[B4 ABT + LPG] Nie odpala jak trzeba
[B4 ABT + LPG] Nie odpala jak trzeba
Witam, walczę od jakiegoś czasu z moim autkiem aby paliło na tkz. dotyk, ale żeby odpalić muszę pokręcić czasami 3 sekundy, czasami 2, wymieniłem kopułkę i kable na BERU a świece na NGK BUR6ET, zmieniłem przed chwilą podstawe wtrysku i dalej tak samo. Macie może pojęcie co może dolegać że niechce tak palić?
- FilippoAudi80
- Forum Audi 80
- Posty: 108
- Rejestracja: 23 maja 2012, 17:22
- Lokalizacja: Kamieńsk/Łódzkie
Mój też tak odpala. Przeważnie za 3-4 obrotem. Nie wiem jak u was ale u mnie za późno zaczyna wtryskiwać paliwo. Nie wiem czemu tak się dzieje, być może to wina sterownika. Iskra jest od początku jak zaczyna kręcić a paliwo leje jak już trochę rozrusznik pokręci.
Ja sobie zrobiłem patent na to odpalanie. Dwa przyciski, jeden od pompy paliwa, drugi od wtrysku. Przytrzymuję 2-3 sekundy przycisk który włącza pompę, potem na chwilę drugi który otwiera wtrysk i wtryskuje paliwo. Efekt jest taki że odpala od razu. Jak na razie wszystko działa i efektów ubocznych nie zauważyłem. Muszę jeszcze podpiąć go pod VAGa czy nie ma żadnych błędów.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę wrzucić schemat jak to zrobiłem.
Ja sobie zrobiłem patent na to odpalanie. Dwa przyciski, jeden od pompy paliwa, drugi od wtrysku. Przytrzymuję 2-3 sekundy przycisk który włącza pompę, potem na chwilę drugi który otwiera wtrysk i wtryskuje paliwo. Efekt jest taki że odpala od razu. Jak na razie wszystko działa i efektów ubocznych nie zauważyłem. Muszę jeszcze podpiąć go pod VAGa czy nie ma żadnych błędów.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę wrzucić schemat jak to zrobiłem.
Też posiadam silnik ABT i jest możliwe żeby odpalał na dotyk, u mnie trwa to może jeden obrót wału, na mój chłopski rozum obstawiam dwie rzeczy które można sprawdzić, pierwsza to czy to wina układu paliwowego - wystarczy przekręcić kluczyk w stacyjce tak żeby zapaliły się kontrolki (w tym momencie pompka przez chwile pracuje a wtrysk podaje dawkę paliwa) czynność można powtórzyć jeszcze ze 2-3 razy a potem spróbować odpalić. Jeżeli dygnie od razu to znaczy że cisnienie paliwa może być za małe ( robiłem tak jak miałem słabą baterię i chciałem żeby przy -26 C poprzedniej zimy od razu mi odpalił i żeby go za długo nie męczyć) co do drugiej rzeczy to kąt wyprzedzenia zapłonu ale tego bez lampy stroboskopowej już nie sprawdzimy. A jak wam odpala to muli i ma nierówną pracę czy wchodzi na ssanie i równo trzyma obroty dopóki się nie zagrzeje ??
przez moment miałem podobny problem na wolnych był muł i przy dodawaniu gazu też nie reagował od razu dopiero jak się wkręcił na obroty dało się jechać, przyczyn może być wiele (pompka, wtrysk) i ciężko tak "na oko" powiedzieć, u mnie przyczyną była pompa paliwa która się kończyła, w końcu padła, na nowej było już ok.
Nie sugeruję nic, nie chcę żebyś po kolei wszystko wymieniał bo szkoda kasy nerwów i czasu
A masz też LPG ??
