Zacznę od opisania tego co się dzieje z autem i wniosków do jakich doszedłem a potem zadam pytanie na które szukam odpowiedzi.
Otóż dzisiaj moje Audi zaczęło przerywać na benzynie więc przełączyłem go na gaz (stało się to podczas jazdy) był to jedyny sposób aby nie zostać na środku skrzyżowania wiem że najpierw należy wypalić benzynę z komory pływakowej ale zaryzykowałem i jakież było moje zdziwienie gdy samochód zamiast zacząć się bardziej krztusić płynnie przeszedł na GAZ(wniosek - do gaźnika nie dopływa paliwo)
Potem gdy chciałem go przełączyć na benzynę zachowywał się już tak jakby jej w ogóle nie zaciągał. Od razu podjechałem do znajomego mechanika i tu pojawił się problem mechanik zaczął szukać gdzie dochodzi paliwo a gdzie nie i idąc od gaźnika po pompę, paliwa nie było nigdzie więc stwierdziliśmy że to pompa nawaliła lecz po jej zdemontowaniu (przypominam w silniku SF jest pompa mechaniczna na bloku) i podpompowaniu jej ręcznie paliwo się pojawiło po wkręceniu jej z powrotem auto zaczęło normalnie pracować ale tylko przez kilka kilometrów i sytuacja się powtórzyła potem znów przełączyłem auto na gaz i z powrotem z rozpędu na benzynę i auto ją zaciągnęło i zaczęło pracować poprawnie.
I stąd moje pytania czy jest możliwe aby pompa mechaniczna raz działała a raz nie?? (ja się jeszcze z taką sytuacją nie spotkałem)
Czy może być jeszcze jakaś inna przyczyna takiego zachowania się samochodu ?