Rzucam już temat, bowiem jedzie do mnie radioodtwarzacz Peiying PY-8118U od www.caraudio-box.pl .
Zamierzam podłączyć go testowo pod skrzynkę i wzmacniacz, którego opis i test umieszczę niebawem w tym temacie.
Przed wrażeniami odsłuchowymi i dotykowymi słów kilka o tym radioodtwarzaczu:
Cena 289 zł. Jak za radioodbiornik z taka ilością funkcji śmiesznie niska.
Mamy do czynienia z CD/MP3/SD/MMC/USB i koncówce 4x45.
PY-8118U Peiying wyposażony jest w zjeżdżany, zdejmowany panel typu "Winda", wejście AUX w przednim panelu.
Odtwarza muzykę z płyt CD/CDRW oraz z pamięci zewnętrznych takich, jak PenDrive’y (dzięki wbudowanemu złączu USB). Radio wyposażone zostało w czytnik kart pamięci SD oraz MMC.
W chwili obecnej widzę jedną drobną wadę - jeśli można to tak nazwać. Otóż kolor podświetlania jest niebieski. Po gwarancji warto pokusić się o zmienienie diód na czerwone. Póki co to tyle, więcej jak już otrzymam go i posłucham.
Może okazać się, że to naprawdę ciekawie brzmi i będzie żywotne - zobaczymy. Więcej info na http://www.caraudio-box.nazwa.pl/produc ... cts_id=229
Dlaczego testujemy Peiyng ? Dlatego bo Pioneera, JBL itp nie ma sensu testować Wiemy jak dźwieczą, a testy znaleźć możemy w każdym czasopiśmie. Tu mamy do czynienia z czymś co kosztuje śmieszne 289 zł i daje nam masę funkcji, a i testów nigdzie o tym nie ma.
[test] Peiying PY-8118U
- czester-11
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 15 mar 2007, 23:09
- Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
- Doc
- Administrator
- Posty: 4644
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Ok, radio dotarło mogę napisać słów kilka:
Dźwięk zupełnie przyzwoity. Dominują troszkę srednie tony, ale można je odpowiednio wyregulować. Radio jest całkiem mocne i potrafi wprawić w ostry ruch 16 cm helixy.
Wrażenia odsłuchowe biorąc pod uwagę cenę sa bardzo pozytywne. Radio oczywiście nie jest produktem dla audiofili.
Gorzej jest z jakością wykonania. Tu niestety producent daje wiele do życzenia. Typowa chińska konstrukcja ze słabego jakościowo plastiku. ( Choć dziś coraz mniej nas to dziwi, ehhh gdzie te stare Pioneery )
Najgorsze co w tym radioodtwarzaczu znalazłem to podświetlenie. Bardzo jaskrawy niebieski kolor którego nie można w żaden sposób wyregulować.
Podsumowując. Wszystkomający Peiying ( mp3, usb, karty ) fatalnie będzie wyglądał w Audi 80, ale w busie, autobusie, dostawczym czy każdym innym aucie owszem.
Dźwiek zupełnie przyzwoity, moc również, wykonanie słabe, podświetlenie bardzo słabe.
Cena to ok 270/280 zł. W tej cenie nowego radia z USB, kartami, wyjściem na wzm. nie kupimy, ale warto zastanowić się nad zrezygnowaniem z USB i pozostałych opcji i zakupem kenwooda, sony, najtanszych modeli.
Jeśli bardzo chcemy mieć USB, a przyznam, że miła to opcja, oraz sterowanie subwooferem i mamy tylko 300 zł możemy pozwolić sobie na zakup tego radia, ale nie do Audi z powodu podświetlenia - no chyba, że właścicielowi kolor nie robi różnicy, lub zmienił sobie podwietlenie zegarów na niebieski
Pozdrawiam
Dźwięk zupełnie przyzwoity. Dominują troszkę srednie tony, ale można je odpowiednio wyregulować. Radio jest całkiem mocne i potrafi wprawić w ostry ruch 16 cm helixy.
