypierdzianych kanap a na pewno pianka w środku się ubiła

tak ale nie o wagę chodzi tylko wzrost bo jak się ma długie nogi to im wyżej się siedzi tym gorzej
w coupecie miałbym pewnie problem a mam 190cm...

kolega 198cm siadał i problemów nie było!!