[B4 1.9 TDI 1Z] Jak powinien reagować ABS.
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
[B4 1.9 TDI 1Z] Jak powinien reagować ABS.
Przed wczoraj nabyłem nowego avanta i zastanawiają mnie hamulce, mianowice działanie absu, w poprzednim avancie miałem założone teraz już zimowe opony ale dość mocno pryjechane abs dziłał normalnie tzn. dało sie wychamowac auto przed zamierzonym punktem, a w tym co mam teraz abs dziła jak by nadgorliwie, praktycznie od samego poczatku załancza sie, wiem też ze jset dość zimno już, pada, opony mam letnie ale jeszcze w koksie.Druga sprawa autko stało jakiś miesiąc u niemca i z prawej strony zardewiały szczemiona i na poczatku pierwszych pare hamowowań sciagało autko do srodka jezdzni, teraz to ustąpiło, może jeszcze minimalnie je ciągnie, dzisiaj bede przeczyzczał zaciski, wiec usterke usune... Ale wracając do głownego wątka tematu, dla czego abs jest taki "agresywny" czy można go jakoś regulować??? Bo teraz nie ma jazdy cieżko jest zaczymac samochód tak żeby nie zaczymać sie u kogoś w bagażniku. Co może byc przyczyną?? I jeszcze jedno pytanko, w poprzednim avancie z 93r miałem zwykłe tarcze, w tym, koniec 95r, mam wentylowane, oba autka 1.9 TDI, dla czego taka różnica?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Co do ABS-u, to prawdopodobnie któryś czujnik jest jest lekko odsunięty od korony i słabo czyta impulsy albo po prostu korona na osi jest totalnie zasyfiona (szczególnie że stał długo nie jeżdżony) i efekt jest podobny - słabe impulsy i ABS od razu się załącza.
Co do tarcz, to po prostu nowsze autko i lepsze tarcze (lepiej odprowadzają ciepło przez co mają wyższą skuteczność).
Co do tarcz, to po prostu nowsze autko i lepsze tarcze (lepiej odprowadzają ciepło przez co mają wyższą skuteczność).
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Regulacji czułości nie ma. Gniazda czujników są tak skonstruowane (przynajmniej u mnie), że czujniki są mocowane na wcisk do oporu, ale nie za mocno bo odległość od korony jest naprawdę minimalna. Vag słabego impulsu nie wykryje, co najwyżej brak połączenia z czujnikiem. Żeby sprawdzić jakość impulsu potrzebny jest oscyloskop, wtedy wszystko widać jak na dłoni. Na początek wszystko bym dokładnie oczyścił, a jak to nie przyniesie poprawy to spróbował dopchnąć czujniki. Ostatecznie podpięcie oscyloskopu i sprawdzenie każdego po kolei bo może któryś już jest na wykończeniu.
Trochę dziwne że masz wentylowane tarcze bo 1Z szły zwykłe.
Co do załączania się ABSu to miałem tak że pod koniec hamowania włączał się ABS. Za każdym razem "trykał" co mnie bardzo wkurzało.
Raz doszło do tego (z tej samej przyczyny) że bym na parkingu na którym szybko jechałem skręcałem i zacząłem hamować a tu ABS się włączył i jaaaadddeeeeeeeeeee, a normalnie by się nie włączył.
Miałem brudną, przyrdzewiałą koronkę na tyle, wyciągnąłem czujnik abs, koronkę, spryskałem smarem w spreju i nie chcąc rozbierać całego zacisku włożyłem płaski śrubokręt we wnękę gdzie wchodzi czujnik i kręciłem kołem, pryskałem WD40. Cały syf odpadał i spływał.
Później wkładasz czujnik do końca i lekko cofasz.
Co do załączania się ABSu to miałem tak że pod koniec hamowania włączał się ABS. Za każdym razem "trykał" co mnie bardzo wkurzało.
Raz doszło do tego (z tej samej przyczyny) że bym na parkingu na którym szybko jechałem skręcałem i zacząłem hamować a tu ABS się włączył i jaaaadddeeeeeeeeeee, a normalnie by się nie włączył.
Miałem brudną, przyrdzewiałą koronkę na tyle, wyciągnąłem czujnik abs, koronkę, spryskałem smarem w spreju i nie chcąc rozbierać całego zacisku włożyłem płaski śrubokręt we wnękę gdzie wchodzi czujnik i kręciłem kołem, pryskałem WD40. Cały syf odpadał i spływał.
Później wkładasz czujnik do końca i lekko cofasz.