Wrażenia odsłuchowe biorąc pod uwagę cenę sa bardzo pozytywne. Radio oczywiście nie jest produktem dla audiofili.
Gorzej jest z jakością wykonania. Tu niestety producent daje wiele do życzenia. Typowa chińska konstrukcja ze słabego jakościowo plastiku. ( Choć dziś coraz mniej nas to dziwi, ehhh gdzie te stare Pioneery )
Najgorsze co w tym radioodtwarzaczu znalazłem to podświetlenie. Bardzo jaskrawy niebieski kolor którego nie można w żaden sposób wyregulować.
Podsumowując. Wszystkomający Peiying ( mp3, usb, karty ) fatalnie będzie wyglądał w Audi 80, ale w busie, autobusie, dostawczym czy każdym innym aucie owszem.
Dźwiek zupełnie przyzwoity, moc również, wykonanie słabe, podświetlenie bardzo słabe.
Cena to ok 270/280 zł. W tej cenie nowego radia z USB, kartami, wyjściem na wzm. nie kupimy, ale warto zastanowić się nad zrezygnowaniem z USB i pozostałych opcji i zakupem kenwooda, sony, najtanszych modeli.
Jeśli bardzo chcemy mieć USB, a przyznam, że miła to opcja, oraz sterowanie subwooferem i mamy tylko 300 zł możemy pozwolić sobie na zakup tego radia, ale nie do Audi z powodu podświetlenia - no chyba, że właścicielowi kolor nie robi różnicy, lub zmienił sobie podwietlenie zegarów na niebieski
Pozdrawiam
Delikatnie mowiac nie jest to sprzet dla audiofili... Co do zmiany diod na czerwone po gwarancji...skad pewnosc ze az tyle wytrzyma?
Szczerze mowiac przerobilem wiekszosc tych "chinszczyzn" u siebie w sklepie (dalco, medion, easy-touch itp), wszystkie sa dokladnie takie same, roznia sie tylko wygladem, a wnioski ze szkoda za to dac 100zl. I nie mow prosze ze 289zl to malo, bo mniej wiecej tyle kosztuje JVC tez z USB i wyjsciem na suba oraz pilotem (jest wiec tez "wszystkomajacy" jak piszesz), ale przynajmniej gra. I to JVC nie jest sprzetem dla audiofili, a gdzie plasuje sie chinszczyzna nie musze chyba nikomu tlumaczyc...
A jak podlaczysz do tego suba to bedzie tylko buczec.
Nie chce nikogo urazic, wiem ze jest jakis uklad z firma sprzedajaca ten sprzet, ale nie reklamujmy tu zbytnio tego szajsu. A co do zaprzyjaznionej firmy, to moze zacznie tez handlowac sprzetem, ktorego nazwe da sie wymowic i wtedy bedzie juz super
PS. siedze w temacie i wiem ze hurtownie sprzedajace chinszczyzne zaczely tez sciagac tani markowy sprzet (np Kenwood za 250zl) i tu apel do zaprzyjaznionej firmy car-audio - idzcie ta droga swiat nie konczy sie na firmie "lechpol" co do glosnikow to boschmann jest calkiem przyzwoity, ale nie peiying (czy jak to sie pisze). wiem, bo sporo kompletow juz wyladowalo w koszu... ludze czasem wola kupic na bazarze a nie w sklepie i pozniej placa podwojnie.
Szczerze mowiac przerobilem wiekszosc tych "chinszczyzn" u siebie w sklepie (dalco, medion, easy-touch itp), wszystkie sa dokladnie takie same, roznia sie tylko wygladem, a wnioski ze szkoda za to dac 100zl. I nie mow prosze ze 289zl to malo, bo mniej wiecej tyle kosztuje JVC tez z USB i wyjsciem na suba oraz pilotem (jest wiec tez "wszystkomajacy" jak piszesz), ale przynajmniej gra. I to JVC nie jest sprzetem dla audiofili, a gdzie plasuje sie chinszczyzna nie musze chyba nikomu tlumaczyc...