Nie sugeruję nic, nie chcę żebyś po kolei wszystko wymieniał bo szkoda kasy nerwów i czasu
A masz też LPG ??
czyli obstawiam układ paliwowy, bo reszta (elektryczny, dolot powietrza i nieszczelności ) też by na gazie szwankowała, musiałbyś zobaczyć jak wtrysk się zachowuje, czy ładnie rozpyla czy leje wachę i zalewa świece, można sprawdzić ale musi Ci ktoś pomóc - zdejmujesz dekiel od filtra powietrza, w nad gardzielą gaźnika jest wtrysk idą tam dwa podwójne kable (czarny i biały też warto oblukać bo lubią się przecierać) , druga osoba przekręca kluczyk w stacyjce tak żeby zapalić kontrolki, w tym momencie otwiera sie na sekundę wtrysk, obserwujesz czy leci mgiełka czy się z niego leje.
Kolejna rzecz to pompka paliwa, masz gaz, mnie pompka padła bo nieraz miałem mało wachy i pracowała na sucho, poza tym nie miala odpowiedniego chłodzenia (musi być zanurzona w benzynie czyli 1/3 zbiornika musi być)
Najlepiej byłoby sprawdzić ciśnienie jakie daje pompka, nie robiłem tego nigdy więc nie pomogę. Na forum coś byś na ten temat znalazł. Co do wtrysku - możesz dodać do benzyny jakiś preparat do czyszczenia wtrysku ( w motoryzacyjnych mają do wyboru) , koszt niewielki a zawsze bardziej pomoże niż zaszkodzi.
Kolejna rzecz to pompka paliwa, masz gaz, mnie pompka padła bo nieraz miałem mało wachy i pracowała na sucho, poza tym nie miala odpowiedniego chłodzenia (musi być zanurzona w benzynie czyli 1/3 zbiornika musi być)
Najlepiej byłoby sprawdzić ciśnienie jakie daje pompka, nie robiłem tego nigdy więc nie pomogę. Na forum coś byś na ten temat znalazł. Co do wtrysku - możesz dodać do benzyny jakiś preparat do czyszczenia wtrysku ( w motoryzacyjnych mają do wyboru) , koszt niewielki a zawsze bardziej pomoże niż zaszkodzi.
Szczerze mówiąc to nie raz miałem zdjętą tą obudowę i jak ja patrzałem a ktoś przekręcał na zapłon to nic nie widziałem, w momencie gdy samochód zapali,wtedy widzę jak paliwo się leje, nie rozpyla i nie widać żadnej mgiełki tylko tak jak mówię, to paliwo leje się po ściance, czasem jest tak że samochód odpali idealnie, zdążę ledwo kluczyk przekręcić a już odpalony, ale na to nie ma zasady, raz tak pali raz tak
U mnie wtrysk rozpyla mgłę ( można to porównać do takiej mgły jak jest z psikacza do mycia szyb) wiadomo im wyższe obroty tym bardziej. Może masz coś z wtryskiem, zasyfiony jest albo nie otwiera/zamyka się tak jak powinien, daje za mało albo za dużo paliwa ale jak go wkręcisz na wyższe obroty to już daje radę, mogę Ci poradzić żebyś spróbował z tym szuwarem do czyszczenia wtrysku.
Jak wtrysk będzie lał a nie rozpylał to zamiast podać tyle ile trzeba, zaleje świece i d.pa można sobie kręcić po kilka razy. I odwrotnie - jak da za mało to też nie odpalisz.
Jeżdzimy na gazie także po świecach nie sprawdzimy czy mieszanka jest za uboga czy za bogata (świece od gazu przeważnie są białe).
Jak wtrysk będzie lał a nie rozpylał to zamiast podać tyle ile trzeba, zaleje świece i d.pa można sobie kręcić po kilka razy. I odwrotnie - jak da za mało to też nie odpalisz.
Jeżdzimy na gazie także po świecach nie sprawdzimy czy mieszanka jest za uboga czy za bogata (świece od gazu przeważnie są białe).