No i wyszła na jaw moja znajomość alarmów
- nie wiedziałem że można kupić osobno centralkę.
Też miałem taki problem jak markp tzn potrzebowałem automatyczne zamykanie drzwi z pilota. Moja znajomość alarmów i tego rodzaju urządzeń jest taka, że prościej było mi nie kupować centralki, tylko alarm (nie wiem jaka jest różnica cen ale wiem jak podłączyć alarm) i jeden siłownik, który podłączyłem do cięgna.
Zero stresów o oryginalny centralny - bo go nie dotykasz.
Jeżeli chodzi o kaleczenie sztuki, to zakładanie alarmów jest powszechnie przyjętą praktyką, a dodatkowy siłownik nie przeszkadza niczemu.