A jak podlaczysz do tego suba to bedzie tylko buczec.
Nie chce nikogo urazic, wiem ze jest jakis uklad z firma sprzedajaca ten sprzet, ale nie reklamujmy tu zbytnio tego szajsu. A co do zaprzyjaznionej firmy, to moze zacznie tez handlowac sprzetem, ktorego nazwe da sie wymowic i wtedy bedzie juz super
PS. siedze w temacie i wiem ze hurtownie sprzedajace chinszczyzne zaczely tez sciagac tani markowy sprzet (np Kenwood za 250zl) i tu apel do zaprzyjaznionej firmy car-audio - idzcie ta droga swiat nie konczy sie na firmie "lechpol" co do glosnikow to boschmann jest calkiem przyzwoity, ale nie peiying (czy jak to sie pisze). wiem, bo sporo kompletow juz wyladowalo w koszu... ludze czasem wola kupic na bazarze a nie w sklepie i pozniej placa podwojnie.
- Doc
- Administrator
- Posty: 4644
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Nie, nie ma układu.koko666 pisze:Nie chce nikogo urazic, wiem ze jest jakis uklad z firma sprzedajaca ten sprzet, ale nie reklamujmy tu zbytnio tego szajsu
Jak widzisz nie zachwycałem się tym radiem, a wprost przeciwnie.
Święte słowa. Ostatnio przeglądałem ofertę Lechpolu.koko666 pisze:swiat nie konczy sie na firmie "lechpol"
Tu nie jest aż tak źle przynajmniej w subwooferach.koko666 pisze:o do glosnikow to boschmann jest calkiem przyzwoity, ale nie peiying
25 cm głośnik peyinga w skrzynce ok 25 litrów naprawdę zupełnie przyzwoicie dźwięczy.
Nie mam pojęcia jak grają szerokopasmowe głośniki tej firmy, jak wiadomo muszą być bardziej dopracowane, aby satysfakcjonowały słuchacza.
To też właśnie w pierwszych mych słowach napisać byłem łaskawDelikatnie mowiac nie jest to sprzet dla audiofili
glosniki szerokopasmowe peiyinga wygladaja w miare ladnie, ale na tym ich plusy sie koncza. sam chcialem je sprzedawac bo sa troszke tansze od boschmanna, a dla wielu cena to najwazniejsze kryterium, ale jakos niedlugo po tym jak weszly na rynek zaczeli przyjezdzac ludzie ktorzy gdzies pokupili te glosniki i musieli wymieniac bo sie psuly. dlatego zrezygnowalem z nich i nie mam do nich przekonania. a co do boschmanna to nie mialem ani jednej reklamacji.
oczywiscie chcialbym handlowac tylko JBL'em, Morelem, Hertzem. JL Audio, tylko malo kogo na to stac.
z najtanszych glosnikow wybieram polskiego DAXa. Nie wygladaja szczegolnie, graja tez srednio ale za swoja cene sa do przyjecia (16cm coaxial kosztuja okolo 50zl za pare). i tez nie mialem reklamacji. DAX jest firma ktora zaopatruje wiekszosc sklepow car-audio w akcesoria (ramki, przejsciowki, kostki itp), ma bardzo szeroka oferte i jest jak najbardziej profesjonalna.
oczywiscie chcialbym handlowac tylko JBL'em, Morelem, Hertzem. JL Audio, tylko malo kogo na to stac.
z najtanszych glosnikow wybieram polskiego DAXa. Nie wygladaja szczegolnie, graja tez srednio ale za swoja cene sa do przyjecia (16cm coaxial kosztuja okolo 50zl za pare). i tez nie mialem reklamacji. DAX jest firma ktora zaopatruje wiekszosc sklepow car-audio w akcesoria (ramki, przejsciowki, kostki itp), ma bardzo szeroka oferte i jest jak najbardziej profesjonalna.