[80 B4 ABT+LPG] Niedogrzany?
Kiedyś można było kupić do fiata i poloneza. Mam wrażenie ,że był to bayer a może łatwiej było coś takiego założyć niż kupić nowy termostat.Natomiast jeśli chodzi o Stary i Jelcze ,to może chodzić o to ,że płyn zamarzał bo tańsza była woda. Z resztą kiedyś jak ktoś nie jeżdził w zimie to spuszczł wodę z chłodnicy.Jakie czasy taka moda.Teraz się nie słyszy ,że komuś rozwaliło chłodnicę czy pękł karter silnika.Nie możemy sobie nawet wyobrazić ,że kiedyś lało się tylko wodę i trzeba było tego pilnować.
hej...
Witam...
Czytam te posty i wraz nie mogę znaleźć odpowiedzi na schorzenie które trapi moją lalkę,a mianowicie...
Kupiłem b4 zeszłego roku na jesień,zaprowadziłem do "fachowca" wymienił oleje płyny pompę wody itd..,i termostat,bynajmniej kazałem,ale jeżdżąc w taka pogodę jak teraz żeby zaczęło lecieć ciepłe powietrze trzeba przejechać z 12klm na pewno,miałem wcześniej b3 no to proszę państwa dużo szybciej się grzało w majtkach można było jeździć w zimę,wiem ktoś powie nagrzewnica zapchana,no ale jest tak że przydaje do domu z pracy 130klm wjeżdżam na podwórko maska do góry dolny zimny górny na pewno nie gorący taki dosyć ciepły,nie jest twardy troszkę twardszy niż na zimnym...
Dodam że jak przejadę te 13klm zaczyna dmuchać troszkę ciepłe jak wspomniałem wcześniej,no ale żebym miał naprawdę gorące z nawiewu a da rade żeby było to zrodził mi się taki patent na to który skutkuje (dwa razy sprawdziłem)
jadę około 12.15klm jakaś na pewno nie 90* temp złapał,zatrzymać się np w korku na te 10min no i po takiej akcji ruszam jadę i już praktycznie całą drogę jest ciepło,choć fakt że chyba troszkę chłodnie powietrze jak jadę ciągiem.
Jaka jest temp na desce nie wiem bo pokazuje mi jakoś dziwnie: jadę 13klm czy 80klm 60* 70* coś takiego w korku wskazówka między 90* 100* gotować się nie gotuje bo kilka razy na światłach np wyskakiwałem i jak się wentylator załączył dotykałem przewodów górnego dolnego no i poparzyć się nie poparzyłem twarde gorące,ale nie takie żeby się poparzyć to nie są.
Czy to termostat??
Jaki kupić żeby był dobry??
jaki przedział temp ma na nim pisać żeby był dobry,do ABK 115km
Czy może w nagrzewnicy szukać przyczyny??
Proszę o porady.
Czytam te posty i wraz nie mogę znaleźć odpowiedzi na schorzenie które trapi moją lalkę,a mianowicie...
Kupiłem b4 zeszłego roku na jesień,zaprowadziłem do "fachowca" wymienił oleje płyny pompę wody itd..,i termostat,bynajmniej kazałem,ale jeżdżąc w taka pogodę jak teraz żeby zaczęło lecieć ciepłe powietrze trzeba przejechać z 12klm na pewno,miałem wcześniej b3 no to proszę państwa dużo szybciej się grzało w majtkach można było jeździć w zimę,wiem ktoś powie nagrzewnica zapchana,no ale jest tak że przydaje do domu z pracy 130klm wjeżdżam na podwórko maska do góry dolny zimny górny na pewno nie gorący taki dosyć ciepły,nie jest twardy troszkę twardszy niż na zimnym...
Dodam że jak przejadę te 13klm zaczyna dmuchać troszkę ciepłe jak wspomniałem wcześniej,no ale żebym miał naprawdę gorące z nawiewu a da rade żeby było to zrodził mi się taki patent na to który skutkuje (dwa razy sprawdziłem)
jadę około 12.15klm jakaś na pewno nie 90* temp złapał,zatrzymać się np w korku na te 10min no i po takiej akcji ruszam jadę i już praktycznie całą drogę jest ciepło,choć fakt że chyba troszkę chłodnie powietrze jak jadę ciągiem.
Jaka jest temp na desce nie wiem bo pokazuje mi jakoś dziwnie: jadę 13klm czy 80klm 60* 70* coś takiego w korku wskazówka między 90* 100* gotować się nie gotuje bo kilka razy na światłach np wyskakiwałem i jak się wentylator załączył dotykałem przewodów górnego dolnego no i poparzyć się nie poparzyłem twarde gorące,ale nie takie żeby się poparzyć to nie są.
Czy to termostat??
