okey. dziękuję
[ Dodano: 2012-11-13, 22:41 ]
hej ponownie :mrgreen:
jako że dziś było wolne podłubałem przy moim wlewie. jak się okazało żadnego sitka tam nie ma !
zdjęcie kiepskiej jakości ale chciałem jak najbliżej zrobić a bałem się o puszczenie tel w paliwo więc VGA i max zoom :lol:
na końcu wlewu jest coś takiego:
podejrzewam, że u mnie to było tak: guma się przestawiła i kulka nie pracowała tak, jak powinna. na szczęście ten koszyczek jest rozbieralny/uchylny z jednej strony i dzięki temu udało się wyciągnąć to ustrojstwo. jak widać na zdjęciach niżej guma już w kawałkach i taką ją wyciągnąłem. według mnie nie jest to potrzebne bo i tak centralny zamyka klapkę więc złodziej z wężykiem nie dostanie się po paliwo, poza tym ten koszyczek jest na tyle gęsty że wejdzie w niego jedynie coś gubości palca.
problem odbijania zniknął i można spokojnie w niecałą minutę zatankować za 100 zł 8-)
poniżej real foto elementów z koszyczka
[1Z Avant B4] Problem przy tankowaniu.
Dobrze to kolega pokazał. U nie był ten sam problem. Kulka się blokowała i pistolet na stacji odskakiwał i z tankowania nici. Dostałem się do baku "od bagażnika", trzeba mieć długą i dość szczupłą rękę, można namacać to cholerne ustrojstwo, odczepić jeden zaczep, wyjąć sprężynkę i kulkę. Teraz wreszcie tankuję JAK CZŁOWIEK.