Ostatnio zauważyłem że zaczyna mi ubywać oleju w moim zetorku . Nie wiem specjalnie którędy może być wyciek.
Po oględzinach zauważyłem "jakiś"wyciek spod uszczelki kolektora ssącego (ale to raczej nie będzie to.
Drugim podejrzanym może być odma. Przewód gumowy który łączy rurę odmy z tym "grzybkiem" na deklu jest "wilgotny od oleju,wcześniej nie miałem takiego czegoś.
Ilość ubytków trudno mi trochę określić,nalałem ostatnio oleju tak że sięgało do max poziomu na bagnecie. Po około 800km sięgało 3-4mm nad poziom minimalny.
Proszę o pomoc,czy to już remont grubszy mnie czeka ?
[b4 1z] ubytki oleju
Całkiem prawdopodobne że to może być to.przemoO23 pisze:Po oględzinach zauważyłem "jakiś"wyciek spod uszczelki kolektora ssącego (ale to raczej nie będzie to.
Odma daje Ci olej na turbinę, a turbo wysyła go do icka, a icek podaje go do ponownego spalenia poprzez dolot, do tego nieszczelna uszczelka na kolektorze i się olej pojawia.
Separator odmy pewnie daje znać o końcu żywota.
Zrzuć gumę przepływka-turbo i zobacz co tam się dzieje, jak jest tam tłusto od oleju to jest zapewne tak jak wyżej opisałem.
- borysekman
- Forum Audi 80
- Posty: 76
- Rejestracja: 15 sty 2012, 17:58
- Lokalizacja: Bogatynia
Rozgrzej silnik. Niech ktoś stanie z tyłu a Ty dogazuj tak do ponad 3000 obr/min i ta osoba/pomocnik zobaczy jaki dym będzie się wydobywał. Z tego co wiem, to jak na niebiesko to turbosprężarka puszcza od strony zimnej - wali do kolektora i spala tak jak przez nieszczelne pierścienie. Natomiast siwo/biały to bezpośrednio w wydechowy, jeśli nie bierze płynu chłodniczego to turbina nie domaga.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Wg mnie uszczelniacze.
Mi puszczało dymka po odpaleniu, przy pierwszym przyspieszaniu i przy ruszaniu po staniu w korku.
Po wymianie uszczelniaczy (i przy okazji popychaczy) przestał poddymiać.
Dodatkowo zauważyłem ze któryś styk przy czujnikach nie zawsze dobrze łączył i tez czasem poddymiał przy mocniejszym przyspieszaniu na autostradzie - wiec przesmarowałem wszystkie styki smarem miedzianym przy wszystkich czujnikach i kostkach.
Odpukać obecnie dymu nie ma
Mi puszczało dymka po odpaleniu, przy pierwszym przyspieszaniu i przy ruszaniu po staniu w korku.
Po wymianie uszczelniaczy (i przy okazji popychaczy) przestał poddymiać.
Dodatkowo zauważyłem ze któryś styk przy czujnikach nie zawsze dobrze łączył i tez czasem poddymiał przy mocniejszym przyspieszaniu na autostradzie - wiec przesmarowałem wszystkie styki smarem miedzianym przy wszystkich czujnikach i kostkach.
Odpukać obecnie dymu nie ma