Jaki kupić żeby był dobry??
jaki przedział temp ma na nim pisać żeby był dobry,do ABK 115km
Czy może w nagrzewnicy szukać przyczyny??
Proszę o porady.
AUDI;*, wahler dobry i tani około 35 zł wymiana godzinka i po problemie
Nagrzewnice do 50zł spokojnie dostaniesz.. tylko z tym więcej zabawy.
Choć na Twoim miejscu zmienił bym jedno i drugie zalał płynem i był pewny że jest w porządku U siebie miałem problem z grzaniem w środku to wymieniłem nagrzewnice i po problemie.
Nagrzewnice do 50zł spokojnie dostaniesz.. tylko z tym więcej zabawy.
Choć na Twoim miejscu zmienił bym jedno i drugie zalał płynem i był pewny że jest w porządku U siebie miałem problem z grzaniem w środku to wymieniłem nagrzewnice i po problemie.
hej...
Po napisaniu postu czytałem jeszcze sporo odnośnie temp i chyba faktycznie ten termostat daje d...!!
Druga sprawa,myślałem nad wymianą nagrzewnicy tylko że nie mam pojęcia jak się za to zabrać bo wiadomo trzeba deskę wywalić,a tego jeszcze nie robiłem:)
Szczerze to nawet nie wiem od czego zacąc...,postudiuje forum i jak już będzie ciepło może bym się i zabrał za to,jak by ktoś miał jakieś ciekawe fotostory wymiany nagrzewnicy prosił bym o informacje..
A czy macie może jakieś pomysły żeby może nagrzewnice odkamieić udrożnić,czy to raczej nie da żadnych zmian poprawiających grzanie??
Dzięki...
Druga sprawa,myślałem nad wymianą nagrzewnicy tylko że nie mam pojęcia jak się za to zabrać bo wiadomo trzeba deskę wywalić,a tego jeszcze nie robiłem:)
Szczerze to nawet nie wiem od czego zacąc...,postudiuje forum i jak już będzie ciepło może bym się i zabrał za to,jak by ktoś miał jakieś ciekawe fotostory wymiany nagrzewnicy prosił bym o informacje..
A czy macie może jakieś pomysły żeby może nagrzewnice odkamieić udrożnić,czy to raczej nie da żadnych zmian poprawiających grzanie??
Dzięki...
hej...
Może być że nie odpowietrzył....
A czy to że uciekał mi płyn gdzieś przewodami przy pompie wody (opaski luzne) to może być przyczyną że się zapowietrzał układ?? Bo miałem ze trzy razy tak że auto stało tydzień np,później siadam a tu kontrolka mało płynu,dolałem 1.ltr i jad dalej,ale czy po takim dolaniu powinienem odpowietrzyć żeby było ok?? Czy raczej nie zapowietrzył się układ??
Mam na przewodach od nagrzewnicy,coś takiego jak by...?? No coś na płaski śrubokręt..,czy to właśnie należy odkręcić żeby odpowietrzyć nagrzewnice ??
W B3 tego nie miałem,dlatego pytam...
A czy to że uciekał mi płyn gdzieś przewodami przy pompie wody (opaski luzne) to może być przyczyną że się zapowietrzał układ?? Bo miałem ze trzy razy tak że auto stało tydzień np,później siadam a tu kontrolka mało płynu,dolałem 1.ltr i jad dalej,ale czy po takim dolaniu powinienem odpowietrzyć żeby było ok?? Czy raczej nie zapowietrzył się układ??
Mam na przewodach od nagrzewnicy,coś takiego jak by...?? No coś na płaski śrubokręt..,czy to właśnie należy odkręcić żeby odpowietrzyć nagrzewnice ??
W B3 tego nie miałem,dlatego pytam...
przez nieszczelnosci moze sie zapowietrzac . ja bym odpowietrzyl i potem zainteresowal sie termostatem . bo jesli uklad bedzie zapowietrzony to i termostat nie bedzie prawidlowo otwieral. zobacz jeszcze po odpaleniu jak troche pochodzi zobacz czy weze od nagrzewnicy sa cieple . na wejsciu i na wyjsciu
Na "Chomiku" są opisy albo podaj maila to Ci podeślę.Druga sprawa,myślałem nad wymianą nagrzewnicy tylko że nie mam pojęcia jak się za to zabrać bo wiadomo trzeba deskę wywalić,a tego jeszcze nie robiłem:)
Można przepłukać normalnie wężem ogrodowym zdejmując węże zasilające. Podłączasz z kranu i płuczesz(uwaga króćce są plastikowe i przy starej nagrzewnicy bardzo kruche)A czy macie może jakieś pomysły żeby może nagrzewnice odkamieić udrożnić,czy to raczej nie da żadnych zmian poprawiających grzanie??
Tak to jest odpowietrznik tylko z czuciem odkręcaj co by go nie ukręcić.Mam na przewodach od nagrzewnicy,coś takiego jak by...?? No coś na płaski śrubokręt..,czy to właśnie należy odkręcić żeby odpowietrzyć nagrzewnice ??
Układ musi być szczelny bo pracuje pod ciśnieniem.A czy to że uciekał mi płyn gdzieś przewodami przy pompie wody (opaski luzne) to może być przyczyną że się zapowietrzał układ??
hej...
Wczoraj pod Blokiem postanowiłem przebadać układ w miare możliwości,no i stwierdzam że:
Po odpaleniu,dosłownie po 3,5 minutach przewód od nagrzewnicy wchodzący w nagrzewnice już ciepły!!
Auto sobie chodziło spokojnie na benzynie,odkręciłem korek od wlewu płynu i tak sobie pracuje ładnie,no i....
Chyba mam czujnik ten co na desce pokazuje do wymiany bo tak rozbieżnie pokazuje że nie wiem o co kaman,a mianowicie auto już pracuje dosyć długo przewody górny gorący dolny jeszcze chłodny,ale już powoli powoli dochodzi do wyrównania,a na desce pokazuje 80*C hm...? no ok i tak sobie pracuje pracuje korek odkręcony nic nie wywala,zauważyłem tylko że tymi cienkim przewodem od powrotu cały czas jak gazu dodałem bąbelki powietrza,ale później się unormowało,auto chodzi na desce jak wspomniałem 80*C później,90,95,i dopiero około 98*C (według wskazówki na liczniku) załączyły się wentylatory,korek odkręcony nic nie wywala:),a gdy zmierzyłem temp w zbiorniczku jak włożyłem miernik pokazywało przy włączonych wentylatorach 100*C 102*C i powoli w dół,miernik żaden markowy ja obstawiam że zawyżał troszkę.
I teraz się zastanawiam nad tym termostatem czy go wymienić,bo w miarę pracy silnika górny gorący dolny chłodny no i w końcu dolny gorący górny też wentylatory działają... Więc myślę że termostat ok.
A co do tego że zimno to....
Gdy wentylatory się załączyły przewód wchodzący do nagrzewnicy gorący ledwo dotknąć,a wychodzący gorący,ale trzymać w ręku bez problemu można,więc zapchana....?? A w samochodzie z nadmuchu gorące?? NIE
W b3 to prawie kratki się topiły;)
Myślę jak to rozegrać z nagrzewnicą...,będę próbował ją przeczyścić w sobotę jak do domu wrócę,tylko właśnie się boje żeby ze starości jej nie rozerwało,czy coś takiego...
Jakieś propozycje może....??
Dziękuje i czekam na jakieś pomysły.
Po odpaleniu,dosłownie po 3,5 minutach przewód od nagrzewnicy wchodzący w nagrzewnice już ciepły!!
Auto sobie chodziło spokojnie na benzynie,odkręciłem korek od wlewu płynu i tak sobie pracuje ładnie,no i....
Chyba mam czujnik ten co na desce pokazuje do wymiany bo tak rozbieżnie pokazuje że nie wiem o co kaman,a mianowicie auto już pracuje dosyć długo przewody górny gorący dolny jeszcze chłodny,ale już powoli powoli dochodzi do wyrównania,a na desce pokazuje 80*C hm...? no ok i tak sobie pracuje pracuje korek odkręcony nic nie wywala,zauważyłem tylko że tymi cienkim przewodem od powrotu cały czas jak gazu dodałem bąbelki powietrza,ale później się unormowało,auto chodzi na desce jak wspomniałem 80*C później,90,95,i dopiero około 98*C (według wskazówki na liczniku) załączyły się wentylatory,korek odkręcony nic nie wywala:),a gdy zmierzyłem temp w zbiorniczku jak włożyłem miernik pokazywało przy włączonych wentylatorach 100*C 102*C i powoli w dół,miernik żaden markowy ja obstawiam że zawyżał troszkę.
I teraz się zastanawiam nad tym termostatem czy go wymienić,bo w miarę pracy silnika górny gorący dolny chłodny no i w końcu dolny gorący górny też wentylatory działają... Więc myślę że termostat ok.
A co do tego że zimno to....
Gdy wentylatory się załączyły przewód wchodzący do nagrzewnicy gorący ledwo dotknąć,a wychodzący gorący,ale trzymać w ręku bez problemu można,więc zapchana....?? A w samochodzie z nadmuchu gorące?? NIE
W b3 to prawie kratki się topiły;)
Myślę jak to rozegrać z nagrzewnicą...,będę próbował ją przeczyścić w sobotę jak do domu wrócę,tylko właśnie się boje żeby ze starości jej nie rozerwało,czy coś takiego...
Jakieś propozycje może....??
Dziękuje i czekam na jakieś pomysły.